reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Kompletnie tego nie rozumiem :wściekła/y:
W Przychodni powiedzieli mi że robią glukozę po obciążeniu a test na insulinę raz naczczo bez obciążenia i bez powtarzania

No niestety mieszkam w dziurze w której mało co wiedzą i wszystko wydaje im się jak z księżyca :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Misiejku no to mnie też powiedziałaby to samo :-D jeszcze ja mam w obydwu jajnikach po 6-7 jajek, to już pewnie mam PCO. Ale pamiętaj - PCO, a PCOS to co innego. PCOS to zespół objawów. PCO nie. I jeszcze ta insulina u mnie uhuhuhu :-DJestem ciekawa, jak mi wyszłyby te NK u niej. Powiem ci, że z tym twoim NK 15% jest spoko, chyba dobrze powiedziała, bo moja znajoma prowadziła ciążę własnie wpierw zbijając NK, i zbiła je do 15% i zaciążyła i donosiła (na encortonie, clexanie, acardzie itd.-bez szczepień). Lekarz jej pozwolił przy 15% NK, choć powinno być najlepiej jak pisałaś - 12%. Więc Jerzakowa dobrze mówi. Może uda się na tym zestawie i szczepieniach.

Alokin ja robiłam to w Diagnostyce. Normalnie powiedziałam, że chcę glukozę i insulinę po obciążeniu i za jednym zamachem mi to zrobili. Popytaj po laboratoriach. We Wrocławiu jest Diagnostyka, w Krakowie -wejdź na ich stronę i u nich zrób. :)
 
Ostatnia edycja:
Alokin - najpierw przyjdziesz na czczo i możesz zrobić i glukozę i insulinę na czczo. Potem Panie dadzą Ci rozpuszczoną glukozę i posiedzisz godzinę i zrobią Ci i glukozę i insulinę po godzinie i potem po 2 godzinach. najlepiej wziać sobie kubeczek ze sobą i cytrynę. Ten ulepek jest strasznie słodki a cytryna pomaga. U mnie Panie powiedziały, że mam siedzieć przez te godziny czekania a nie chodzić bo jak będę się za bardzo ruszać to może być nadmierny wyrzut insuliny
Gosia - Ty masz taki niedobór tej witaminy D3, że nie wiem czy Ci 2000 nie przepiszą także taką 1000 możesz już spokojnie wsuwać. Ja ostatnio kupiłam w aptece bo nie pojadę specjalnie po to do Jerzak a mi się skończyła. Pamiętajcie o tym dziewczynki, że przy łykaniu dużych dawek D3 trzeba co jakiś czas robić badanie wapnia w krwi.
 
Ostatnia edycja:
zula_5 DZIĘKUJĘ
Tak mi się wydawało że to tak wygląda ale jak już dzwonie do SZPITALA i tam też mi mówią że nie ma czegoś takiego jak obciążenie insuliny to robi się słabo!!!
A jakie Ty masz wyniki glukozy i insuliny?
 
Alokin - glukoza na czczo 75
po godzinie 108
po 2 132
insulina na czczo 3,7
po godzinie 62,4
po 2 52,8

Witaminę D3 mam 26,4 i dostałam 1000j do szamania
Barbinko - zapomniałam spytać:) coś Ty się tak na to in vitro zawzięła he?
 
Ostatnia edycja:
Witaminę D3 robiłam w październiku i miałam 40-nie dostałam Vigantoletten 1000- mam nadzieję że nie spadło od tego czasu ale na wszelki wypadek kupię sobie zwykłą witaminę D w aptece żeby nie przedawkować :-D
 
Zulka no nie wiem co będzie. Jak do teraz nie zaszłam, to nie wiadomo jak będzie dalej. Może to jakaś odmiana niepłodności - idiopatyczna, wtórna - cholera go wie. Tak tez miewały dziewczyny po poronieniach. A in vitro tez by mi pokazało, co jest z tymi moimi komórkami. Na razie to tylko gdybanie i nie wiadomo co się wydarzy. Ale w zanadrzu mam to w głowie.
 
Dziewczyny, a czy jeżeli mam za wysoki poziom androstendionu, czyli 5,26 ( norma 0,75 - 3,89 ) a resztę hormonów mam w normie.. oczywiście chorą tarczycę - czyli Hashimoto .. To czy za wysoki androstendion może oznaczać właśnie PCOS?
Właśnie widzę , że o tym mowa...

Pozdrawiam
 
reklama
_pietrucha nie wiem czy ma wpływ na PCO ale ma to koleżanka i PCO też.
Endokrynolog na androstadion dała jej leki i powiedział że puki nie zejdzie do normy to ma się nie starać o dzidzię-jest to hormon męski -jeśli urodzi się chłopca to pikuś ale jeśli dziewczynkę to może być mega owłosiona itd
 
Ostatnia edycja:
Do góry