nie zbam tych lekarzy co robili ani moj gin bo ma urlop ani ta babka nie robila.
Nie oddalam do badania bo wynik czy byla wada czy nie duzo nie pokaze bo musialabym tez zbadac wczesniejsza fasolke bo obydwie w9tyg. odeszly
wiec nawet jesli u jednej byla wada to czemu druga poszla...tylko pelna diagnostyka.moze wykazac co sie dzialo bo obydwie byly na zelaznym zestawie.
Czyje sie olana przez szpital i lekarzy tutaj dalej wciskaja ze trzeba sie starac..szok
tylko.kompetentny lekarz mi pomoze.
co z agnieszka ? oby wszystko dobrze.
strawbelka a jaki ty masz dalej plan dzialania ?