reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Dziewczyny ponawiam zapytanie czy któraś z was przy dodatnich ANA:
PRZECIWCIAŁA PRZECIWJĄDROWE I PRZECIWCYTOPLAZMATYCZNE W MIANIE 1- 640
NA KOMÓRKACH HEP-2 OBRAZ ŚWIECENIA ZIARNISTY
MUTACJI GENU MTHFR C677T- HETEROZYGOTA. Miała szczepienia , urodziła dzieciątko.?
Z góry dziękuje za odpowiedź.)
 
Ostatnia edycja:
Ja ma dodatni antykoagulant tocznia, dodatnie ANA, jestem otyła, puchną mi nogi i mam 2 poronienia (moja mama jest po zawale bo jej się skrzep urwał, tata ma miażdżycę i tętniaka) więc wg skali Wellsa mam SKŁONNOŚĆ do zakrzepicy ale ŻADEN lekarz nie chce mi zdiagnozować zakrzepicy samej w sobie bo nie jestem w stanie udowodnić epizodu zakrzepowego w rodzinie...To trudne i wkurzające. To że ma się pewne wyniki badań i objawy jak widać nie świadczy o danej chorobie a i o skłonności czasem też nie.
I owszem też biorę Acard i heparynę...
I nie piszę tego w złości, tylko jeśli masz możliwość to drąż temat, a nie jest to łatwe. Gdyby Ci stwierdzili zakrzepicę to miałabyś heparynę na ryczałt, a tego już lekarze się boja jak ognia....
Dziewczyny moje kochane pisałam juz wielokrotnie ze mam clexan na ryczałt a mam tylko albo az mthfr poszłam do genetyka i wypisała mi zaświadczenie
Wszystkie wizytujace trzymam kciuki piszę z ukrycia w pracy
 
No wlasnie wyżebrałam wizyte na następną środę !! Nie wiem czy to dobrze że tak wcześnie czy nie ? Zobaczymy . Nie jestem ani pozytywnie nastawiona ani negatywnie , tak po prostu ze spokojem podchodzę do tego , nic nie zdziałam i nie przeskoczę pewnych spraw zachodzących w moim organizmie .

Tak mieszkam w Anglii i tutaj to wszystko jest bitwą " niech wygra silniejszy " .
Do 12 tyg żadnych badań .
Ja teraz jestem w tej klinice poronień nawykowych i mam inne terminy -szybsze - już Gp się mnie nie zajmuje także wszystko załatwiam tam a do Gp chodzę po marudzić ha ha . Cieżko jest tutaj dla początkujących dziewczyn , które poraniają , dopiero po trzeciej stracie coś zaczynaja działać !!
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Witaj ovli22.
Gratuluje ci serdecznie i mocno trzymam kciuki!!!
Jestem z tych "podczytujacych" forum ;)
...a pisze do ciebie bo podobnie jak ty jestem z uk, a dokladniej szkocji. Poronilam tu juz 2 ciaze i pozostawili mnie samej sobie...bo tak sie czasem dzieje...tragedia.
Napisz mi prosze czy skierowanie do tej kliniki dostalas od gp? Wiem, ze jakiekolwiek badania zrobia mi dopiero po 3 poronieniu a ja wolalabym na tych dwoch poprzestac i szczesliwie donosic ciaze. Jutro mam wizyte z moim gp (pierwsza po ostatnim poronieniu) i pewnie nic nie zdzialam i uslysze to co za pierwszym razem. Jesli masz jakies cenne wskazowki to bede wdzieczna. Z gory dziekuje i pozdrawiam.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Witaj ovli22.
Gratuluje ci serdecznie i mocno trzymam kciuki!!!
Jestem z tych "podczytujacych" forum ;)
...a pisze do ciebie bo podobnie jak ty jestem z uk, a dokladniej szkocji. Poronilam tu juz 2 ciaze i pozostawili mnie samej sobie...bo tak sie czasem dzieje...tragedia.
Napisz mi prosze czy skierowanie do tej kliniki dostalas od gp? Wiem, ze jakiekolwiek badania zrobia mi dopiero po 3 poronieniu a ja wolalabym na tych dwoch poprzestac i szczesliwie donosic ciaze. Jutro mam wizyte z moim gp (pierwsza po ostatnim poronieniu) i pewnie nic nie zdzialam i uslysze to co za pierwszym razem. Jesli masz jakies cenne wskazowki to bede wdzieczna. Z gory dziekuje i pozdrawiam.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom

