reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Hehehe Ja skończyłam komentować posty Motylka. Dziewczyna musi dojrzeć. Szkoda mi jej przejść bo jak na 23l (prawie) to 3 lata starała się o ciąże potem straciła córkę i kolejną. Więc starania musiała rozpocząć w wieku 18-19 l co dla mnie w dzisiejszych czasach ...(tak to się mówi
:p) Motylek pozdrawiam mam nadzieję ,że weźmiesz sobie słowa starszych koleżanek i poukładasz sobie plan na życie.



Tzn? A jaki jest temat? :p Ja raczej też nie :D Nie pomogę w wielu kwestiach leków, dawek i lekarzy bo się nie znam . Udzielam się w inny znany mi sposób. Egoistyczny.Wpadam ,czytam ,bazgrnę co u mnie i zadaję pytania jak muszę . Co mogę innego może doświadczenie zbyt małe :(

Dziś prasowałam ciuchy na wyjście do kościoła. Przeprasowałam pół szafy i wiecie co?? Nie mam w czym pójść. Nie ma jak coś nowego a nie z zeszłego lub jeszcze wcześniejszego sezonu :p
Beatka, to czas na zakupy się wybrać :-) Ja ostatnio zaszalałam...tylko przestało mi się to wszystko w szafie mieścić.

Ja sobie odpuszczam spinke. Będzie co będzie, w końcu jeszcze przede mną jakieś 10 lat reprodukcji :-). Jak ktoś ma plan, żebym więcej dzieci nie miała, to tak widocznie musi być. Poradzimy sobie. Może kiedyś moje szczęście do mnie wróci, narazie odpuszczam, bo sama się zajeżdżę.
Oczywiście będę zaglądać, służyć radą i czerpać wiadomości od mądrych koleżanek. Ale u mnie temat kończę, muszę przestać myśleć, bo wariuje :sad:
 
reklama
Beatka, to czas na zakupy się wybrać :-) Ja ostatnio zaszalałam...tylko przestało mi się to wszystko w szafie mieścić.

Ja sobie odpuszczam spinke. Będzie co będzie, w końcu jeszcze przede mną jakieś 10 lat reprodukcji :-). Jak ktoś ma plan, żebym więcej dzieci nie miała, to tak widocznie musi być. Poradzimy sobie. Może kiedyś moje szczęście do mnie wróci, narazie odpuszczam, bo sama się zajeżdżę.
Oczywiście będę zaglądać, służyć radą i czerpać wiadomości od mądrych koleżanek. Ale u mnie temat kończę, muszę przestać myśleć, bo wariuje :sad:
Podpisuje się pod Twoim postem, myślę i robie dokładnie tak samo.
Czytam,ale jakos się nie udzielam:(
 
Ja też coraz rzadziej się odzywam bo na szczęście od ostatniej przygody z kolką nerkową jest u nas spokojnie.
Strawbelka fajnie że wróciłaś na forum.
 
Dziewczyny,chyba każda z nas ma taki czas,takie chwile,że się wyłącza z forum. Ja też tak mam.znikam na pare miesięcy,potem wracam,pojawiają się nowe dziewczyny-niestety. Potem przychodzi czas nowych sił.
Więc będziemy czekać na Was.dużo sił życzę w tym czasie. I czasu na przewietrzenie głowy:)
 
Miałam 22 lata odkąd zaszłam w 1 ciążę zejdzcie ze mnie...tylko was zapytałam czy wiecie co może to oznaczać nie znacie mnie więc nie oceniajcie... ja się udzielam mam.plan na życie pracuje wiec wiem czego chce...

Motylek my tobie życzymy jak najlepiej ;) ale proszę ciebie nie pytaj nas o taki rzeczy bo każda kobieta przechodzi czas przed okresem po okresie , przed ciążą i w czasie ciazy inaczej , każda z nas jest inna i nie potrafimy ci napisać co tak naprawdę tobie jest i co dzieje się w twoim organizmie .
Ja mam @ co dwa miejsce i u mnie ten czas przed nią i po niej jest bardzo dziwny az wręcz śmieszny . Kup test lub idz na betę i bedzie wiadomo .

Doris Ty już na mecie !!! Ja pikole jak szybko !!! Nie wierze . Super , już nie długo odetchniesz i poleją się potoki łez szczęścia ;) .


Dziewczyny ja tez mam takie dni że mam dość i chcę odpuścić , sa też dni że nawet nie myśle o ciazy , dziecku i poronieniach az gdzies coś usłyszę i wraca jak bumerang i wszytko zaczynam od początku i moje myśli wracają na tor przeszkód i tak w kółko .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja też miałam takie momenty, że chciałam przestać, odpuścić, nie pisać na forum, nie liczyć dni, nie czekać na @. Ale średnio mi to wychodziło, bo na forum nie zaglądałam góra dwa dni, a dni i tak liczyłam i tak, najpierw do owu potem kupowałam testy ciążowe. Ciężko tak odpuścić, przestać myśleć. Mi w każdym razie nigdy się to nie udało.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja po imprezie .
Spałam do 13 z przerwami .
Byłam na 25 rocznicy ślubu u znajomych .
Lokal 200 m od domu więc wpadałam na małe drzemki między tańcami .
Balowaliśmy do 3 .
Ci co nie wiedzieli o ciąży kopary im opadły .Heh .....najważniejsze dla nich było czy chłopak czy dziewczynka ??
A ja wiadomo ........co sobie myślę:(

Doris .
Gratulacje .
Teraz to już jesteś przed metą w sekundzie na nią dobiegniesz ....
Ja mało piszę bo nic mi do głowy nie przychodzi ..
Ale czytam was ciągle .....
Strawbelka
Pozdrawiam
 
Cześć dziewczyny...oj nie chciałam tu trafić ale niestety dziś po raz trzeci w ciągu 13-m-cy poroniłam... i tym samym odebrałam mężowi urodzinowy prezent (dostał na urodziny II kreseczki na teście) a na moją 40-stke miałam urodzić (termin miałam w same urodziny)...udało się nam tym razem za pierwszym podejsciem a tu taka porażka :( . Mam już córkę- ciążę przeszłam bez większych komplikacji zakończoną cc. Potem poroniłam w 16 t.c. - to była moja największa tragedia i obawiam się że przy czyszczeniu mi coś uszkodzili, bo 2 następne straciłam po 6 t.c.. "Nie mam aż takiego parciana szkło" ... ale miło by było mieć drugie dziecko-tym bardziej, że mąż też chce. Nie wiem czy jeszcze spróbuję, bo za każdym razem mówię, że to już ostatni raz a potem mam ochotę spróbować-by nie żałować, że nie spróbowałam.
Widzę, ze mam niezłą lekturę do przerobienia
 
Witaj Jolamac lektura długa a pouczająca. Wciąż czytam. Masz jeszcze szansę na maluszka, tylko dobrego lekarza ci trzeba, trochę badań i leki
 
reklama
Arrluska mam pytanie po jakim czasie się dodzwoniłas di Maliny ja dzwoniłam caly piatek i nic i myślę czy mam pecha czy nie dzwonie w odpowiednim czasie.
Kochana jakie miałaś badania robione przed wizyta bo sie zastanawiam co tam jeszcze zrobić kilka stron do tyłu wymienilam co mam a nie wiem co powinnam mieć aby szybciej poszło.
Kochane mam pytanie czy ktoś zna Paśnika czy byl u niego jak oceniacie jego osobę? Czy ktoś się u niego leczył prosze o jakieś info dziękuję
 
Do góry