reklama
EvitaO
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2016
- Postów
- 73
Witajcie dziewczyny - jestem Evita, po 2 stratach i w trakcie leczenia immunologicznego u prof Malinowskiego. Po pierwszej serii szczepień moje wyniki - allo mlr pogorszyły się, z 17% hamowania zeszłam na 0%. Chciałam zapytać, czy wśród Was jest ktoś kto był w podobnej sytuacji? Czy którejś z Was pomogły tzw szczepienia pulowane gdy szczepionki od partnera nie pomogły? Czy w ogóle to leczenie komuś tu pomogło? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje, cokolwiek co podniesie mnie na duchu bo szczerze mówiąc jestem zrozpaczona Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkie!
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
Z takim kawalerem w nocy o północy moge tańczyć i do rana samego .Pani Susano czy mógłbym poprosić do uroczystego tańca? Bardzo lubię bujane przytulanki ♡♡♡
Zobacz załącznik 771524
100 lat ciociu
Ale on troche przerażony tą wizją ????
Dziękuję Asiu i Wikusiu za życzenia
Hej evita, ja jestem poszczepieniu u profesora ja nie mam takiej sytuacji i rosło mi mrl. Ale stojąc w kolejce do niego spotkałam jedna dziewczynę co jej mrl spadło z 25 (szczepienia od męża ) do 23 (po pulowanych) wiec jak widzisz każdy organizm jest inny. Potem ta dziewczyna dostała pulowanych plus mąż i wzrosło jej mrl. Trzymaj się maliny bo to dobry wybór on wie co robi ale jest tylko człowiekiem nie cudo twórca. Stara się napewno ci pomoże może masz hla podobne czy jakoś tak I męża ci nie pomogły a od dawcow pomogą. Nie panikuj malina na pewno coś wymysli i nie są ci zielonego światła jak nie będzie gotowy twój organizm. Spotkałam tak wiele osób i do wielu podchodzi indywidualnie (chociaż chodza za nim pogłoski, że wszystkich tak samo leczy) jednak wiem, że tak nie jest . Widzisz szczepila się z jedną dziolszka i obie mamy zielone światło a ona ma encorton przed ciążą a ja nie ona ma intralipid a ja nie ona ma equoral a a nie a miała wyższe mrl po pierwszej serii niż ja.Witajcie dziewczyny - jestem Evita, po 2 stratach i w trakcie leczenia immunologicznego u prof Malinowskiego. Po pierwszej serii szczepień moje wyniki - allo mlr pogorszyły się, z 17% hamowania zeszłam na 0%. Chciałam zapytać, czy wśród Was jest ktoś kto był w podobnej sytuacji? Czy którejś z Was pomogły tzw szczepienia pulowane gdy szczepionki od partnera nie pomogły? Czy w ogóle to leczenie komuś tu pomogło? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje, cokolwiek co podniesie mnie na duchu bo szczerze mówiąc jestem zrozpaczona Z góry dziękuję i pozdrawiam wszystkie!
Pamięta również, że szczepienia to nie tylko mrl ale ogólne przygotowanie organizmu do przyjecia czegoś nowego. Wydajesz kupe kasy ale w ciazy jak juz popatrzyłam na wyniki to różnica była duża
Wielu dziewczynom się udało po malinie. Ale mając zero mrl i tak musisz się szczepić. Ja ci powiem w poniedziałek czy mi się udało będzie 10 tydzień ciąży .
Enyj mrl nie wzrosło ale reszta się poprawiła i ma córeczkę.
reklama
Troszkę ciasny był garnitur a zgodę na tańczenie wykorzystam i zadzwonię z kamerka następnym razem na ranem bo my wtedy najczęściej tanczymy :*Z takim kawalerem w nocy o północy moge tańczyć i do rana samego .
Ale on troche przerażony tą wizją ????
Dziękuję Asiu i Wikusiu za życzenia
Podziel się: