reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Motylku dobrze dziewczyny piszą. Może lepiej poczekać i dozbierać kasy. Jesteś młodziutka i masz czas i trochę tak jak BEATKA pisze jeśli córcia miała wielowadzie to raczej nie przez MLR i szukałam gdzieś indziej...

BEATKA "culumbusy" to ja miałam :) ale zanim Tęczowa doleci to może przejdą :)

Tęczowa zjadlam obiad i czekam :) Ogólnie jest lepiej i bardzo bym chciała takie mieć warunki odpoczynku w domu, a tu jak nie dziecko to wieczne dyskusje taty z synem a na koniec lub tesciowa :( mnie to powinni w izolacje zamknąć i bym się nie obrazila :)
 
reklama
Ja na 100% nie wiem czy córka miała wielowadzie poprostu to były podejrzenia takie mam tak w wypisie napisane a kolejna córkę straciłam w 13 tygodniu ciąży
Sama nie wiem co już mam brać jutro coś się dowiem będę miała jakieś badania porobione
 
Dziękuję Wam dziewczyny bardzo za miłe słowa... ;*
Motylku wiesz jak ja się doksztalcalam o tym wszystkim...Byłam zupełnie zielona jak ty... Zaczęłam od czytania tego forum od początku i też czytałam. "bociana" tam też jest ogromna wiedzą kobiet o immunologii
Co do immunologii, wiecie różnie piszą bo niby piszą że straty na początku ciąży a wczoraj znalazłam w internecie opisywane przez lekarza w slajdach" poronienia immunologiczne " i pisało tam ze objawy wielowadzie i nawet pomyslam o Motylku...
Ale my tutaj nie jesteśmy lekarzami...
Mlr kosztuje kolo400 zł wraz z testem cytotoksycznym
Powiem Ci szczerze ze gdyby nie rodzina najbliżsi i trochę odlozone kasy to też byłoby ciężko to wszystko badania porobić..
Wszystko wyniosło nas koło 1000O tys nawet zbierałam paragony do jakiegoś czasu ale potem straciłam rachubę w sensie badania, szczepionki badania przed szczepieniem wizyty u lekarzy,
Ja miałam na start tzn od razu na większość badań....Ale potem kiedy studnia robiła sir sucha kombinowałam..co się dało robiłam na NFZ,pomoc rodziny była tutaj nie do ogarnięcia...
Popatrz Motylku każda tutaj z dziewczyn ma lekarza który ja prowadzi w sensie ginekologa, on wysyła na badania patrzy na te które do tej pory zrobiłaś.. I wtedy kombinuje. A ja widzę że ty tutaj jak dziecko we mgle czasem.. Może powinnaś na forach poszukać dobrego ginekologa z twoich okolic, nawet płacić mu to 300 zł za wizytę ale żeby cię pokierowal... Popatrz ten twój nawet nie zlecil mężowi badania nasienia, to już motylek nie są żarty każda z nas ci tutaj stara się to napisać....
To co przeżyłas było okropne straszne ale nie dopuśc do drugiej takiej sytuacji
...oni (lekarze) powinni cie zbadać od góry na dół... Bo straciłas ciążę bardzo wysoka.....
 
Riri popieram, tak sam jak dziś kolejna dziewczynę w ciazy spotkałam po 2 szczepionka bez sprawdzenia czy alo urosło. Tyle kasy płacą wystarczy troszkę poczekać a te juz....
 
Witam Was dziewczyny i proszę o interpretację wyników:
Insulina na czczo 4,8
Glukoza na czczo 4,42 i po 2 godz 6,01
To chyba ok i nie mam insulinoodpornosci?
Tsh 1,23
I niestety nadal ten sam problem obecność krwi i leukocytow w moczu( już 3 rok), kwas moczowy poniżej normy, leukocyty we krwi poniżej normy.Dodatkowo zauważyłam że mam małego guzka w pachhwinie koło prawego uda i boli mnie przy podnoszeniu nogi i skretach w lewo i prawo- wiem, że to nieciazowe rzeczy ale może ktoś coś wie coś słyszał na ten temat bo nie wiem gdzie mam z tym iść bo ogólna nie widzi problemu a urolog nic niby nie znalazł.
 
Witajcie dziewczyny! Też byłam pacjentką dr P,
Zauważyłam, że dużo z Was ma niskie ALLO MLR. Ja miałam 0%, szczepiłam się u dr Sachy i nadal wynosiło 0%. Nie było nas stać na szczepionki w Łodzi, więc wspólnie z dr P postanowiliśmy że spróbujemy w trakcie starań i w przypadku ciąży brać leki sterydowe. I udało się! W lutym na świat przyszedł nasz synek! Także niskie allo mlr to nic strasznego. Trzymam kciuki za Was! Pozdrawiam
smile.gif


Treść zapożyczona z innego forum które podczytuje. Ja wierzę w siłę clexanu i encortonu i dziś wzięłam 2 tab 5mg encortonu. A w razie wu schodzi się z niego powoli a nie od razu czy do następnego miesiąca starań ciągle miałabym brać?
Do doktora paluszka z NFZ zapisałam się na za 2 tyg żeby dawał mi recepty jak będę potrzebować :D
 
Bea mnie dwa razy nie pomogl zestaw.
Enyj tez allo po szczepionkach nie rosło. Ale inne parametry weszły w normy i donosiła .kiedyś pytałam ja jak jeszcze byłam przeciwna szczepionka co uważa ze pomogło odpisała ze szczepionki ja myślę że nie dokonca tak jest ze nic nie dają. Oczywiście nie namawiam warto na encortonie najpierw próbować. Czytajcie forum od początku na prawdę dużo daje
 
po trzech dniach odwiedził mnie mój malz (krzyzowka z baranem) i tylko mnie wku. .l. Zaraz mi ciśnienie skoczy przed obchodem! No bo mu nie przypomniałam wczoraj za syn ma jutro dentystę a temat walkujemy 2 mce bo tyle czeka. Szkoda tylko że 10.05 mu wysłałam w SMS jak ma zaplanować zmiany bo sam pytał ale że mu się zmiana zgadzała to nie zapisał :( i dzis sam zmienil na złą! A ze w kalendarzu zapisane tez nie widzial. No szlak mnie trafi :( !!! I oczywiście czyja wina?!
 
reklama
Dzień dobry :)

A ja rano byłam dziś w Krk i powitał mnie grad [emoji16]
Witajcie, witajcie!!!!
Ja chce tylko powiadomić że fasol ma się dobrze. Rośnie, 2,64, serduszko puka ;), następne spotkanie za 4 tyg aaaaaa ;);)
Jest tylko jeden problem jest jakaś szczelina nie bardzo zrozumiałam lekarza,powiedział żeby leżeć leżeć leżeć.... Zrozumiałam to tak że chyba nie do końca się koteczek przykleil... ;(;(;( i leżę jak głaz...
Ale super! Leż Kochana [emoji1]
 
Do góry