reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Jasne ;)

Prześlij maila na priv to jak skończę kroić sałatkę warzywną to wyślę :) muszę dziś wysłać, bo jutro jadę do Wawy i nie będę miała jak, dopiero we wtorek wtedy :)

Robię wyżerę Małżowi, żeby nie chodził do "pani mamy" na jedzenie, bo będzie gadać że żona ze mnie niedobra i głodzę jej synusia [emoji48] ugotowałam krupnik który uwielbia, zrobiłam mu sos do spaghetti, kajmaka i kończę kroić sałatkę warzywną [emoji16]

Zasnęłam wczoraj....wybacz, już wysyłam mail, jakby co to poczekam do wtorku :-D

Burczuś - dzwoniłaś do Paśnika? Ja dzwoniłam i pierwszy wolny termin jest na 20 lipca.

Asiu - modlitwa zapewniona. Maluszek sobie poradzi. Wierzę w to.

Cy Wy dziewczyny w ogóle myślicie o Paśniku?

Miłego dnia dla wszystkich :);)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gabis nie pomogę, nie słyszałam o gościu, tu jest chyba mało znany.

Tęczowa czekaj na list :) i pomóż koleżankom w zakupach bo ja odpadam z zamówieniami, nie mam czasu, poczty pod ręką itp.

Doris uwierz chciałabym czasem usiąść ale nie mam żadnej pomocy i albo jest cyc albo latam z jezorem na brodzie. Gotowanie, pranie, prasowane i Karol wypelniaja całą resztę czasu. Musiałam w końcu mu poszukać nocleg w uzdrowisku bo jedzie z moja mama i te chrzciny.. menu itp. Trudno najwyżej szybciej się wylaszcze :D albo padne :p

UWAGA: dziś przez moją wioskę jedzie TUR DE POLOGNE :) będę machać :D
 
Ga
Zasnęłam wczoraj....wybacz, już wysyłam mail, jakby co to poczekam do wtorku :-D

Burczuś - dzwoniłaś do Paśnika? Ja dzwoniłam i pierwszy wolny termin jest na 20 lipca.

Asiu - modlitwa zapewniona. Maluszek sobie poradzi. Wierzę w to.

Cy Wy dziewczyny w ogóle myślicie o Paśniku?

Miłego dnia dla wszystkich :);)
Gabiś nie dzwoniłam bo wyjechałem na dwa dni i temat mi uciekł.
Podasz nr i adres gdzie się umówiłaś?
 
Nafoczka, nie szalej. Spokojnie :-)
Asia669, a co się stało, że malutki na świecie się pojawił tak szybko???
Siostra mojego K. zrobiła na zlecenie lekarza aminopunkcje, już wcześniej Wam o niej pisałam. Tego samego dnia zaczęły jej odchodzić wody, wdało się zakażenie i od 15 tygodnia z wysokim białkiem leżała w szpitalu. Przedwczoraj dostała krwotoku, podobno zdążyła wziąść steryd na płucka. Mały sam przyszedł na świat, zbyt mało wód płodowych i jej organizm zaczął się bronić.
 
Asia co z małym ? Jak minęła noc ?
Od wczoraj cały czas jest w moich myślach .Modlę się za niego i jego mamę. Musi przeżywać straszne chwile .
 
Witajcie dziewczyny

Mam od dietetyka, prześlij maila na priv to spróbuję dziś wieczorem przesłać, jeśli chcesz oczywiście ;)

Dziękuję Ci bardzo, ale dobra duszyczka tego forum już mi przesłała na e-maila Twoją dietkę ;)

Dziewczyny, proszę Was bardzo o modlitwę o zdrowie i siłę dla małego Olusia, który urodził się dziś w 24 tygodniu ciąży. Moja szwagierka urodziła go dziś. Oluś waży 540 g i walczy, mimo, że nie dawano mu szans.

Trzymam ogromne kciukasy i życzę dużo siły. Oczywiście, że się pomodlę
 
reklama
Do góry