reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Witajcie dziewczyny - jestem Evita, po 2 stratach i w trakcie leczenia immunologicznego u prof Malinowskiego. Po pierwszej serii szczepień moje wyniki - allo mlr pogorszyły się, z 17% hamowania zeszłam na 0%. Chciałam zapytać, czy wśród Was jest ktoś kto był w podobnej sytuacji? Czy którejś z Was pomogły tzw szczepienia pulowane gdy szczepionki od partnera nie pomogły? Czy w ogóle to leczenie komuś tu pomogło? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje, cokolwiek co podniesie mnie na duchu bo szczerze mówiąc jestem zrozpaczona :( Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkie!
 
Sto lat Susana :))!
Evita, ja nie byłam szczepiona, ale na pewno ktoś ci niedługo odpowie :)

Haha, Nafoczka, mały ma świetną minę (mamie odbiło?:D), cudnie :)
 
Evita na poczatku forum masz wiele informacji na temat szczepień.WIEM ŻE jedna dziewczyna miała szczepienia i po nich Allo zeszło do 0 i nie wzrosło po pulowanych również i zaczęła starania i ma córeczkę z 0allo
 
Witajcie dziewczyny - jestem Evita, po 2 stratach i w trakcie leczenia immunologicznego u prof Malinowskiego. Po pierwszej serii szczepień moje wyniki - allo mlr pogorszyły się, z 17% hamowania zeszłam na 0%. Chciałam zapytać, czy wśród Was jest ktoś kto był w podobnej sytuacji? Czy którejś z Was pomogły tzw szczepienia pulowane gdy szczepionki od partnera nie pomogły? Czy w ogóle to leczenie komuś tu pomogło? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje, cokolwiek co podniesie mnie na duchu bo szczerze mówiąc jestem zrozpaczona :( Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkie!
Hej evita, ja jestem poszczepieniu u profesora ja nie mam takiej sytuacji i rosło mi mrl. Ale stojąc w kolejce do niego spotkałam jedna dziewczynę co jej mrl spadło z 25 (szczepienia od męża ) do 23 (po pulowanych) wiec jak widzisz każdy organizm jest inny. Potem ta dziewczyna dostała pulowanych plus mąż i wzrosło jej mrl. Trzymaj się maliny bo to dobry wybór on wie co robi ale jest tylko człowiekiem nie cudo twórca. Stara się napewno ci pomoże :) może masz hla podobne czy jakoś tak I męża ci nie pomogły a od dawcow pomogą. Nie panikuj malina na pewno coś wymysli i nie są ci zielonego światła jak nie będzie gotowy twój organizm. Spotkałam tak wiele osób i do wielu podchodzi indywidualnie (chociaż chodza za nim pogłoski, że wszystkich tak samo leczy) jednak wiem, że tak nie jest . Widzisz szczepila się z jedną dziolszka i obie mamy zielone światło a ona ma encorton przed ciążą a ja nie ona ma intralipid a ja nie ona ma equoral a a nie a miała wyższe mrl po pierwszej serii niż ja.
Pamięta również, że szczepienia to nie tylko mrl ale ogólne przygotowanie organizmu do przyjecia czegoś nowego. Wydajesz kupe kasy ale w ciazy jak juz popatrzyłam na wyniki to różnica była duża :)
Wielu dziewczynom się udało po malinie. Ale mając zero mrl i tak musisz się szczepić. Ja ci powiem w poniedziałek czy mi się udało będzie 10 tydzień ciąży .
Enyj mrl nie wzrosło ale reszta się poprawiła i ma córeczkę.
 
reklama
Z takim kawalerem w nocy o północy moge tańczyć i do rana samego .:-D
Ale on troche przerażony tą wizją ????
Dziękuję Asiu i Wikusiu za życzenia
Troszkę ciasny był garnitur :D a zgodę na tańczenie wykorzystam i zadzwonię z kamerka następnym razem na ranem bo my wtedy najczęściej tanczymy :*
 
Do góry