reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Właśnie przeżyłam szok.
Wzięłam do pracy Encorton, żeby po śniadaniu sobie łyknąć.
Wyjmuję żeby mieć go na wierzchu i jak płachta na byka rzuciło mi sie w oczy 1 mg!!!!!:szok::szok::szok:
Dam sobie rękę uciąć że na recepcie było 10 mg, zresztą taki mi lekarz doradził/przepisał. I teraz się zastanawiam czy dobrze widzę. Bo chyba nie ma przelicznika w sensie że miał być Encorton 10 a to jest 1 mg? Masakra....Musiałabym pojechac do apteki i zapytać, bo jeszcze jedno opakowanie zostało do odbioru bo wszystkich nie miała ale czy one tam trzymają recepty żeby spojrzeć czyj to błąd?
 
reklama
Dziewczyny dalej waze 55kg jadam tylko porządne śniadanie potem jak coś będzie mi smakować to będzie jakieś święto więc jem jak najmniej byle coś było. Nie wymiottuje nie mdli mnie specjanie ale nie mogę iść wszysko śmierdzi jakąś padlina. Nie chwale się ani nie żale. Po prostu zaczym się zastanawiać czegoś się nie jadą w ciąży strawbelka mówiła o kabanosie dziś zjadlam 3a tersz nie znalazłam nic i na kolację zjadlam okropnego snickersa aprzez ostatnie 3dnia jadlam głównie chleb z pasztetem i się zadtanwiam teraz czy pasztet też się je ? Aco malinami mam w lodówce...czego powinnam unikać ? Dziś u maliny na wadze 55waga sprzed ciąży nie drgnela bo ją jadam jak już na prawdę muszę bo nic mi noego smakuje
Pasztetu tez podobno sie nie je bo ma watrobke, a watrobka duzo wit A, a z ta witamina tez trzeba uwazac.

Fondie wez sobie z internetu pierwsza lepsza liste czego nie jesc.

Napisane na LG-D620 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dopiero 10dpo, jeszcze jest nadzieja. Aczkolwiek ja nie sądzę żeby mi się udało. Choć dzisiaj mi sie śniła córeczka, że czesałam jej kucyki.. :)
 
reklama
Dziewczyny dopiero 10dpo wiec jest jeszcze szansa! Trzymamy dalej &&&

Fondi Ehhh to może od USG? Ja po każdym USG krwawilam, plamilam. Na pewno Ci tam gmerali.
Ja na Twoim miejscu przeszła bym na lutke pod język. Żeby bardziej nie drażnić "dołu"
 
Do góry