Ja wiem, że np u mnie zachodze tylko jak owulacja jest z prawego jajnika. Z lewego się nie udaje a niby na monitach, w usg jest wszystko ok. To prawda, że z tym zachodzeniem to trochę loteria. Nawet w 100% zdrowe kobiety probują do pół roku albo i dłużej.Kochana z obu stymulacji nie mam ani jednego mrozaka
Czyli znowu wszystko od poczatku
U nas glowny problem jest w malej ruchliwosci nasienia ale tym razem mimo ze byl tylko jeden zarodek byl on bardzo dobry a i tak sie nie zagniezdzil wiec dlateko podejrzewam ze oprucz hashimoto cos jeszcze moze byc powodem braku wgryzienia sie kropka. Chociaz mam nadzieje ze nic tam nie wyjdzie w badaniach. Tak wiem zeci w naturalnych cyklach jest tak ze na dwoje babka wrozyla ale tu jest chyba wieksze obciazenie psychiczne przy in vitro mimo wszystko. I wiem ze wcale nie musi sie udac bo to tylko 40% szans.
Ale koedys jak m mial jeszcze nasienie w normie tez nie wychodzilo przez 2 lata
Fondie, jak po połówkowym?
Napisane na HUAWEI TIT-L01 w aplikacji Forum BabyBoom