reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Enya zazdroszczę ruchów, ja dziś zaczynam 18 tydz i cisza.. już bardzo bym chciała coś poczuć, wiadomo człowiek wtedy spokojniejszy.
Co do bólu głowy to polecam Ci plastry Apap Ice, próbowałaś? Bezpieczne, zawierają tylko mentol, ale działają rewelacyjnie, mi pomagają zawsze kiedy apap tabletki kompletnie nie dają rady.
 
reklama
Enya Ibuprom mozna stosowac w niskich dawkach, tzn proponowanych,ale nie mozna w III trymestrze. Wlasie kol mi podpowiada.Apap mozna 2 tbl na raz co 12 h. Na Izbie to cie ewentualnie położą do obserwacji zadzwon do gin
Adidko u mnie w zeszlej ciazy nie podali choc tyle czasu lezalam w szpitalu a potem mala miala problemy z oddychaniem bo niebyla do konca gotowa.
Neli to twoja piersza ciąza? Jesli tak to masz jeszcze czas, ja juz kilka miałam dlatego bylo szybko, ale tak na takie mocne kopniaki to poczekalam do 21 tyg
 
Dziewczynki, odebrałam wyniki kariotypów są prawidłowe - choć tyle, ale niestety MLR mam 0% to bardzo źle prawda? czyli to mógł być powód obumarcia mojego Dzieciątka? chyba teraz początek długiej drogi przede mną ale dajecie nadzieję, ze może być dobrze, a ja sie nie poddam... tak bardzo pragnę Dziecka, że będę walczyła z całych sił.

Mam Tylko pytanie, czy encorton, też wpływa na to MLR, jeśli tak to jak? ja miałam w ciąży aż 20 mg i jeśli wpływa to by się zgadzało, bo lekarz mi go odstawił 10+5 tc, po badaniu prenatalnym kiedy to lekarka podejrzewała, że Dzieciątko chore (a była zdrowa dziewczynka - tutaj też piszę to dla tej koleżanki, która martwiła się prenatalnym usg, że nie zawsze to co mówią lekarze jest prawdą, a co my już po tym badaniu przechodzimy - strach, płącz, panika , to tylko Pan bóg wie) i wtedy zaczęły się problemy, zaczęłam plamić, a potem już poroniłam więc może mój organizm zaczął zwalczać Dzieciątko, a ten encorton tylko trzymał je przy życiu :(

Jeszcze reasumując z tych badań, któe robiłam, to mam witaminę d3 - 19 ( a niedobór to 20-30) i białko S - 59,96 (a norma 60-140), a MTHR mi nie kazał genetyk robić, bo twierdził, że mam homocysteinę w normie, zaufałam mu.

Chciałam jeszcze napisać, dla dziewczyn, które będą musiały zrobić badanie kariotypów i czynnika V leidena i mutcja genu protrombiny, że w Łodzi na NFZ robią to od ręki, ja byłam umówiona (w grudniu zapisywałam sie do prokocimia) na badanie 19 kwietnia, z tym, ze pani powedziała, ze to porada tylko będzie, a krew na kariotpy pobiorą nam po 6 miesiącach od wizyty więc już byłąm skłonna zapłącić, tak bałąm sie tej genetyki, ale ginegolok u mnie w miejscowości polecił mi własnie łódź i po 2 tygodniach mieliśmy wizytę, a po 3 tygodniach wyniki (dodatkowo, wczęsniej prywatnie zrobiłam właśnie czynnika V leidena i mutcja genu protrombiny, a mogłam na NFZ zrobić to tam, ale wteyd nie wiedziałam, że tam pojadę). Także jakby kóraś z Was potrzebowała, to dam namiary....

Pozdrawiam Was serdecznie, nie będę odnosiła się teraz do każdej z Was, ale jesteście mi bliskie wszytskie i każdej życzę jak najlepiej, bo to Wy mnie pocieszałyście jak byłam załamana, a nie moje koleżanki :*

:*
 
Kaira, niestety zdaję sobie z tego sprawę, ale nie wiem czy u mnie mają jakąś podstawę. W tym momencie mam pessar i nie wiem czy przy takim czyms dają sterydy. Ale na pewno zapytam... a córeczkę w którym tygodniu urodziłaś?