W mojej sytuacji było tak że jak poroniłam 3 raz to już w szpitalu lekarz mówił mi że mam iść do Gp i poprosić żeby mnie skierowali do kliniki poronien nawykowych do szpitala na Paddington i mam nie zgadzać się na inną klinikę . Poszłam do Gp i tak powiedziałam ale oni już o tym wiedzieli bo ten lekarz wysłał im e- maila . Gp opisało moją historie i wysłali ją do kliniki i od tamtej pory wszystkim zajmują się tam . długo czekałam na wizytę jakieś 6 miesięcy . Lekarze są ok , bardzo się starają pomoc .

Z tego co przeszłam i się orientuje to tutaj więcej dopiero robią po trzecim poronieniu ( niestety ) . Mi po drugim poronieniu w Gp zrobili tylko podstawowe badania krwi chociaż wiedzieli o mojej macicy dwurożnej z przegrodą i nić wtedy z tym nię zrobili .

Możesz spróbować pogadać z Gp . Powedz , że boisz się następnego poronienia , że to nie są żarty i żeby cię skierował ma konsultacje do kliniki .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja się z kolei obraziłam na gina z Matopatu :mad: ale endo od nich cud miód i orzeszki :-) :) napisz mi na priv do kogo tam chodzisz - Stankiewicz, Wojtynek? Znajoma którą prowadziła Jerzak chodziła na kontrole bo bliżej do Stankiewicza, ale czy on specjalista od poronień - nie wydaje mi się....
Leków nie odstawiaj.
Mnie już brzuch boli przed wieczorną wizytą...Ja chromolę...:szok::o
Masz priva
I czekammmmmmm!!!!!! co chwila stronę odświeżam :wink:
 
Ovli22, tęczowa89 dziekuje wam za odpowiedzi. Niestety nie mam tu nigdzie polskiego ginekologa, a od gp nie dostane skierowania nawet do tutejszego oni jeszcze nie widza potrzeby. Ja niestety tak...
Napewno mam namieszane w hormonach ( kiedys krwawilam przez dlugi czas miedzy okresami, prawie mdlalam z utrary krwi) i po mooooozolnej walce skierowali mnie do jakiegos ginekologa i mialam roczna kuracje hormonalna (kuracja oczywiscie w ciemno, bez zadnych badan). Na szczescie krwawienia ustaly.
To bylo kilka lat temu wiec nie wiem jak te moje hormony teraz wygladaja...i pewnie nie sa one jedynym powodem dwoch strat.
No coz, zobacze co mi powie jutro.
teczowa89 jak mozesz, to napisz mi prosze czy u tego ginekologa bylas prywatnie i on wypisal ci to skierowanie? I jesli moge wiedziec po ktorej stracie?
Dzieki dziewczyny.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ovli22, tęczowa89 dziekuje wam za odpowiedzi. Niestety nie mam tu nigdzie polskiego ginekologa, a od gp nie dostane skierowania nawet do tutejszego oni jeszcze nie widza potrzeby. Ja niestety tak...
Napewno mam namieszane w hormonach ( kiedys krwawilam przez dlugi czas miedzy okresami, prawie mdlalam z utrary krwi) i po mooooozolnej walce skierowali mnie do jakiegos ginekologa i mialam roczna kuracje hormonalna (kuracja oczywiscie w ciemno, bez zadnych badan). Na szczescie krwawienia ustaly.
To bylo kilka lat temu wiec nie wiem jak te moje hormony teraz wygladaja...i pewnie nie sa one jedynym powodem dwoch strat.
No coz, zobacze co mi powie jutro.
teczowa89 jak mozesz, to napisz mi prosze czy u tego ginekologa bylas prywatnie i on wypisal ci to skierowanie? I jesli moge wiedziec po ktorej stracie?
Dzieki dziewczyny.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom

Oni tutaj takie mają zasady i choćby Gp chciało cię skierować to klinika może nie przyjąć bo nie było 3 udokumentowanych poronień . Tak mi lekarz tłumaczył po mojej drugiej stracie . Dla nich to po prostu " just happend " ;(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry