reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Destino super :-)


Susana o jejku. biedna. Wspolczuje Ci.


Acard rozrzedza krew. U mnie cisnienie skoczylo i serce walilo jak oszalale. Ja mam krwotoki z nosa po polopirynie a to tez salicylan
 
reklama
Hej
Pozdrawiam Was Kobiety, siedzę nad jeziorem, grilluję i udało mi się połączyć z netem

Nafoczka, dziekuję za przekazanie wiadomości :):):):):):):):)
Sus, po pierwsze widzę, że Twój suwaczek pięknie mknie do przodu, jutro zaczynasz 13 tc, Kiedy usg genetyczne?
Co do Twojej historii, to współczuję, jak dla mnie masakra, choć nie ukrywam, że tekst o morderstwie i zjedzeniu kogoś powalił mnie na łopatki.

A teraz

Motylek
, OGARNIJ się Dziewczyno!!!!! Pisałam już Ci to kilka razy i zmień forum na inne, bo to co wypisujesz przechodzi wszelkie granice!!!!

Motylek ja nie wiem co ty kombinujesz !!! Pomagasz komuś zrzec się dziecka ty to jednak jestes niesamowita !!!! . A moze ty chcesz mu pomóc zrzec sie praw do dziecka bo ty chcesz to dziecko przejąć? . Ty to coraz to z lepszymi pomysłami tutaj przychodzisz i to nie jest śmieszne !!!
Idz moze do jakiegoś psychologa bo normalny człowiek nie pomaga w czymś takim . Wiedział co ma po miedzy nogami i do czego to służy i jakie są konsekwencje .
Na bzykał się było fajnie a teraz panika .

I Ty po tylu stratach bierzesz w tym udział !!!!????
Zero empatii !!!
Ty chyba się nudzisz ??!!
Weź się dziewczyno ogarnij !!!

Ovli22, brawo, nic dodać nic ująć!
 
Dziewczyny to ze was prosiłam o radę nic nie znaczy chłopak się pogubić w tym wszystkim nie dziwię mu się skoro nie ma na utrzymanie tego dziecka a zależy mu na to by dziecko miało wszystko i było szczęśliwe dlatego nie chce by dziecko cierpiała mając takiego ojca...
Zakończe to temat mnie też to boli tak do was napisałam ze niestety istnieją tacy ludzie jak mu w tym nie pomagamy mówiłam mu ze ja się w to nie wracam ale koniec tematu...
Myślę sobie by uzbierać kasę i zrobić badania MLR i NK
Ale to jakoś w lipcu narazie praca...
Przepraszam was ale mnie też nie możecie oceniać tak was zapytałam a wy takie wybuchowe na mnie... mnie dużo rzeczy boli.
 
Dziewczyny to ze was prosiłam o radę nic nie znaczy chłopak się pogubić w tym wszystkim nie dziwię mu się skoro nie ma na utrzymanie tego dziecka a zależy mu na to by dziecko miało wszystko i było szczęśliwe dlatego nie chce by dziecko cierpiała mając takiego ojca...
Zakończe to temat mnie też to boli tak do was napisałam ze niestety istnieją tacy ludzie jak mu w tym nie pomagamy mówiłam mu ze ja się w to nie wracam ale koniec tematu...
Myślę sobie by uzbierać kasę i zrobić badania MLR i NK
Ale to jakoś w lipcu narazie praca...
Przepraszam was ale mnie też nie możecie oceniać tak was zapytałam a wy takie wybuchowe na mnie... mnie dużo rzeczy boli.

Motylek poczytaj sobie swoje posty z jakimi to coraz "lepszymi"pomyslami wyskakujesz.
I raz jeszcze Ci powtorze to ze zrzeknie sie praw do dziecka nie uchroni go przed placeniem alimentow!!! Mogl myslec wczesniej czy bedzie go stac na dziecko..
koledze niby mowisz ze sie nie wtracasz to po jaka cho..re nas pytasz o wnioski.

Sus wspolczuje przezyc. Oby lekarz znalazl sposob zeby Ci pomoc [emoji8]

Napisane na LG-H340n w aplikacji Forum BabyBoom
 
Sus współczuje przeżyć !! I wysyłam pozytywne fluidy aby wszystko zakończyło się pozytywnie ;) .