Koszyczku, w Łodzi wlasnie bardzo szybko robią badnia, a do której Pani genetyk trafiłaś? Ja do dr Mastalerz, bardzo miła pani :) Nawet zlecila mi dodatkowe badania na bialko S i C.
 
Koszyczku witaj skarbie ja nie pomoge nie znam sie na tym. Ale napewno sie doczekasz swojego cudu jak w pracy?
Adidko w 36.W 33 wyladowalam ze skorczami w szpitalu miejskim.
Teraz dostalam w szpit ale gin chce jeszcze raz. Dostalam dexaven ale teraz kupie w aptece celestone jak mi receptę wypisze.
Co ile masz wizyty?
 
Aditko ja też do Mastalerz, kilka par było przed nami i po nas, także dużo ludzi ma problemy. Bardzo miła Pani, nawet dziś jak dzwoniłam po wyniki to akurat ona odebrała i mi sprawdziła.
Ja do genetyka pojechałam na końcu, bo tyle czekałam, na tą wizytę w prokocimiu, i dlatego już byłam w Łodzi, ze wszystkimi wynikami, które zlecił mi lekarz, a mogłabym zrobić je tam i zaoszczędziłabym pieniądze ale było minęło, a pieniądze nie najważniejsze :*

Aditko, a Ty miałaś to MLR? liczyłam, że nie wyjdzie mi tak złe, a wiesz może jak interpretować wynik cytogenetyczny?

:*
 
Kairo Kochana, jak Ty już daleko jesteś i Ty Aditko też:) a Enya, dopiero były początki, a tu już 14 tc :) pięknie:):*

W pracy dobrze, choć tak mi dają w kość te dzieci, to nie nasze pokolenie, w ogóle nie szanują nauczyciela, i to mi ma bardziej zależeć niż im. ale cieszę się, że jest ta praca, ja jestem zatrudniona, za panią - zaszłą w ciąże ma 40 lat, i mnie poleciła, także nie na stałe ale dobre i to....
Dziś powiedziałam, że przyjdę na 7 30, to porobimy zadania, czy chcą, a oni, że tak tak, więc ja mimo, ze miałam, na 8 50, byłam już o 7 15 i nikt nie przyszedł także koniec mojego zaangażowania, powiedziałam im swoje, choć i tak to nie ma dal nich znaczenia :)
Ale powiem Ci, ze to przez co przeszłam, zmieniło mi trochę charakter i jestem twardsza teraz....... nie daje sobie, a kiedyś byłam zupełnie inna..

Pozdrawiam Cię :*
 
Kaira, wizyty mialam co 3 tyg, teraz juz mam umowione co 2 tygodnie. Zagadam w takim razie o te sterydy, a one musza byc podane w szpitalu?

Koszyczku, ja nie mialam mlr, w ogole ja mialam najmniej z Was badan bo w sumie podstawowe, morfologia, zespol antyfosf., tarczyca, cytomegalia, toxoplazmoza i chyba jeszcze jakies wirusowe i genetyczne :mthfr, v leiden kariotypy i te bialka i to wszystko. Na tej podstawie moja dr dala mi leki i tak ciagne 30 tydzien :-) i oby jeszcze z 7. :-)
 
Adidko teraz szpitalu i na porodowke szlam. Ale teraz wykupie i podam sobie w domu bo mozna. Tylko ze u mnie wskazania bo ja nie mam żadnych krazkow szwa itp i przedwczesny porod wcześniej.
 
reklama
No wlasnie... Ale zapytac nie zaszkodzi:-) mnie ma zdjac pessar kolo 36tc jak maly bedzie mial ok 3kg lub blisko tego.

I w ogole zaczynam miec macierzynskiego stresa...:-)
 
Do góry