reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
To ja mam przy was pryszcze ale mi wystarcza :)
Link do: ZJE0800X (377 SL) • Sokowirówki • Zelmer - niezawodnie

Kas nie testujesz czasem? ;)

Lilia ja pamiętam o tobie tylko czasu mi brakuje.
Wszystko doszło :*

Asia to ja przy tobie byłam jak słoń :) pieknie

Wczoraj byłam u lekarza ze starszym. Dostał skierowanie do szpitala na zrobienie pakietu badań, usg itp.,w kierunku alergii, odporności, migdalka, robali i usg kiszki stolcowej bo miał krew na kupce :( idzie za tydzien
Ojjjj dziewczyny te stresy to już chyba taka nasza kobieca rola.
Poproszę o zdrowaske za niego

...i skasowała się Strawbelka :/ (......)
 
Asiu, brzuszek piękny. Kiedy mój tak urośnie jako mieszkanie, a nie zapasy na zimę :)

Bertha ja wolę nie mówić, bo od kilku dni i tak krąży wokół mnie i podpytuje o dni płodne :) od kiedy mam nowy telefon kalendarzyk sama uzupełniam i brak mu podglądu.

Nie myślę o kochaniu, w sumie dobrze, że nie możemy się starać. Potrzebuję czasu. Wszystko spada jak grom z jasnego nieba. Chyba limit trudów na ten rok wyczerpaliśmy... taką mam nadzieję.

Kobitki, takie rozmowy rozumiem :D i czekam na więcej. Niestety ja wam trochę będę smęcić. Coś nie umiem się pozbierać. Liczę na mojego przyjaciela - czas - zawsze mi pomaga.

Bea pytałaś o Huberta. Nic nie wiemy. W poniedziałek będą u nas panie z mopsu na rozmowie, bo ośrodek adopcyjny przekazał im inicjatywę działania, więc wracamy do początku. Niedługo 8 listopada i rozprawa. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam wrażenie, że nasz domniemany synek też wymyka nam się z rąk. Oby znalazł cudowny domek i kochających rodziców, bo bardzo ich potrzebuje.

lecę jakiś obiad upichcić - będą faszerowane papryczki
 
Asiu, brzuszek piękny. Kiedy mój tak urośnie jako mieszkanie, a nie zapasy na zimę :)

Bertha ja wolę nie mówić, bo od kilku dni i tak krąży wokół mnie i podpytuje o dni płodne :) od kiedy mam nowy telefon kalendarzyk sama uzupełniam i brak mu podglądu.

Nie myślę o kochaniu, w sumie dobrze, że nie możemy się starać. Potrzebuję czasu. Wszystko spada jak grom z jasnego nieba. Chyba limit trudów na ten rok wyczerpaliśmy... taką mam nadzieję.

Kobitki, takie rozmowy rozumiem :D i czekam na więcej. Niestety ja wam trochę będę smęcić. Coś nie umiem się pozbierać. Liczę na mojego przyjaciela - czas - zawsze mi pomaga.

Bea pytałaś o Huberta. Nic nie wiemy. W poniedziałek będą u nas panie z mopsu na rozmowie, bo ośrodek adopcyjny przekazał im inicjatywę działania, więc wracamy do początku. Niedługo 8 listopada i rozprawa. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam wrażenie, że nasz domniemany synek też wymyka nam się z rąk. Oby znalazł cudowny domek i kochających rodziców, bo bardzo ich potrzebuje.

lecę jakiś obiad upichcić - będą faszerowane papryczki
Napewno doczekamy się takiego brzuszka i u Ciebie [emoji2]

Napisane na HUAWEI TIT-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Asiu, brzuszek piękny. Kiedy mój tak urośnie jako mieszkanie, a nie zapasy na zimę :)

Bertha ja wolę nie mówić, bo od kilku dni i tak krąży wokół mnie i podpytuje o dni płodne :) od kiedy mam nowy telefon kalendarzyk sama uzupełniam i brak mu podglądu.

Nie myślę o kochaniu, w sumie dobrze, że nie możemy się starać. Potrzebuję czasu. Wszystko spada jak grom z jasnego nieba. Chyba limit trudów na ten rok wyczerpaliśmy... taką mam nadzieję.

Kobitki, takie rozmowy rozumiem :D i czekam na więcej. Niestety ja wam trochę będę smęcić. Coś nie umiem się pozbierać. Liczę na mojego przyjaciela - czas - zawsze mi pomaga.

Bea pytałaś o Huberta. Nic nie wiemy. W poniedziałek będą u nas panie z mopsu na rozmowie, bo ośrodek adopcyjny przekazał im inicjatywę działania, więc wracamy do początku. Niedługo 8 listopada i rozprawa. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam wrażenie, że nasz domniemany synek też wymyka nam się z rąk. Oby znalazł cudowny domek i kochających rodziców, bo bardzo ich potrzebuje.

lecę jakiś obiad upichcić - będą faszerowane papryczki
Destino smec i narzekaj ile tylko potrzebujesz :)

No proszę lody zimowa pora tez sa w menu :p

Lilia i dziewczynka ponoć urodę zabiera dla siebie :D no cóż, ja pozostanę piękna :D :D :D
 
Dzień dobry,
Bertha sama się urządziłaś na własne rządnie :D to masz i rób!!!!
Nafoczka uroda pisana Ci do końca Twych dni :D
Asia całuś w bambolek :*
Sus,Bea, Destino, Lillia, i cała nie wymieniona reszta pozdrawiam :*

Ja dziś miałam dzień wycieczkowy do neurologa i powiem Wam, że wiem mniej niż wcześniej i jednak nadzieja umarła, że mnie wyleczą :D, jeśli mutacja MTHFR wywołuje objawy SM to na głowie już teraz może wyrosnąć mi kaktus :D ale przynajmniej pierwszą testową wizytę u neurologa w Irlandii mam za sobą :)
 
reklama
Kas nie testujesz czasem? ;)
Niestety, muszę się trochę nametylować :D Będziesz wiedziała kiedy, bo nie będę robiła wykresu haha;p
Ojej, szkoda malucha.
Mnie dzisiaj tak dzieci dopiekły w pracy, że szok:D czy to ta zmiana godziny, czy co?
Czarna, czekam na wieści o wyciskarce:D
 
Ostatnia edycja:
Do góry