marzycielka81
Fanka BB :)
Gratulacje :-)))) witaj Wikusiu
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Przepraszam, że tak tylko o sobie...powiedziałam sobie,że ta próba to próba ostatnia. Że więcej nie dam rady. Że żelazny zestaw to ostatnia opcja.Chyba muszę zmienić zdanie,bo po Waszych postach,że udało Wam się na żelaznym,lecz nie za pierwszym razem daje mi jeszcze jakąś wiarę...Że bez tych szczepień może się udać.
Chodzi o względu finansowe na przykład. Gdybym nie miała dziecka,to pewnie inaczej bym do tego podchodziła. ale mam. I poprostu wiem,że te badania,szczepienia byłyby kosztem mojej córki. Oszczędzalibyśmy i byśmy nie jechali na wakacje,na weekendy itd. Wszystko po to,by uzbierać fundusze. Zależy mi na drugim dziecku,ale nie za każdą cenę.sorry burczuś ,że tak zapytam,ale czemu tak nie chcesz tych szczepień?
ja jednak zaufałam profesorowi i czuję,że gdy osiągnę dobry wynik przeciwciał,to się uda
wczoraj byłam też na II szczepieniu a za 2 tyg. wizyta i będe znała wyniki badań,ciekawe jakie leki będą mnie czekać i czy pozniej szczepienia poprawią również jakieś jakieś złe parametry..
mimo,że mam tak daleko,to traktuję te "podróże"trochę jak jakąś formę terapii bo świadomość że te tłumy kobiet ze swoimi mężami tam czekające są w tym samym celu co ja i po podobnych przeżyciach daje mi siłę w tym wszystkim a przdewszystkim wiem że nie jestem sama w takiej "desperackiej" że tak powiem sytuacji..dla nich to też jak i dla mnie ostatnia deska ratunku..
no i sobie zawsze porozmawiam z niektórymi z nich ,naprawdę czuję z nimi taką więz porozumienia