reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Strawbelka jedna osoba na 15, czy nie wiem ile nas tutaj jest to chyba nie większość. Rozumiem ból po stratach, wszystko rozumiem, ale bez przesady.. Jeśli Ty nie chcesz nam pokazywać swojej ciąży to każda z nas to szanuje, bo to Twoja sprawa, ale nie odpowiadaj za innych
Nafoczka :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Strawbelka to napisz która to dziewczyna jeśli pamiętasz albo ona sama niech się odezwie bo póki co to tylko od Ciebie słyszę że nie chcesz bo ktoś nie chciał. Pamietam to ale też nie wiem kto, a może już tej osoby nie ma. Nie chcesz to nie i to rozumiemy ale jeśli kogoś bolą zdjecia Wikusia to niech napisze albo temat skończmy raz na zawsze! Nie wiem czy się sprawdzi zakladanie wątków do wątków pod wątkami :)

Kas i Tęczowa a mi się śniło ze mi psiapsiola udowadniala ze jak taka "rozklekotana" moja "roszpunka" to się puszcza, a ja jej powiedziałam ze te co się puszczają to tez mogą mieć zadbane :D troche tak jakby rozmawiał głupi z glupszym :D
Nie jestem pewna na 100%, ale to chyba Marzycielka prosila. Chociaz moglam pomylic nicki. Posta dziewczyny chyba nie odkopie, ale sprobuje poszukac.

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Strawbelka jedna osoba na 15, czy nie wiem ile nas tutaj jest to chyba nie większość. Rozumiem ból po stratach, wszystko rozumiem, ale bez przesady.. Jeśli Ty nie chcesz nam pokazywać swojej ciąży to każda z nas to szanuje, bo to Twoja sprawa, ale nie odpowiadaj za innych
Nafoczka :D
Teczowa, ja nie odpowiadam za innych, ja napisalam o sobie. Padlo pytanie, dlaczego ciezarowki nie pisza o sobie, to napisalam dlaczego ja nie pisze. Czy ja napusalam ze ktos robi zle jak pisze o ciazy, albo wstawia zdjecia z usg albo zdjecie Wikusia czy Olisia? Skrytykowalam kogos???
Teczowa czytaj ze zrozumieniem moje posty, bo zle je odbierasz!

Gdzie odpowiedzialam za innych???

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam się

Kitki podrzuć młodego do nas, my się nim zajmiemy i zobaczymy co zjada :)

Dziewczyny żadnych innych wątków!!! Rozumiem ból straty aż za dobrze w ostatnich dniach, ale to forum ma nieść nadzieję, dziewczyny piszcie i cieszcie się waszymi ciązami i dziećmi. To nasz problem, że sobie nie radzimy. Wszystkiego trzeba się nauczyć. Nie wina tych, którym się udało, że są w ciąży i dzieci mają i nie wina tych, które nie mogą. Ale nie można się oddzielać. Trzeba się uczyć radzić sobie z trudnymi emocjami. Mi też czasem łza poleci jak widzę kolejną kobietę w ciąży, ale co, mam ją zabić, bo ja nie mogę... albo odseparować się... Emocje trzeba przepracować i żyć dalej. Dać sobie czas, czasem na chwilę zniknąć... TYLKO NA CHWILĘ. Cieszę się dziećmi i waszymi sukcesami i chcę usłyszeć jak wy się cieszycie i chcę zobaczyć czym się cieszycie, bo potrzebuję radości jak nigdy.

Dziś mam urodziny i dziękuję z góry za wszystkie życzenia, a wczoraj usłyszałam, że nasz kotek umiera... pisałam wam, że białaczkowy... ma nowotwór serca. Zostało mu kilka dni, góra miesiąc. Wiem, co znaczą straty. Nie piszę, bo u nas ciągle coś... niestety trudnego. Powoli nie dajemy rady... dlatego piszcie o radościach... pozwólcie nam zobaczyć wszystkie kolory tęczy.
Nigdy wam nie pisałam, ale od dawna chciałam... Jak w marcu traciłam maluszka, to w naszym akwarium umierała rybka. Próbowaliśmy jej pomóc. Myślałam, że już nic z tego nie będzie, ale rybka się pozbierała. Jest powyginana jak litera s, nabrała sił i tyle miesięcy z nami jeszcze jest. Lubię na nią patrzeć, bo pokazuje siłę walki i przetrwania. Moja ulubiona rybka, która każdego dnia walczy o kolejny dzień życia i tak niezwykle nas cieszy. Taka malutka a tyle radości... jak każdy krok, który pozwala zajść, nosić i urodzić maluszka... TYM TRZEBA SIĘ CIESZYĆ. Życie jest takie kruche...
Przepraszam za nostalgię...
 
Ostatnia edycja:
asia napisz mi jeszcze raz jakie dawki bierzesz metyli? ja wlansie przecyztalam ze witaminy b12 powinna byc okolo 0,7mg na dobe
 
Destino piękne słowa :*
Nafoczka ma rację , koniec tematu..
Nafoczka miał Tatuś talent , od którego garnka wyciął Ci grzywkę ? :D

DZIĘKUJĘ STRAWBELKA Z OCENĘ...
 
Ostatnia edycja:
Witajcie. Dziękuję za pamięć :)
U nas jak narazie ok. Byliśmy u neurologa i jest póki co ok i mam nadzieję że tak zostanie. W czwartek okulista. A w następny czwartek wizyta na Patologii noworodka. Rehabilitujemy się tak jak nas nauczono na Patologii. Choć neurolog mówi że nie jest to konieczne bo dzieci wyglądaja dobrze, ale jak chće to mogę z nimi ćwiczyć.
Dzieci w dzień śpią w nocy śpiewają. Maja wyznaczoną kolejkę do występów artystycznych. Więc jak zaczyna najpierw Tomek śpiewać, to jak on kończy to przez kolejne pare godzin robi to Marta :) Bywają zmiany. Dzieci są łaskawe dla nas więc narazie duet sobie odpuściły :)
Karmie ich jednocześnie. Śmiejemy się że połknęły zegarki bo co 3h z zegarkiem w ręku budzą się na karmienie. Naszczęście mam ręce i 2 nogi i poduszki i kołdry więc jednocześnie obsługuje stołówkę. Piersią nie karmię, bo moje Towarzystwo strajkuje w tej kwestii. No ale w ramach zabicia nudy odciągam pokarm co 3h. Wiec na ich potrzeby starcza. Narazie udoje na raz po 150-250ml. Także zobaczymy ile da się tak bawić. Chciałabaym jak najdłużej.
Za tydz mam wizytę u gina więc zobaczymy jak mój płyn w brzuchu :) Choć byłam w mojej miescinie u Doktorka i płynu w brzuchu było mniej a maciczka lepiej się prezentowała. Niech maciczka przechodzi rekonwalescencję bo czeka na nią jeszcze jeden zarodeczek. No ale spoko, spoko jeszcze nie oszalałam, to na za jakiś czas :) Choć jak patrze na mojego M i jak on słucha koncertów naszych pociech to mówi że już na to jest za stary. Jego mina jest bezcenna. No ale jeszcze po syna muszę wrócić opcji nie ma :) No albo po córkę :D
 
reklama
Chyba masz ze sobą problem :/ no cóż...
Uważasz siebie za tą , która ma jedyne i niepodważalnie odpowiednie stanowisko w każdym temacie
 
Do góry