reklama
truskawka1211
Fanka BB :)
Aditko!!! Gratulacje! Wspaniała nowina! Małemu Piotrowi życzymy dużo zdrówka!!!
enya81
Fanka BB :)
Dziewczynki ja już po USG No to na 100% będzie kolejna dziewuszka Rozwija się dobrze, dalej jestem do przodu z wiekiem ciąży - tym razem 3 dni do przodu czyli niby w 20t2d ciąży Waży już 350 gram hehe. Ogólnie wszystko OK, sprawdzał nawet czy nie ma rozszczepu wargi albo podniebienia i jaki jest rozstaw oczu. Cały czas problematyczne są te nerki bo coś tam mówił o ich świetle że coś tam, coś tam (nie znam się) ale zaczął od tego że na tym etapie generalnie się nerek nie ocenia tylko pęcherz a ten jest OK. Te nerki niby też w normie i nie ma się do czego przyczepić bo w granicach normy. No nie powiem że gdzieś tam o tym nie myślę ale mam nadzieję że będzie jednak OK. Pępowina 3 naczyniowa, prawidłowo przyczepiona. Wszystkie przepływy OK, serduszko prawidłowo zbudowane, bije 148 u/min. Na wizytę u Maliny nie pojechałam (a najlepsze że ten z Gamety pytał kto prowadzi moją ciążę i czy mam dzisiaj wizytę), chciałam babki wcześniej powiadomić że nie przyjadę ale albo nikt nie odbierał, albo było zajęte. Pierdzielę, nikt też do mnie nie zadzwonił.
Mam zamiar teraz porobić w tym tygodniu prywatnie te badania na krzepliwość dla własnej wiadomości. A w przyszłym tygodniu robię te do ginki.
Dziękuję za komplementy w imieniu Alutki:-) Łobuz z niej straszny (tak chłopak w damskiej skórze) ale jest mega wysportowana:-)
Mam zamiar teraz porobić w tym tygodniu prywatnie te badania na krzepliwość dla własnej wiadomości. A w przyszłym tygodniu robię te do ginki.
Dziękuję za komplementy w imieniu Alutki:-) Łobuz z niej straszny (tak chłopak w damskiej skórze) ale jest mega wysportowana:-)
Ostatnia edycja:
Sylwia_LBN
Początkująca w BB
Witajcie!
Dziś, w 9 tc. obumarła mi druga ciąża, poprzednia 04.01. również w 9 tc. Zupełnie niespodziewana ciąża bo "domowa". Mamy córeczkę z inseminacji stąd domowa ciąża była dla nas zaskoczeniem. Po trzech kolejnych nieudanych inseminacjach w 2013r. stwierdziliśmy, że do końca roku dajemy spokój i zaczynamy od nowa w 2014. I nagle okazało się, że jestem w ciąży. Cieszyliśmy się jak wariaci bo wg lekarzy nie mieliśmy szans na normalne zajście w ciążę a tu taka niespodzianka. Tak jak napisałam ciążą nie utrzymała się.
Nasze problemy z zajściem w ciążę biorą się stąd, że mąż ma tylko 6% plemników o prawidłowej budowie, poza tym dochodzi wrogość śluzu.
Po pierwszym poronieniu mój ginekolog stwierdził, że mogło być tak, że zarodek był genetycznie wadliwy bo komórka jajowa mogła być zapłodniona przez patologiczny plemnik. Tego się uczepiliśmy (nie robiłam badań genetycznych) i postanowiliśmy więcej po domowemu nie zachodzić w ciążę ze względu właśnie na to ryzyko zapłodnienia wadliwym plemnikiem.
Odczekaliśmy trzy miesiące i w kwietniu po raz kolejny poddałam się inseminacji i udało się przy pierwszym podejściu. Tyle o nas w skrócie.
Tak jak napisałam na początku dziś na wizycie u lekarza dowiedziałam się, że nie ma zarodka.
22.05 był, w opisie USG mam "pęcherzy ciążowy GS 21,95mm, pęcherzy żółtkowy średnica 4,2mm,zarodek obecny, pomiar CRL 4,44mm", USG dzisiejsze "pęcherzy ciążowy GS 3,98mm, struktury zarodka niewidoczne".
