reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Susana co do palca, tak jak Kinga pisze ;) to mi tez gin przez jakiś czas kazał przez plamienia ostawić a potem zrezygnować z aplikatora- ale to moze tylko w wypadku plamień, poki co ja się do tego stosuje bo za bardzo plamienia stresują ;)
czuję się lepiej, brzuch czasem kłuje jak Doris lub się '"napina" ale wtedy biore nospe. Pamietasz? mi mdłosci przyszły ok 6/7 tygodnia więc spokojnie czekaj na swoje "pięć minut" no moze 5 tygodzni ;)) o ile będą
Doris ja steryd biore już ćwiatkę i odstawiam.
 
reklama
[QUOTE="
Te tabletki. luteiny zakładacie palcem normalnie czy tym aplikatorem który jest w środku .?Chyba nie ma to większego znaczenia?
A u ciebie jak samopoczucie ? Wow to już 26 tydzień? .Ale zleciało.Teraz to już chyba tak spokojnie( psychicznie)?[/QUOTE]

Ja sie wylamie- bo caly czas stosuje aplikator;) a samopoczucie yhm raz lepiej raz gorzej. Nie sa takie nerwy jak na poczatku ale stres ciagle jest. Ja chodze do pracy i to mi jednak troche pomaga nie myslec o ew. dolegliwosciach. Gorzej, ze juz nie bardzo mam sile na dojazdy wiec kiedys l4 bedzie trzeba wziac:)
 
Susana jeszcze bedziesz rzygac jak pijany kot;)
Do rzygania to niekoniecznie za nim tęsknie.Z młodszym synem jak byłam w ciąży wymiotowałam z 10 -15 razy dziennie!!!.Blee Pamiętam że strasznie się umęczyłam .Prowadziłam wtedy mały gabinet który był w galerii handlowej.Miałam wtedy tylko umywalkę w pracy.Toalety były oczywiście na pasażu.A ja nigdy nie mogłam zdążyć i rzygałam między klientkami do zlewu .......
 
Tak piszecie o cenach za badania i dziwię się że takie tanie labolatoria macie, u mnie badanie homocysteiny to 80 zł, poziom wit D 80 zł, przeciwciała zależy które ale tak mniej więcej od 130-250 zł. Mutacje robiłam na fudusz ale pani w rejestracji mi powiedziała że bez skierowania mutacje, leiden i protrąbina to 1000zł.
Susanaja też ja bedę w ciąży to bedę sie bała, że może za mała dawka encortonu czy czegoś jeszcze innego, taki już chyba nasz los, dlatego z jednej strony bardzo chcę zobaczyć już, tak jak Ty dwie kreski na teście a z drugiej strony bardzo się tego boję. Trzymam za Ciebie kciuki i mimo wszystko spróbuj mysleć tylko pozytywnie.
Dużo ciężarnych to i ciągle przybywa, napawa to optymizmem.
 
reklama
Do góry