Doris zazdroszczę tego grillowania nad jeziorkiem ;) . Jeszcze kilka dni temu też leniuchowałam się nad jeziorkiem a teraz siedzimy w tych londyńskich murach ohhh . Coraz cześciej myślimy o powrocie do Pl na nasze salony ;) ale leczę sie jescZe tutaj i trzeba pozamykać wiele spraw , bo po 10 latach to jest ich wiele . Tęskni mi sie za Polska i naszymi pięknymi krajobrazami i jeziorami . Odpoczywaj kochana i relaksuje się ile mozesz . Pozdrawiam


Motylek ty masz jakąś fobie , bo jednego razu chcesz być matka zastępcza a drugiego razu adoptować juz tylko czekać aż zaczniesz szukać surogatki !!! . zmieniasz plany z dnia na dzień bez przemyślenia tylko co sobie wymyślisz to klepiesz nam tutaj i oczekujesz ze bedziemy ci klaskać na głupoty które chcesz robić ;( . Rozumie że jest ci cieżko bo duzo przeszłaś ale ogarnij się i podejdź do tematu poważniej nie jak małolata , jesteś młodziutka masz jeszcze dużo czasu aby znależć przyczynę twoich problemów . Znajdź dobrego , konkretnego lekarza , ktory znajdzie przyczyn i wyciągnę cię z tego główna ale ty musisz podejść do tego odpowiedzialne .




Sorki dziewczyny ale rozkręciłam się tym tematem .

Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
Susana wspõłczuje Ci bardzo, obyś szybko z tego wyszła.


Ostatni tyd. był koszmarem. kuzyn mojego męża odebrał sobie życie. Był w b.dziwnym związku z dziewczyną która strasznie nim manipulowała. Prõbowaliśmy z nim rozmawiać ale nic to nie dało. A najgorsze jest to że kilkanaście lat temu zginęła tragicznie jego siostra. Ich matka została sama. Dwoje dzieci straciła! Jak można żyć po czymś takim???!!!
Martwimy się o nią, dziś jest na silnych lekach ale co będzie za tydzień??
Pisze to i rycze bo ciężko myśleć że już go nie ma.

Przepraszam że nie w temacie ale musiałam się Wam wygadać.
 
Ostatnia edycja:
Susana wspõłczuje Ci bardzo, obyś szybko z tego wyszła.


Ostatni tyd. był koszmarem. kuzyna mojego męża odebrał sobie życie. Był w b.dziwnym związku z dziewczyną która strasznie nim manipulowała. Prõbowaliśmy z nim rozmawiać ale nic to nie dało. A najgorsze jest to że kilkanaście lat temu zginęła tragicznie jego siostra. Ich matka została sama. Dwoje dzieci straciła! Jak można żyć po czymś takim???!!!
Martwimy się o nią, dziś jest na silnych lekach ale co będzie za tydzień??
Pisze to i rycze bo ciężko myśleć że już go nie ma.

Przepraszam że nie temacie ale musiałam się Wam wygadać.

Avita to jest straszne , brak słów !!! Współczuje wam przeżyć .

To jet okropne dla matki nawet nie wyobrażam sobie tego ;(

A co z tą jego dziewczyną ? Jak ona to odebrała ?

Szkoda chłopaka ale nie popieram takich czynów to jest okropne - okropieństwo dla rodziny .

Kilka miesięcy temu moj znajomy też odebrał sobie zycie w bardzo specyficzny sposób ( nie bede opisywać ) , zostawił 3 dzieci i żonę , postąpił samolubnie nie myślał o rodzine . U nich teraz bardzo cieżko jest .
2 miesiące przed tym wydarzeniam bawiliśmy się na weselu i wydawał się taki szczęśliwy nie wiadomo dlaczego tak zrobił . Jest to bardzo przykre dla najbliższych .