Dostałam skierowanie do szpitala. Mam tam być jutro o 8.00 celem wyłyżeczkowania jamy macicy.
Lekarz powiedział mi, że dopiero po trzecim poronieniu może stwierdzić chorobę o nazwie poronienie nawykowe ale poradził mi nie czekać (sama nie miałabym takiego zamiaru) z badaniami do kolejnego poronienia tylko dwa tygodnie po zabiegu zrobić pełny panel immunologiczny. Powiedział też, że nie da się tej choroby wyleczyć ale można utrzymać ciążę biorąc przez cały jej okres zastrzyki podskórne do końca 8 m-ca ciąży. Nie wiem czy dobrze zapamiętałam ale chodziło chyba o 200szt. Powiedział też, że skoro to kolejne poronienie to może wcale nie chodzić o wadę zarodka tylko mój organizm sam może zwalczać ciążę. Nie pamiętam dokładnie co mówił. Szczerze mówiąc mało co zapamiętałam z tej wizyty.
Poradźcie mi proszę co mam teraz robić. Co Wy robiłyście, jakie badania? Do kogo się udać? Do genetyka? Immunologa?
Przeczytałam tylko kilka pierwszych stron, na więcej nie mam dziś siły. Przepraszam jeśli już to wszystko komuś pisałyście, wiem że powinnam przeczytać wątek ale dziś nie dam rady przeczytać prawie 400 stron. W ogóle nie mogę się na niczym skupić. Myślę tylko o swoim wrednym organizmie który odrzuca ciążę.
Sylwia
Dziś, w 9 tc. obumarła mi druga ciąża, poprzednia 04.01. również w 9 tc. Zupełnie niespodziewana ciąża bo "domowa". Mamy córeczkę z inseminacji stąd domowa ciąża była dla nas zaskoczeniem. Po trzech kolejnych nieudanych inseminacjach w 2013r. stwierdziliśmy, że do końca roku dajemy spokój i zaczynamy od nowa w 2014. I nagle okazało się, że jestem w ciąży. Cieszyliśmy się jak wariaci bo wg lekarzy nie mieliśmy szans na normalne zajście w ciążę a tu taka niespodzianka. Tak jak napisałam ciążą nie utrzymała się.
Nasze problemy z zajściem w ciążę biorą się stąd, że mąż ma tylko 6% plemników o prawidłowej budowie, poza tym dochodzi wrogość śluzu.
Po pierwszym poronieniu mój ginekolog stwierdził, że mogło być tak, że zarodek był genetycznie wadliwy bo komórka jajowa mogła być zapłodniona przez patologiczny plemnik. Tego się uczepiliśmy (nie robiłam badań genetycznych) i postanowiliśmy więcej po domowemu nie zachodzić w ciążę ze względu właśnie na to ryzyko zapłodnienia wadliwym plemnikiem.
Odczekaliśmy trzy miesiące i w kwietniu po raz kolejny poddałam się inseminacji i udało się przy pierwszym podejściu. Tyle o nas w skrócie.
Tak jak napisałam na początku dziś na wizycie u lekarza dowiedziałam się, że nie ma zarodka.
22.05 był, w opisie USG mam "pęcherzy ciążowy GS 21,95mm, pęcherzy żółtkowy średnica 4,2mm,zarodek obecny, pomiar CRL 4,44mm", USG dzisiejsze "pęcherzy ciążowy GS 3,98mm, struktury zarodka niewidoczne".
Dostałam skierowanie do szpitala. Mam tam być jutro o 8.00 celem wyłyżeczkowania jamy macicy.
