reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Kochane serdecznie dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa. Asia, Lamia, Gabiś jak dobrze słyszeć tak pozytywne wieści. Oby nadszedł już czas radości z brzuszkowania :)

Mój M jest wspaniały. W nocy zdecydowaliśmy, że jedziemy do Warszawy. Rozmawialiśmy z Profesorem i poznaliśmy prawdę. Hubert urodził się w 33 tg ciąży. Jest ciężko. 20 listopada skończy 2 latka. Waży prawie 12 kg, a w rozwoju psychoruchowym jest na etapie 6 miesięcznego niemowlaka + problem z oczami, przewodem pokarmowym i żywieniem pozajelitowym. Trudna decyzja... wciąż go chcemy, tylko czy nam pozwolą? Może któraś z was jest rehabilitantem, lub zna dziecięcego w okolicach Krakowa?

Jak się ogarniemy trochę, to zajrzę do was bardziej indywidualnie. Wybaczcie, że piszę tak ogólnie i głównie o nas. Pamiętam o każdej z osobna, waszych maluszkach, brzuszkach i poszukiwaniach zdrowia
 
reklama
Asia mam kol

Asia mam kolezakne tu z forum co jeździła do Jerzak i gluco brała da 32tc i było wszystko ok. Ja odstawilam w 12tc ale jakbyś miała jakieś pytania do niej to przekażę :)
Kurcze, ja się boję też, że przez te Gluco nie będę mogła karmić, będę musiała z nią porozmawiać na następnej wizycie o moich obawach, może ustalimy coś.
Tutejsza ginekolog ciągnie mnie stale żebym odstawiła i zrobiła krzywą a profesor karze brać dalej...
Dziękuję, Nafoczko, jednak do wizyty się wstrzymam z odstawieniem.
 
asia -już tak daleko zaszłaś ....
Daktyl, a tyle po drodze nerwów, stresu, płaczu. Ale chyba każda z nas ma taką drogę przed sobą, albo za sobą.
Z drugiej strony to jeszcze nie jest bezpieczny moment. Bezpieczny będzie jak maleństwo pojawi się na świecie. Wtedy się uspokoję.

Destino, niestety nie znam żadnego rechabilitanta, ale ogromnie Wam kibicuję. Skoro podjeliście tak odważną decyzję, mam nadzieję, że na swojej drodze spotkacie samych dobrych ludzi, którzy Was wspomogą w realizacji tej decyzji. Trzymam mocno kciuki!
 
Ostatnia edycja:
Kochane serdecznie dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa. Asia, Lamia, Gabiś jak dobrze słyszeć tak pozytywne wieści. Oby nadszedł już czas radości z brzuszkowania :)

Mój M jest wspaniały. W nocy zdecydowaliśmy, że jedziemy do Warszawy. Rozmawialiśmy z Profesorem i poznaliśmy prawdę. Hubert urodził się w 33 tg ciąży. Jest ciężko. 20 listopada skończy 2 latka. Waży prawie 12 kg, a w rozwoju psychoruchowym jest na etapie 6 miesięcznego niemowlaka + problem z oczami, przewodem pokarmowym i żywieniem pozajelitowym. Trudna decyzja... wciąż go chcemy, tylko czy nam pozwolą? Może któraś z was jest rehabilitantem, lub zna dziecięcego w okolicach Krakowa?

Jak się ogarniemy trochę, to zajrzę do was bardziej indywidualnie. Wybaczcie, że piszę tak ogólnie i głównie o nas. Pamiętam o każdej z osobna, waszych maluszkach, brzuszkach i poszukiwaniach zdrowia

Jesteś kochana !!! [emoji173]️ trzymam za was kciuki ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kochane serdecznie dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa. Asia, Lamia, Gabiś jak dobrze słyszeć tak pozytywne wieści. Oby nadszedł już czas radości z brzuszkowania :)

Mój M jest wspaniały. W nocy zdecydowaliśmy, że jedziemy do Warszawy. Rozmawialiśmy z Profesorem i poznaliśmy prawdę. Hubert urodził się w 33 tg ciąży. Jest ciężko. 20 listopada skończy 2 latka. Waży prawie 12 kg, a w rozwoju psychoruchowym jest na etapie 6 miesięcznego niemowlaka + problem z oczami, przewodem pokarmowym i żywieniem pozajelitowym. Trudna decyzja... wciąż go chcemy, tylko czy nam pozwolą? Może któraś z was jest rehabilitantem, lub zna dziecięcego w okolicach Krakowa?

Jak się ogarniemy trochę, to zajrzę do was bardziej indywidualnie. Wybaczcie, że piszę tak ogólnie i głównie o nas. Pamiętam o każdej z osobna, waszych maluszkach, brzuszkach i poszukiwaniach zdrowia
Destino, trzymam kciuki za Was i zycze, aby wszystko ulozylo sie po Waszej mysli.
Jestescie wspanialymi ludzmi z wielkimi sercami!

Kobieto, Ty powinnas dostac od zycia to co najlepsze, za ta cala dobroc ktora dajesz innym:*

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wspaniałe jesteście. Jednak to, że decydujemy się na takie dziecko jeszcze niewiele o nas mówi. Nie wiem bowiem czy sobie ze wszystkim poradzimy. To czas będzie nas weryfikować. Najpierw jednak trzeba przejść całą procedurę, a ludzie bywają nieprzychylni
 
Wspaniałe jesteście. Jednak to, że decydujemy się na takie dziecko jeszcze niewiele o nas mówi. Nie wiem bowiem czy sobie ze wszystkim poradzimy. To czas będzie nas weryfikować. Najpierw jednak trzeba przejść całą procedurę, a ludzie bywają nieprzychylni

Myśle że uda wam się ;) chyba lepiej dla dziecka jak ma dom i fajną rodzinkę niż w domu dziecka [emoji779]️[emoji779]️[emoji779]️


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Fondie, nie znam się niestety.
Ja mam pytanie odnośnie przedawkowania kwasu foliowego. Od kilku dni miewam czasami jasnozolty mocz (taki jaskrawy,wpadający w seledyn). Wyczytałam na necie, że w taki sposób wydalany jest nadmiar kwasu. Ja właśnie 12 dni temu zmieniłam 2 foliki na 1folik i 1 femibion. Ma któraś tak? Wydaje mi że że przecież folik i femibion to nie za dużo.
 
Do góry