reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Susana, jesteś w ciąży wiec nie myśl o @. Choć ja jeszcze przez dwa miesiące odczuwalam lekki ból brzucha w tym terminie. Będziesz powtarzać jeszcze betę? Kiedy?
Doris
Ja w ostatniej ciąży nie miałam 100% przyrostów bety po 48 godz.
Np było. na początku 40 a po 48 godz 70 .Uznałam to za dobry wynik wtedy .
Teraz miałam 34 i 102 .
Trochę siętym.uspokoiłam.
Jutro rano mam księdza i zobaczymy czy uda mi się powtórzyć betę .Jeżeli nie to nie.Nie będe lalać co chwila na to badanie bo bardzo mnie to stresuje.
A przecież i tak nic już nie zmienię !!!!!!
Staram się myśleć pozytywnie , i odganiam czarne myśli .Jestem jakaś taka" zawieszona".
Wizyta w czwartek u gina na fundusz.Może uproszę od niego clexan na ryczałt.
 
reklama
Stachma
Tak Enia ma córeczkę:) Spokojnie, myślę, że wszystko Ci wytłumaczy:)

Tola
I ja wczoraj, po rozmowie z Tobą, zagłębiłam się w ten temat.
Faktycznie zdania podzielone i ciężką masz decyzję. Ale jeśli mogę coś powiedzieć: myślę, że korzyści przeważają nad ewentualnymi skutkami ubocznymi. Rozumiem, że próbowałaś już wszystkiego, więc.....
Oczywiście decyzja należy do Ciebie, a ja nie chcę Ci dodatkowo mieszać w głowie.
Tola trzymam za Ciebie kciuki, wierzę ,ze dokonasz dobrej decyzji&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Doris
Jak nie urok to...:p trzymaj się kochana:)

Dziewczyny, a może się wypowiecie co do sczepień i wlewów? Tola co Ty na to? Czy nie chcesz żeby Ci mieszać?
 
Tola ja tez probuje narazie na intralipidzie. Jak nie pomoze to nastepna ciaza na encortonie. Kurcze teraz mam ochote ten encorton wziasc, ale boje sie pomieszac z tym intralipidem zeby mi organizm nie zwariowal i znow kilery nie skoczyly.
Szczepien sie boje, czytalam tez niepochlebne opinie o nim, chociaz wiem ze wielu osobom pomogl. Teraz sie wymadrzam i twierdze ze nigdy bym ich nie wziela, ale zapewne jakby to byla ostatnia deska ratunku to bym pierwsza poleciala sie szczepic.
Mi sie wydaje ze to wszystko to u nas jak kolo fortuny jest, jednej sie uda na tym zestawie innej nie. A to sa trudne decyzje i raczej trzeba samemu podjac decyzje, my tam co najwyzej mozemy wyrazic swoje zdanie.
 
Enya81 doczytalam ze tez niestety mialas stycznosc z trisomia genu 22. Wiem co to oznacza dla malenstwa, ale nie wiem jakie sa rokowania na przyszlosc. Co powiedzial genetyk? Czytam forum od poczatku, ale jeszcze nie trafilam na odpowiedz na nurtujace mnie pytanie. Jesli dobrze widze doczekalas sie pozniej coreczki?
Genetyczka stwierdziła że w przypadku tej trisomii szanse powtórzenia się wady są niewielkie, wzrastają ok. 1% w stosunku do innych par bez takiej historii. Inaczej sprawa przedstawiałaby się przy nieprawidłowych kariotypach ale u nas jest OK:) Bałam się jak cholera, nie ukrywam, tym bardziej że u mnie w rodzinie były problemy z ciążami: wujek urodził się w 7 mc ale przeżył ( jest gluchoniemy z powodu zapalenia opon mózgowych), ciocia urodzona w 6 mc z rozszczepem kręgosłupa nie przeżyła, trochę było martwych ciąż i poronień tylko wcześniej nikt tego nie badał. Miałam skierowanie na mega dokładne Usg prenatalne+ Pappa ale wszystko było OK. Gin z Gamety stwierdził że ta Trisomia jest tak rzadka jak wygrana w totka. Teraz mam zdrową córcię; )
 
Stachma
Tak Enia ma córeczkę:) Spokojnie, myślę, że wszystko Ci wytłumaczy:)

Tola
I ja wczoraj, po rozmowie z Tobą, zagłębiłam się w ten temat.
Faktycznie zdania podzielone i ciężką masz decyzję. Ale jeśli mogę coś powiedzieć: myślę, że korzyści przeważają nad ewentualnymi skutkami ubocznymi. Rozumiem, że próbowałaś już wszystkiego, więc.....
Oczywiście decyzja należy do Ciebie, a ja nie chcę Ci dodatkowo mieszać w głowie.
Tola trzymam za Ciebie kciuki, wierzę ,ze dokonasz dobrej decyzji&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Doris
Jak nie urok to...:p trzymaj się kochana:)

Dziewczyny, a może się wypowiecie co do sczepień i wlewów? Tola co Ty na to? Czy nie chcesz żeby Ci mieszać?
Lumia no wlasnie ja sie boje tych szczepien dlatego ze moga mi one zrujnowac jeszcze bardziej moj uklad immunologiczny. Mam hashi, te nk i boje sie ze jakbym wziela szczepienia to za jakis czas znow cos zlego wyjdzie. Narazie takiej decyzji nie musze rozwazac, ale tak jak mowie jakby to byla ostatnia deska ratunku, to bym pierwsza poleciala sie szczepic.
 
Enya, takie historie jak Twoja dodaja wiary.

Strawbelka, mnie najbardziej odrzuca mozliwosc szczepionek od dawcy, a te sa podobno bardziej skuteczne. Nie ukrywam, boje sie chorob rozmaitych. Niby male szanse, ale uwazam sie za pechowca. Na razie daje szanse intralipidowi.
 
Genetyczka stwierdziła że w przypadku tej trisomii szanse powtórzenia się wady są niewielkie, wzrastają ok. 1% w stosunku do innych par bez takiej historii. Inaczej sprawa przedstawiałaby się przy nieprawidłowych kariotypach ale u nas jest OK:) Bałam się jak cholera, nie ukrywam, tym bardziej że u mnie w rodzinie były problemy z ciążami: wujek urodził się w 7 mc ale przeżył ( jest gluchoniemy z powodu zapalenia opon mózgowych), ciocia urodzona w 6 mc z rozszczepem kręgosłupa nie przeżyła, trochę było martwych ciąż i poronień tylko wcześniej nikt tego nie badał. Miałam skierowanie na mega dokładne Usg prenatalne+ Pappa ale wszystko było OK. Gin z Gamety stwierdził że ta Trisomia jest tak rzadka jak wygrana w totka. Teraz mam zdrową córcię; )

Dziekuje :*
 
Moja gwiazda:)
 

Załączniki

  • 1452418673239.jpg
    1452418673239.jpg
    40,1 KB · Wyświetleń: 78
reklama
Do góry