Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

nafoczka pisze:
Beti, Paula widzę ze macie podobne spostrzeżenia ze to doktorkiem pasowaloby się zająć. Zawsze jak na niego potrzymamy to mi się go szkoda robiło. Przepracowany, poświęcony w całości starszy pan :(

Liluli z foc na forum zrezygnowałam po ostatniej "klotni" o nieszanowaniu uczuć wiec jeśli chcesz bardzo zobaczyć mojego szkraba to mi napisz :) ♡

Beri, tak nospa jest dobra na takie sprawy.

Sus ponawiam pytanie, gdzie się wloczysz ?

A co do tesciowych (coz) to na moja płakać mi się chce :( wieczne ciągle uwagi, że tego to tak się nie robi, a po co to robisz, doprawianie moich dań bo np mało słone a potem zjeść się nie da jak rosół wczoraj i... wszystkie pozjadane rozumy, na dziecko słowa powiedzieć nie mogę bo wie lepiej co u nas na gorze się dzieje, czy spi w nocy czy nie, czy ma kolki czy nie, czy za przeproszeniem sra na różowo czy nie :Dnie widzi że 1-2-3 staje na rękach żeby nie plakal a jak płacze mimo to, to leci na górę ze pewnie głodny bo mleko mam za cienkie ... a już sprawa oczywistą jest ze dopóki nie ma córki to rodzina nie jest pełna no i powinnismy pomyśleć bo 500+ teraz jest co dla mnie jest upokazajace z tego powodu robienie dzieci, ktore potem mają po 3 promile alkoholu! Nie rozumie co przeszłam, jakie to ryzyko i dla mnie i dziecka, jak grochem o ścianę ;( oj wyzalilam się ale mamy przez weekend straszna kose i tylko M. ociera mi cichutko lecące łzy.... echhh
Kliknij żeby rozwinąć...
Nafoczka jak sie czyta, to az sie nie chce wierzyc ze tesciowa moze byc taka franca.
Wsolczuje Ci, tym bardziej ze z Ciebie taka dobra duszyczka jest[emoji15]

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witajcie Kobietki .
Ja siedze w krzaczorach
Takich gęstych jak cholera
Nie mam weny do pisania , za dużo tu sprzeczności jak dla mnie ostatnio .

Nafoczko Avito Beatko dziękuję za wywo£anie bo gdyby nie to, to już bym się chyba wogóle nie odezwała .
Avita
Myślę o Tobie i trzymam ciągle kciuki za szybkie zaciążenie bo wiem że po szczepieniach czas goni .
O peselu tu nie wspomnę bo niestety doktórki rację mają po części .Osiemnaski nie jesteśmy Nigdy nie wiadomo niestety ile nam życia pozostało a dobrze by było nie prowadzać dzieci do szkoły o lasce .:DMam wielką nadzieję że w tym cyklu ci się uda i zajdziesz w upragnioną ciąże .
Beatka
Wiem co czujesz .Kiedy człowiek chciałby a nie może .Cholerna endometrioza .Znam cie i mam nadzie że przekonasz dziś doktorka i szybko cie zapiszą w tym lublinie .
Nafoczko .
Paskudne babsko z Twojej teściowej .
Współczuję .Ciekawe co będzie jak to ona kiedyś będzie potrzebować pomocy od ciebie ? A karta się odwaraca .Wyślij mi aktualną fotkę Wikusia bo się już stęskniłam


Ps szkoda że niektórzy się obrażają o pewne rzeczy .....a potem zachowują się identycznie ..o_O

Destino współczuję choroby teścia .
Okropnie jest patrzeć jak ktoś gaśnie w oczach .Ty Też ze sobą nie masz lekko .
Ja do tej pory wiele przeszłam ze sobą ale zawsze zachodziłam kiedy chciałam
Ty niestety jeszcze musisz się długo leczyć z tej paskudnej endo .
Żczę ci dużo wytrwałości i żebyś szybko mogła wrócić do staranek .

Mnie się przyplątała infekcjia pęcherza .
Jestem na furaginie ....
Pozdrawiam was wsxystkie razem i z osobna .
 
Ostatnia edycja:
Witaj Susana, dobrze cię słyszeć :)

Nafoczka, to trudny czas, jednak o dziwo jestem spokojna. M bardzo to przeżywa i czasem nawet woli do domu nie jechać by tego nie widzieć. Chciałabym, byśmy mieli dzieci, bo miałoby kto odwracać jego uwagę ku radości. No i odpukać jak mnie zabraknie nie byłby sam ( i nie rzucajmy się tu na słowa, bo nigdzie się na razie nie zamierzam wybierać !!! ). Poza tym on tak bardzo chciałby dużą rodzinę i chyba ja też. Ostatnio dużo we mnie sprzeczności i do końca nie wiem czy chcę czy nie chcę dzieci. Mam czas na przemyślenia, bo i tak starań u nas nie ma. Ja też poproszę o fotki Wikusia - liczba bardzo mnoga :D - i obecne wymiary. Chłop jak dąb i szybko rośnie. Ile już ma centymetrów?