Lekarz powiedział mi, że dopiero po trzecim poronieniu może stwierdzić chorobę o nazwie poronienie nawykowe ale poradził mi nie czekać (sama nie miałabym takiego zamiaru) z badaniami do kolejnego poronienia tylko dwa tygodnie po zabiegu zrobić pełny panel immunologiczny. Powiedział też, że nie da się tej choroby wyleczyć ale można utrzymać ciążę biorąc przez cały jej okres zastrzyki podskórne do końca 8 m-ca ciąży. Nie wiem czy dobrze zapamiętałam ale chodziło chyba o 200szt. Powiedział też, że skoro to kolejne poronienie to może wcale nie chodzić o wadę zarodka tylko mój organizm sam może zwalczać ciążę. Nie pamiętam dokładnie co mówił. Szczerze mówiąc mało co zapamiętałam z tej wizyty.
Poradźcie mi proszę co mam teraz robić. Co Wy robiłyście, jakie badania? Do kogo się udać? Do genetyka? Immunologa?
Przeczytałam tylko kilka pierwszych stron, na więcej nie mam dziś siły. Przepraszam jeśli już to wszystko komuś pisałyście, wiem że powinnam przeczytać wątek ale dziś nie dam rady przeczytać prawie 400 stron. W ogóle nie mogę się na niczym skupić. Myślę tylko o swoim wrednym organizmie który odrzuca ciążę.
Sylwia
Witaj Sylwia, przykro mi z powodu tego co teraz przechodzisz. Sama w 2013 poroniłam 3 ciąże, dwie z nich na podobnym etapie, jak Twoje. Rzeczywiście warto zrobić podstawowe badania immunologiczne możliwie szybko po poronieniu, bo niektóre z przeciwciał mogą ujawniać się tylko w ciąży. Niestety za większość badań musimy płacić same. Chyba najłatwiej i najtaniej jest w Diagnostyce. Nie jestem pewna czy badania genetyczne przysługują na NFZ "już" po 2 poronieniu, dziewczyny na pewno Ci podpowiedzą. Możesz też sprawdzić krzepliwość krwi (APTT, białko S, C, antytrombina). Rzeczywiście jest tzw "żelazny zestaw" leków, które pomagają utrzymać ciążę- zastrzyki na rozrzedzenie krwi, sterydy dzięki którym organizm nie traktuje zarodka jak ciało obce które zwalcza, do tego hormony z progesteronem lub zastrzyki z BHCG. Opisuję w dużym skrócie, żeby zarysować Ci ogólnie sytuację. Trzymam kciuki za jutro, mam nadzieję że dobrze się Tobą zajmą, nie trać nadziei.
reklama
K
kaira24
Gość
Witamy.
Enya Gratuluje córeczki
Imię wybrane Neli to samo??
Alokin Misiejku zula balbina pietrucha?jak sie czujecie
Zula objawy zależały? ?
Truskawko gosiu magda alusia koszyczku i cala reszta jak tam??
Adidko jak Piotrus jak pije kiedy do domku zdrowy chłopak? ?
My juz mamy 2 tyg. Juz sie poznalysmy .najlepiej u mnie na rękach.Taki maly skrzeczacy ludek:
Sywia witaj
Podstawowe badania to cytomegalia toxo, morfologia z rozmazem, wymazy z szyjki, zespol antyfosfolipidowy . tsh ft3 ft4. Antytpo. ANA progesteron
Po 3 nalezy sie badanie genetycNe kariotypy itp
Niektore z nas braly tylko clexane nie wspominajac o luteinie czy duphastonie bez sterydu i donosily szczesliwie
Enya Gratuluje córeczki
Imię wybrane Neli to samo??
Alokin Misiejku zula balbina pietrucha?jak sie czujecie
Zula objawy zależały? ?
Truskawko gosiu magda alusia koszyczku i cala reszta jak tam??
Adidko jak Piotrus jak pije kiedy do domku zdrowy chłopak? ?
My juz mamy 2 tyg. Juz sie poznalysmy .najlepiej u mnie na rękach.Taki maly skrzeczacy ludek:
Sywia witaj
Podstawowe badania to cytomegalia toxo, morfologia z rozmazem, wymazy z szyjki, zespol antyfosfolipidowy . tsh ft3 ft4. Antytpo. ANA progesteron
Po 3 nalezy sie badanie genetycNe kariotypy itp
Niektore z nas braly tylko clexane nie wspominajac o luteinie czy duphastonie bez sterydu i donosily szczesliwie
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podziel się: