U
użytkownik m
Gość
Dziewczyny nie wiem jak to się stało, ale maleństwo żyje, urosło, serducho się pokazało 106 uderzeń, dr P był zdziwiony. we wtorek jeszcze mi powiedział żebym wysłała pęcherzyk do zbadania pod wzgledem wad a tu jest, mówi że przez te skurcze mogło coś nastapić jakaś kompresja ale nie wiem już dokładnie co miał na myśli...bardzo Was proszę, te które się modlą o modlitwę dla mojego małego żartwonisia, powiedział że bradykardii nie ma więc trza wierzyć tylko ta beta nie wiem o co chodzi wczoraj była 6800 jak to możliwe