Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[czarna_mala]

Kurde...może to nie jest zły pomysł żeby wywołać @...

 

[susana]

Bylam w poniedzialek. Slyzowka 9,5 jak przed miesiaczka i we wczesnej ciazy. Ciaza na 100% wykluczona! W prawym jajniku male pecherzyki, w lewym nic.

Chyba ci to clo rozlegulowało .
Albo te zastrzyki .Może przez nie organizm tzn przez hcg , zareagował jak na ciążę ? Kiedy masz wizytę?

 

[susana]

Też bym sama nic nie robiła.z tym dufhastonem .

 

[Gość]

Chyba ci to clo rozlegulowało .
Albo te zastrzyki .Może przez nie organizm tzn przez hcg , zareagował jak na ciążę ? Kiedy masz wizytę?

Na poczatku marca. Powiedzial ze juz wtedy bede po miesiaczce i wtedy mam podchodzic do inseminacji.
W lutym po droznosci mam sie normalnie starac.
Mowilam mu ze mi sie miesiaczka spoznia ale on mowi ze tam wszystko ok jest.

 

[susana]

Zadzwoń może do niego jutro i spytaj go co dalej ??

 

[Gość]

Zadzwoń może do niego jutro i spytaj go co dalej ??

Nie chce do niego dzwonic z taka sprawa. Poczekam jeszcze do soboty i jak nie przyjdzie to wtedy dopiero zadzwonie.

 

[susana]

susana takie wlasnie sa szpitale ...
strawbelka wiem wlasnie jesli chodzi o intralipid czemu wiele osob tak sceptycznie podchodzi do tego...nawet moj gin..mnie inmunolog przekonywala do intralipidu mowiac ze wiele ciaz jest dzieki niemu a ze po szczepieniach wracali do nich z hcv po kilku latach chociaz to tez wydaje sie byc dziwne bo przeciez to musi byc przebadane....
przelozyli mi wizyte na 14:30 jutro jakos slabo to widze bo juz przez dwa dni malo objawow a wczoraj wieczorem stalam znow nad ubikacja...wogole mam takie cos jakby nie wiem jak to ujac jakby drgania w macicy mialam takie cos w ciazy donoszonej w 12tyg a w ostatniej tez sie zdarzylo i ciaza obumarla pewnie jakies rozluznienie jelit chyba ze ktoras to kojarzy to zle cos ?

Fondie
Ja nie miałam nigdy takich drgań .
Jeżeli chodzi o mdłości to w 1 donoszonej ciąży miałam sporadycznie może ze 3 razy ale dopiero w 10, 11 tygodniu i nigdy nie wymiotowałam !!!!!!.
W 2 donosxonej żygałam 10 razy dziennie non stop !!!!Uwierz mi , nie jest to wyznacznik zdrowej ciąży a napewno może utrudnić życie .

 

[Doris:-)]

Strawbelka, zatestuj jeszcze raz dla pewności. Może u Ciebie się implantacja przesunęła (ja raz miałam w 12 dpo i test mi wyszedł kilka dni po terminie @ dopiero
Fondie, jak wisiałaś wieczorem nad kibelkiem tzn, że jest dobrze. pamiętaj aby jutro wziąc niezbędną dokumentację od lekarza! Opis usg i zdjęcia jak Ci da. I się o wszystko wypytaj
Susana, może już wszystko poszło, mocno krwawiłaś wtedy po nocy? Dobrze, że jutro idziesz na wizytę. A to, że nie zrobili Ci usg na IP to dziwne, u nas na IP to podstawa.
AgnieszkaP, a czemu 60% szans? Nie rozumiem tego. Coś jest nie tak?

A ja zauważyłam, że chyba mam uczulenie na luteinę dowcipną, ostatnio pisałam Wam, ze mam jakieś swędzenia ale w żaden sposób nie wyglądało mi to na grzybka. Dostałam ten pimafucin w globulkach, odstawiłam całkowicie luteinę, brałam tylko duphaston i przeszło. Wczoraj znów zaaplikowałam luteinę i już w nocy się męczyłam ze swędzeniem, dziś rano znowu ją zaaplikowałam i to samo. Poczytałam na necie i tak może być od dłuższego stosowania. Mój gin na urlopie do 14 lutego. Jadę jutro na dodatkową wizytę do szpitala do poradni przyklinicznej. Mam nadzieję, że jak powiem, że nie ma mojego gina to mnie przyjmą. Jak myślicie?

 

[susana]

Strawbelka, zatestuj jeszcze raz dla pewności. Może u Ciebie się implantacja przesunęła (ja raz miałam w 12 dpo i test mi wyszedł kilka dni po terminie @ dopiero
Fondie, jak wisiałaś wieczorem nad kibelkiem tzn, że jest dobrze. pamiętaj aby jutro wziąc niezbędną dokumentację od lekarza! Opis usg i zdjęcia jak Ci da. I się o wszystko wypytaj
Susana, może już wszystko poszło, mocno krwawiłaś wtedy po nocy? Dobrze, że jutro idziesz na wizytę. A to, że nie zrobili Ci usg na IP to dziwne, u nas na IP to podstawa.
AgnieszkaP, a czemu 60% szans? Nie rozumiem tego. Coś jest nie tak?

A ja zauważyłam, że chyba mam uczulenie na luteinę dowcipną, ostatnio pisałam Wam, ze mam jakieś swędzenia ale w żaden sposób nie wyglądało mi to na grzybka. Dostałam ten pimafucin w globulkach, odstawiłam całkowicie luteinę, brałam tylko duphaston i przeszło. Wczoraj znów zaaplikowałam luteinę i już w nocy się męczyłam ze swędzeniem, dziś rano znowu ją zaaplikowałam i to samo. Poczytałam na necie i tak może być od dłuższego stosowania. Mój gin na urlopie do 14 lutego. Jadę jutro na dodatkową wizytę do szpitala do poradni przyklinicznej. Mam nadzieję, że jak powiem, że nie ma mojego gina to mnie przyjmą. Jak myślicie?

Doris tu któraś dziewczyna pisała że jak jest podrażnienie od luteiny to można ją w pupę aplikować .

 

[susana]

Dois
W tym szpitalu nie ma usg na izbie .Komedia.
To ogromny szpital.
Jest jeszcze drugi i tam mają usg na izbie ale na ginekologii pracuje tam mnóstwo moich klientek..Nie chce tam iść .One wszystkie twierdzą że jestem starą , czterdziestoletnią babą która sobie ubzdurała że chce być w ciąży za wszelją cenę .Że nam sobie dać spokój .Nie chce mi się im znowu wszystkiego tłumaczyć .Potem tylko chodzą po całym mieście i plotkują i mam pełno telefonów - czy to prawda że??????

Dzisiaj położna krowa na izbie była bardziej zaintetesiwana tym co robię i gdzie niż tym co mi dolega .Stara krowa