ehhh...wreszcie chwila wytchnienia. W pracy nadgodziny bo urlopy i nie było dużo wolnego czasu.
Witam serdecznie Kobitki
Asiu, bardzo mi przykro. W takich chwilach słowa niewiele dają otuchy. Może jednak znajdziesz jeszcze siłę i będziesz próbować? A jek nie, to przynajmniej zostań z nami. Może jak odpuścicie to się uda i napiszesz nam o Kinder niespodziance
Tulę Cię mocno Asiu
Sus, o tobie też myślę i pamiętam
Witam nowe koleżanki. Zapamiętałam nick Aniołkowej Mamy, ale Dżol - to nietypowe. Na szczęście mój mózg koduje poza mną
Nafoczka zioło różnie. Niestety nieregularnie, bo jak wracam po 21 z pracy i piję, to potem w nocy latam po kibelku i spać nie mogę. Tak czy inaczej coś zadziałało, bo dostałam przedwczesnej @.
Mąż w tym miesiącu starał się bardzo o dzidzię, ja odpuściłam. Pozwoliłam mu, ale bez entuzjazmu, leków i całej reszty. W przyszłym miesiącu zmieniam umowę z próbnej na czasową, to będę o tym myśleć. Nie chciałabym stracić tej pracy. Poza tym u mnie ciągle coś się psuje. Tak Gabiś mam teraz czynną nadczynność pomimo zmniejszenia dawki letroxu. Zresztą pisałam, ze tsh wyszło 0,03 więc wyniki ewidentnie to pokazują. Reszty już nie robiłam, zresztą Milewicz reszty już nie chciał. Jakieś dziwy z glukozą, która po 1h ma słaby przyrost a duży spadek po 2h. I zrobiłam obciążenie insuliny, ale tego nie umiem interpretować. Chciałam sprawdzić homocysteinę, ale pani zaśpiewała prawie 150 więc zrezygnowałam. Nic muszę do lekarza, bo też macica mnie boli i wcale nie dlatego, że @. A teraz ŚDM i służba zdrowia nie działa jak należy w Krakowie. Więc w sumie dobrze, ze nie jestem w ciaży, bo zabiłabym dzidzia. W tym miesiącu brałam colostrum immune, ale potem przestałam i cały czas biorę 1x infolik. Może to on przyspieszył @. Kolejny cykl wracam w ryzy lekowe, bo tu już nawet ja się postaram starać o dzidziolka. Od straty maluszka minęło wczoraj równe 4 miesiące. Staram się o tym nie myśleć, ale czasem się nie da. Misiaczku mamusia całuje, tuli i tęskni [*].
Brzuszkowe mamy dużo spokoju i siły dla was. Starającym wytrwałości i nadziei na dwupakowe jutro. Dziewczynom po przejściach radości w serduchu i ciepłych ludzi wokół. A mamusiom dużo snu i pociechy z maluszków
Dobrego dnia nam wszystkim
Chociaż, zawsze bolały już 1 dpo a w tym cyklu dopiero 7 dpo.
