reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
W lutym tam było straszne zamieszanie, nie przyjmowali pacjentek, nawet dziewczyny, co wody jej odeszły w 24 tygodniu.
Ja mało z tego pobytu pamiętam. Leżała ze mną dziewczyna po porodzie a jej synek na położniczym. Ogólnie o mnie zapomnieli i leżałam sobie tak wieczorem, później lekarka przyszła i przepraszała, że o mnie zapomnieli. Lekarz zamiast przynieść mi wypis to sobie siedział z pielegniarkami na ploteczkach. Sama do niego musiałam iść i się dopominać. Ogólnie Bielański słynie z opinii nie najlepszego szpitala w Warszawie. No i jedzenie okropne, ale to norma w szpitalach ogólnie. Chociaż jakiś czas temu leżałam w Medicover na Wilanowie i opieka tam jest na wysokim poziomie. Lekarze troskliwi, pokoje...a byłam na zabiegu nfz : )
Nie wiem jak szpital ale Debscy słyną z trudnych przypadków...mojej przyjaciółki znajomej Dębska uratowała ciaze bliźniaczea a inni lekarze stwierdzili że jak jedno dziecko przeżyje to będzie cud A na dwójkę zdrowych....

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
dziewczyny dzis mam dola innego...jestem tak wypruta z kasy przez maline ze powoli mam dosc mam nadzieje, że nam pomoze ..maz zarabia dobrze ja na wychowawczym wszystko bylo by ok bo na prawde zarobki sa spoko ale przez leczenie u maliny nie pojedziemy na wakacje:( ja nie musze ale malej zabieram morze:( dobrze, że jedziemy do znajomych co maja duzo dzieci i ona uwielbia tam jezdzic bo inaczje byloby mi jeszcze gorzej..bo wszystko spoko niby inwestycja w drugie dziecko wiec nie ma co zalowac ale jak sie nie uda to czemu kosztem pierwszego dziecka::( oj jakos 4 miechy najblizsze beda trudne finansowo... no nic ale uwazam, że nic innego i tak bym nie zrobila.

pisze wam to dzis i teraz bo moj maz uwaza, że straszneeee pierdoly opowiadam:)
 
Witajcie :-)

Nafoczko - trzymak kciuki, niech Malutki jeszcze sobie pomieszka u Ciebie :)
Sus - za Ciebie trzymam mocno kciuki, modliłam się wczoraj za Ciebie ;-) ;)

Tęczowa - mi się nie podoba Twoje ft3 i ft4...bardziej ft4 za niskie...

Ja wczoraj byłam w Genesis w Poznaniu na kariotypach....i jestem wkurzona, że w ogóle pojechałam :sad:Pani doktor zniesmaczona, że przyjechałam sama...ale co mam poradzić że mąż w delegacji a rejestrowałam się w styczniu...zebrała ze mną wywiad i tak szybko go zbierała i chaotycznie, że z wrażenia mi się rodzeństwo rodziców myliło :szok:, pytała tylko czy w rodzinie były poronienia....a to że u brata (bratowej) to pewnie wina z jej strony (mojej bratowej siostra 3 tygodnie temu roniła. Dzieciątko zmarło w 16tc. Wyniki wykazały przepuklinę mózgowo rdzeniową, jakieś braki w kości mózgu....). Stwierdziła, że skoro jestem zdrowa (!) to ona tu pewnie nic nie znajdzie. Zebrała ode mnie wywiad o rodzinie mojego męża (gdzie ja znam rodzeństwo ale nie znam kto na co choruje), w trakcie odebrała telefon i gadała 10 min z jakąś babą o rybiej łusce...a potem wydrukowała skierowanie na pobranie krwi w którym nic nie zaznaczyła i babki w labo nie wiedziały co i jak...:no:, wszystko trwało z 15 min...masakra. Żałuję, że pojechałam. Mogłam czekać na 3 sierpnia i jechać razem z mężem do Bydgoszczy, a teraz lipa bo moje skierowanie poszło...:-( :(
 
Nafoczka myslami jestem z Wami ... oby udało sie zatrzymać troszkę wiktorka w brzuszku...

Fondie o kosztach nawet nie chcę myśleć ja poki co mimo to poronilam i szukam dalej... eh.. lipa i tyle... ale jeszcze nie rezygnuję. ..
Gabis mi przy badaniu kariotypow za wszelką cenę chcieli namówić do rezygnacji z badania bo nie potrzeba. .. ale bylam uparta więc zrobili... ja bylam w zabrzu. A mąż będzie kiedy robił te kariotypy?
 
Nafoczka myslami jestem z Wami ... oby udało sie zatrzymać troszkę wiktorka w brzuszku...

Fondie o kosztach nawet nie chcę myśleć ja poki co mimo to poronilam i szukam dalej... eh.. lipa i tyle... ale jeszcze nie rezygnuję. ..
Gabis mi przy badaniu kariotypow za wszelką cenę chcieli namówić do rezygnacji z badania bo nie potrzeba. .. ale bylam uparta więc zrobili... ja bylam w zabrzu. A mąż będzie kiedy robił te kariotypy?

Lekarka wczoraj stwierdziła, że w sumie wszystko o nim wie ode mnie (!), więc gdyby chociaż w lipcu udało mu się przyjechać na samo pobranie krwi, to ona wtedy będzie mogła sobie porównać oba wyniki: mój i męża. A jeśli nie zdąży zjechać z delegacji w lipcu to 3 sierpnia jesteśmy umówieni na kariotypy do Bydgoszczy.
Zastanawia mnie jeszcze czy w kariotypach nadają MTHFR?
 
Beatka a miałas już @ po zabiegu ?

Właśnie się pożegnałyśmy ;). Jakbym miała się zastanowić to np.przy pracy na kucaka mnie bolał-ciągnął brzuch i myślałam że może ściskam tą ranę w brzuchu ,i czasem tak w pipce takie pociąganie. Nic wielkiego może i mało znaczącego ale coś takiego miałam. A Tobie co się dzieje? Kotek może ta spiralka coś ten teges ci naruszyła? Bo już dawno miałaś zabieg.

pisze wam to dzis i teraz bo moj maz uwaza, że straszneeee pierdoly opowiadam:)

Uśmiechnęłam się przy Twoim poście i jestem za mężem. Wielkie mi halo że raz nie pojedziecie nad może. Mnie bez badania u Maliny nie stać na taki wydatek więc nie szukaj sobie powodów do żalu i problemów. Pamiętaj ,że stres sprzyja złym wynikom ;)
a teraz lipa bo moje skierowanie poszło...:-( :(

Gabiś to że skierowanie poszło to nic wielkiego przecież możesz iść do ginekologa lub nawet rodzinnego i poprosić o kolejne i dosłać. Ja tak robiłam. Co do MTHFR i V Leiden to musisz mieć konkretne skierowanie choć jakby ktoś chciał ,a pewnie doktorka u której byłaś mogła nie chcieć ,mogliby Ci zrobić.
 
reklama
Hej
Nafoczka mocne kciuki za Ciebie i Wiktorka :* zaciskaj nogi i jeszcze kilka tygodni
Fondie jak nie w tym roku morze to może w następnym ?:D z dzieciem nowym
Gabiś możesz mi napisać coś więcej na temat tych ft3 ft4 ???
pozdrawiam Was wszystkie :)
 
Do góry