A teściowe... szkoda na nie słów. Mnie moja też trochę krwi napsuła. Nafoczka olej babę, choć wiem jak potrafią dźwignąć ciśnienie.
 
Nafoczka współczuje teściowej, szkoda że nie docenia tego co ma od Was, strasznie to przykre kiedy się słyszy takie słowa...ale najważniejsze że masz wspaniałych, zdrowych synusiów i M.
Destino Tobie również współczuje i życzę Ci dużo siły i cierpliwośći, czasem się tak składa że nie idzie po naszej myśli,
Ja ostatnio mam bardzo kiepski czas, od kilku lat same niepowodzenia w każdej sferze, tylko w mężu pocieszenie i opracie, czego się nie tknę kończy się porażką, dziś w nocy obudził mnie ból brzucha, piesi przestałam odczuwać, zawsze w nocy pobolewały, dziś już nie:hmm:
Susana miło że się odezwałaś, pozdrawiam
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam Was
Susana nawet nie wiesz jak często o Tobie myślę, nie znam Cię osobiście, ale musisz być cudowną kobietą i szalenie mądrą. Bez względu na to co przynosi kolejny dzień i jak jest trudno pozostań sobą i walcz o lepsze jutro.
Nafoczka wiesz ja nauczyłam się w życiu pewnego rodzaju ignorancji i odsuwania od siebie toksycznych ludzi. To ja stawiam warunki i to ja decyduje jak wygląda moje życie i nie pozwalam innym by w nie ingerowali jeśli tego nie chcę. Odkąd robię tak jak podpowiada mi sumienie i serce czuję się lżej i lepiej. Nie pozwalam by inni mnie ranili. Ty też spróbuj, bo warto, dla siebie, męża i chłopców. Wiem, że pomyślisz, że jestem młoda ;), ale wiedz wiele mam za sobą.
Paula ja też borykam się z wieloma niepowodzeniami i przeszkodami w życiu, ale wiesz co sobie myślę, że gdzieś tam za tymi wielkimi przeszkodami i barierami czeka na mnie piękne życie , tylko muszę się do niego dokopać i walczyć, cały czas walczyć, chociaż jest to męczące i mam dość nie mogę się poddać i Ty też nie rezygnuj i nie poddawaj się czarnym myślom. W objawy nie wpatruj się tak bardzo, bo one raz są a raz nie, Tobie zostało tylko wierzyć, że tym razem sie uda!!!
Destino siły dla Ciebie
Porzeczka cudownych wczasów i pięknej opalenizny
Avita mocno Ci kibicuję
Liluli, Czarna, Beri, Gabiś , Bertha pamiętam o Was :*
Agnieszka jak Ty juz jesteś niedaleko rozwiązania! trzymam kciuki za maluszka
Motylek witaj i jedź do Maliny nie szukaj wymówek!!!
BEa jak się masz???prawda, że trzeba walczyć?:)
CIĘŻARÓWKI jak sie czujecie?
Doris super ten Twój synio

Ja zrobiłam dzisiaj test i negatyw więc dziś już nie brałam ani lutki, ani dupka i czekam na @ ciekawe po jakim czasie się pojawi :/
 
Paula który to już tydzień??Moja siora też miałą taki czas 2 letni że mało co domu nie sfajczyła,to prace straciła to auto rozbiła itp ,itd w ciągu 2 lat strasznie jej się siwych włosów na głowie rozsiało ;(

Nafoczka Twojej jędzy przydałoby się kilka lekcji dobrych manier albo spotkanie ze mną osobą bardzo bezpośrednią :p.Tyle że takie spotkanko mogłoby zaszkodzić jej zdrowiu a Tobie pewnie niewiele by pomogło bo jak sucz to sucz..
Dzwoniłam do doktorka nie było melodramatów ;) Zapytałam wprost na kiedy zarezerwował mi termin zabiegu HSG na co on pytał o termin @ a ona dalej wisi w powietrzu więc mu mówię że w tym tyg będzie :p (mam nadzieję) Mam zadzwonić jak się skończy @ więc niby ruszyło a nie ruszyło :p
Dziś pzeszłam też batalie z przedszkolem i też niby powiedziałam co chciałam i zwróciłam uwagę ,ale w ciągu miesiąca wypłynął efekty.

EDIT: Ja głosuję na focie nr.1 mówi : co by tu Wam klocie -ciocie powiedziec ;)
 
reklama
tęczowa89 pisze:
SORRY dziewczyny, że Wam kandydata na męża zabrałam, ale jego uroda i wdzięk mnie powalił i musiał być mój :D :*
P.S. światowa rzecz jasna
Kliknij żeby rozwinąć...
Jasne jasne miało być pod ta córeczkę kochana- swatowa :p

a co do tesciowej to trudny temat bo razem mieszkamy a najdziwniejsze jest to ze z tego co wiem sama miała tesciowa jedze i z domu uciekła chrzcac dziecko bez obecności swojego męża (tescia). .. i zapomniała jak to boli :(

Edit Bea do którego doktorka dzwoniłas?
 
Ostatnia edycja:
Do góry