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć Dziewczyny :)

Rozumiem ten stres i próbuję się z niego wyzwolić od czasu, kiedy moje życie zostało mi odebrane: choroba, utrata zdrowia, utrata studiów, utrata środków na utrzymanie, utrata pracy, utrata znajomych, utrata dziecka... skądś to znam :( Nie tak łatwo się z tego otrząsnąć. Nawet miałam rozmowę w szpitalu z psychologiem, ale co mi może powiedzieć osoba, która tego nie przeżyła, jak chce mnie zrozumieć? Nie trafiłam na dobrego psychologa, a jeżeli się wybieracie, to spróbujcie takiego znaleźć, to niezwykle ważne. Wiem to, bo kiedyś spotkałam cudownego psychologa, a taki człowiek to skarb :)
A stres, na niego trzeba znaleźć sposób, sposób odreagowania. Taką przestrzeń, kiedy nikomu i niczemu nie trzeba się przypodobać, można ze sobą pobyć, pozwolić uczuciom wybrzmieć do końca, a nie musieć się ciągle chować i być kimś kim się nie jest. Przebywanie wśród zieleni, prawdziwi przyjaciele, którzy ze wszystkim nas akceptują, nawet z naszym marudzeniem - to niezwykle pomaga. Ćwiczenia, dobre fizyczne zmęczenie. Co dalej...wciąż szukam. Kiedyś moją oazą była wiara i przyroda. Teraz została mi tylko przyroda. A tak naprawdę to ból, cierpienie, straty i niepokój uśmierzają dobrzy ludzie, prawdziwa akceptacja, miłość i dobro. Bo kiedy tego doświadczamy, to nas wycisza i przemienia serca, uspokaja. Kiedyś tego doświadczyłam i bardzo mi brakuje wokół dobrych ludzi, dobrych wydarzeń, możliwości odbudowania siebie i własnego otoczenia zamiast ciągłej walki sam na sam przeciwko całemu światu. Mam wspaniałego męża Pawła i szczerze zawdzięczam mu życie. Szkoda tylko, że ostatnio zupełnie się nie dogadujemy :(

Burczuś, cudowne to, co napisałaś, myślę, że nie uraziłaś, też chciałabym mieć taki cud dla którego jest o co walczyć. Dla mnie dziecko jest trochę odrodzeniem, choć powoli dociera do mnie, że raczej go mieć nie będę i ciężko się z tym pogodzić, ale nawet do tego trzeba dojrzeć
Ja tez mam wspaniałego męża ale czuję jak się oddalamy[emoji53] nie potrafi mnie zrozumieć i mojego bolu[emoji53]według niego dzień rozpaczy wystarczy i bierzemy się w garsc[emoji53] A ja nie mogę przestać myśleć i nie mam siły wierzyć ze kiedyś się uda...[emoji53]z rodzicami ostatnio też nie za bardzo bo ja mam swoje problemy a oni żyją innymi sprawami [emoji53]przyjaciolki nie wiedzą A i kontakt tez słabszy [emoji53]mam wrażenie że jestem sama i jeszcze muszę siedzieć cicho żeby małżeństwo się trzymalo[emoji53] byłam u psychologa i kolejna wizyta za miesiac bo komuś muszę się wygadać i wyplakac[emoji53]wszystko się wali ...

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Avita to jest straszne , brak słów !!! Współczuje wam przeżyć .

To jet okropne dla matki nawet nie wyobrażam sobie tego ;(

A co z tą jego dziewczyną ? Jak ona to odebrała ?

Szkoda chłopaka ale nie popieram takich czynów to jest okropne - okropieństwo dla rodziny .

Kilka miesięcy temu moj znajomy też odebrał sobie zycie w bardzo specyficzny sposób ( nie bede opisywać ) , zostawił 3 dzieci i żonę , postąpił samolubnie nie myślał o rodzine . U nich teraz bardzo cieżko jest .
2 miesiące przed tym wydarzeniam bawiliśmy się na weselu i wydawał się taki szczęśliwy nie wiadomo dlaczego tak zrobił . Jest to bardzo przykre dla najbliższych.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Sprawą zajmuje się prokurator bo jest wiele niejasności w tym wszystkim.
Ta dziewczyna to dziwna osoba ma problemy sama ze sobą, psychiatra miałby co robić. A dziś odegrała scene histerii niczym zawodowa aktorka.
On tak strasznie kochał matke dlatego nie możemy uwierzyć w to co zrobił!
 
Ostatnia edycja:
Do góry