reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Witam wszystkie dziewczyny,
Asia bardzo współczuję, pomodliłam się ale widać maluszek miał już swoje dalsze losy zaplanowane gdzieś u góry...bardzo mi przykro, płakałam jak to czytałam, jak czytałam nie raz to forum jak odszedł Julian, gdy Sus pisała, i teraz jeszcze to od czasu gdy straciłam 2 ciążę i okazało się że chłopiec miał trisomie nie umiem się pozbierać współczuję każdej kobiecie, która musi się z tym zmierzyć...
Dziewczyny napiszę coś w temacie szczepień, bo zauważyłam już nie raz że dziewczyny które się szczepią a inne napiszą coś w tym temacie (obojętne co) od razu jest jakaś nagonka typu : a dlaczego ty jesteś przeciwna:oo::oo::oo:
ja uważam że każda z nas ma prawo wyboru, akceptacji i swego zdania to że czasem się coś zapytamy nt szczepień czy rzeczy z tym związanych nie oznacza że ktoś żle robi albo że jest przeciwnikiem, tak jak Gabiś ja też czytam dużo nt szczepień ale to jest tak kontrowersyjny temat że naprawdę ciężko się odnieść tym bardziej że immunologia jest najmłodszą z dziennik medycyny i mało poznana a lekarzy specjalistów same wiecie jest ilu( niestety)
Gabiś jak możesz wyslij link do artykułu chętnie poczytam:p
Mi dr Przybycień odradził absolutnie szczepienia ze względu na wysokie miano Ana, ale też brałam to pod uwagę i cały czas też drąże temat:oo:
 
reklama
Witam wszystkie dziewczyny,
Asia bardzo współczuję, pomodliłam się ale widać maluszek miał już swoje dalsze losy zaplanowane gdzieś u góry...bardzo mi przykro, płakałam jak to czytałam, jak czytałam nie raz to forum jak odszedł Julian, gdy Sus pisała, i teraz jeszcze to od czasu gdy straciłam 2 ciążę i okazało się że chłopiec miał trisomie nie umiem się pozbierać współczuję każdej kobiecie, która musi się z tym zmierzyć...
Dziewczyny napiszę coś w temacie szczepień, bo zauważyłam już nie raz że dziewczyny które się szczepią a inne napiszą coś w tym temacie (obojętne co) od razu jest jakaś nagonka typu : a dlaczego ty jesteś przeciwna:oo::oo::oo:
ja uważam że każda z nas ma prawo wyboru, akceptacji i swego zdania to że czasem się coś zapytamy nt szczepień czy rzeczy z tym związanych nie oznacza że ktoś żle robi albo że jest przeciwnikiem, tak jak Gabiś ja też czytam dużo nt szczepień ale to jest tak kontrowersyjny temat że naprawdę ciężko się odnieść tym bardziej że immunologia jest najmłodszą z dziennik medycyny i mało poznana a lekarzy specjalistów same wiecie jest ilu( niestety)
Gabiś jak możesz wyslij link do artykułu chętnie poczytam:p
Mi dr Przybycień odradził absolutnie szczepienia ze względu na wysokie miano Ana, ale też brałam to pod uwagę i cały czas też drąże temat:oo:
Paula ja się nieszczepie jeszcze zacznę byc może 8 nie napisałam slowa dlaczego ze neguję czyjś wybór poprostu martwię się czy dobrze robie bo nie jestem do tego przekonana .
Pamietajcie ze sa tu nowe dziewczyny jak ja i nie wszystko udało nam się przeczytac a myślałam ze mogę tu o wiele rzeczy zapytać i uzyskam wsparcie
Pozdrawiam
 
Wiem, to było jej pierwsze dziecko. Nieważne co teraz powiem jej i tak wiem, że w tym momencie nic nie dociera. W najbliższych dniach jedziemy na pogrzeb, oni mieszkają 200 km od nas.
Przykro mi strasznie. Jeśli Oni będą chcieli milczeć to pozwólcie im milczeć. Jeśli chcą krzyczeć,niech krzyczą. Kląć,niech klną... I masz rację. Żadne słowa nie pomogą.głupia bezradność!!!
 
