M
Magda82...
Gość
To musicie obie powtórzyć po 12 tygodniach toczeń. A badalyscie pozostałe składowe zespołu?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Chodzi o antykoagulant tocznia? Ja mam 38,5 (30,5-40,6 norma) i też lekarka mówiła, że w górnej granicy i acard.
Czarna może ten wynik rewelacyjny nie jest ( powyżej 40 jest super) ale się pociesz że Twój organizm wogóle je wytwarza, czytałam kiedyś że te przeciwciała tworzą się od któregoś tygodnia ciąży a skoro są poronienia na wczesnym etapie to tak naprawdę one dopiero się zaczynają wytwarzać...masz podobny wynik do mojegoDobry,
Ledwo żyję, jestem tak wyczerpana hałasem i nerwówką w pracy, że położyłam się po pracy na godzinkę, a obudziłam się za 3h i teraz na szybciora robię Małżowi obiado-kolację
Odebrałam wczoraj mój wynik allo MLR i trochę się podłamałam...10.8% nie wiem co teraz robić
Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka
Tez biore acard. Mam odstawic na okres jak nie zajde. Nic nie mowil narazie o powtorzeniu badania. Pozostale badania robilam. Wrzucilam nawet zdjecie 3 h temu [emoji6]
No i komorek nk mam za duzo ale powiedzial ze bedziemy zbijac na poczatku ciazy.
Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom
Czarna może ten wynik rewelacyjny nie jest ( powyżej 40 jest super) ale się pociesz że Twój organizm wogóle je wytwarza, czytałam kiedyś że te przeciwciała tworzą się od któregoś tygodnia ciąży a skoro są poronienia na wczesnym etapie to tak naprawdę one dopiero się zaczynają wytwarzać...masz podobny wynik do mojego
Czy ja już mówiłam, że Was kocham? Jeśli nie, to KOCHAM WAS! Uspokoiłyście mnie na trochę może dziś prześpimy z Małżem noc, bo wczoraj po odebraniu wyniku była debata na łóżku pt. "I co dalej?"Czarna ja przy 16,7 urodziłam dziecko ,więc Ty też dasz radę. Steryd to będzie podstawa. Kobiety z 0 mlr rodzą dzieci i Mickey ma rację ich poziom rośnie wraz z wiekiem ciąży.
Cykle mam 32 dniowe,wachachania 1 dzien,ostatnio cos sie zalamalo,i miesiaczka spoznila mi sie dwa tygodnie,bo chyba owulacja sie przesunela,u zaczelam brac inofem,i w tamtym miesiacu ksiazkowo,dzisaj wypadalby 17 dzien cyklu,robilam dzisaj test owulacyjny,ale cienka kreska,strawabelka zeczywiscie powinna byc gruba krecha,moj maz jest jeszcze kilka dni,zazdroszcze Wam ze mozecie planowac co cykl,ja dzisaj plakalam do meza ze 6 miesiac po lyzeczkowaniu,i nic,i jeszcze pewnie ten cykl przepadnie,kompletna zalamka,jakby zycie uciekalo mi miedzy palcami :-(,a to plamienie zaraz po stosunku zabarwione krwia,pozniej juz nic,czy Was tez boli podczas stosunku podczas owulacji,w sensie jajniki?dziękuję za odpowiedź,i jestem z wami :-)