Dziewczyny piszę na gorąco z telefonu bo akurat wyszłam od lekarza. Lekarka młoda po studiach stażu,lekarz wojskowy. Chodzę do niej bo ona zawsze ile może to daje skierowania,leki. Poszłam w sprawie Glucophage jak mam brać. A ona mówi że mam się położyć do szpitala na badania prolaktyny czy nie mam czasem hiperprolaktynemii czynnosciowej...bo to idzie w parze i ona nie chce stawiać tezy ale czy czasami u mnie nie wystarczy Bromergon i Metformina...jestem w szoku. Znowu mój gin olał ważny temat...a mówiłam że w przeszłości miałam wysoką prolaktyne i brałam Norprolac....

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Olu bieedaczku :(
Wracam do tematu metyli proszę jeszcze raz napiszcie jakiemacie dawki i czy macie metaformine. Avita b12 5mg a ile reszty strasznie dużo.
Odnośnie szczepień mnie też malina najgorzej mówił o wlewach. Juz głową boli od tych artykułów.
Wkoncu mam dobre tsh jupi:)))))))) 1,85 ale to i tak jest hit .
Znów colostrum się skończyło ehhh

Gabis a widzisz ja też mam to i to
 
Asia dobrze wiem o czuje Twoja szwagierka przechodziłam to samo. Współczuję . Ciężkie jest to wszystko . Ktoś robi amniopunkcje bo się boi że może być coś z maluszkiem a potem ...taka strata. Oluś [*] Rzadko kiedy zdarza się, że takie maluchy po wczesnym porodzie są 100% zdrowe i pełnosprawne. Ja trzymałam się wtedy takiej myśli. Nie przeżyłabym gdyby moje dziecko przeżyło a żyło jako roślinka. Wiesz Asia o czym mówię.Jeśli kogokolwiek zabolało to co piszę to wybaczcie ...

Oluś raz jeszcze [*]
 
Współczuję bardzo rodzicom małego, ogromna tragedia. A amniopunkcja wykazała jakieś nieprawidłowości?
Agnieszka, aminopunkcja nic nie wykazała, mały był zdrowy i silny, bo wbrew wszystkiemu walczył, mimo, że nie dawano mu szans już kiedy jego mama trafiła do szpitala i te białko pomimo antybiotyków nie spadało. W poniedziałek jedziemy na pogrzeb.

A mnie piersi bolą strasznie i czuję się strasznie rozbita. Albo mój organizm broni się przed jakąś infekcją. Czasem mnie mdli, odbija mi się i myślę, że mogłam się struć czymś i zaczęłam bardziej uważać na to co jem, ale nie przechodzi mimo to. Dziś 8 dpo, mój K śmieje się, że może w końcu coś zmajstrował a mnie to rzeczywiście przypomina objawy ciąży. Najwcześniej w środę zatestuję, bo może to poprostu hormony.

Ja po moim ostatnim poronieniu dowiedziałam się o ciąży szwagierki. Nie chcę, żeby historia koło zatoczyła a z drugiej strony właśnie tyle czasu na to czekałam. Jeśli podejrzenia m się potwierdzą wiem, że będę musiała to przez długi czas ukrywać, po pierwsze przez niepewne jutro, po drugie ze względu na tragedię szwagierki. Wogóle to zastanawiam się czy m powiedzieć (jak będę na 100% wiedzieć) za to jak mnie ostatnio wkurzył.
 
Ostatnia edycja:
To wszystko takie niesprawiedliwe. Moja Mama też dawno dawno temu urodziła mojego braciszka w 24 tc, żył kilka godzin i odszedł do Aniołków. Ale to były inne czasy, lekarka na siłę wepchnela mojej mamie pęcherz bo wystawał poza szyjkę macicy. Teraz juz tak lekarze nie robią. Moja Mama nigdy się z tym nie pogodziła.
Jak to jest ze meliniary z patologicznych rodzin piją, palą i co chwilę rodzą dzieci, a jak ktoś pragnie to ma takie trudności.

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Asia dobrze wiem o czuje Twoja szwagierka przechodziłam to samo. Współczuję . Ciężkie jest to wszystko . Ktoś robi amniopunkcje bo się boi że może być coś z maluszkiem a potem ...taka strata. Oluś [*] Rzadko kiedy zdarza się, że takie maluchy po wczesnym porodzie są 100% zdrowe i pełnosprawne. Ja trzymałam się wtedy takiej myśli. Nie przeżyłabym gdyby moje dziecko przeżyło a żyło jako roślinka. Wiesz Asia o czym mówię.Jeśli kogokolwiek zabolało to co piszę to wybaczcie ...

Oluś raz jeszcze [*]
Zabolało...ale popieram:(
 
Do góry