reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

1 ciąża na rok dostarcza mi tyle emocji, że na więcej starań nie mam siły.
Kurcze a szkoda. Ja po urodzeniu młodego z wadami też się nie spieszyłam bo chciałam w głowie i w życiu sobie poukładać i wiesz co?? Teraz żałuję bo szkoda mi Filipka jak sam się musi bawić nawet piesek go nie cieszy:crazy: Dlatego teraz dostaję gorączki bo chce jak najszybciej dostać leki ,które mi wspomogą podtrzymanie ciąży i już nie patrze czy brzuchata będę zimą czy w upalne lato ważne żebym BYŁA
 
reklama
Kurcze a szkoda. Ja po urodzeniu młodego z wadami też się nie spieszyłam bo chciałam w głowie i w życiu sobie poukładać i wiesz co?? Teraz żałuję bo szkoda mi Filipka jak sam się musi bawić nawet piesek go nie cieszy:crazy: Dlatego teraz dostaję gorączki bo chce jak najszybciej dostać leki ,które mi wspomogą podtrzymanie ciąży i już nie patrze czy brzuchata będę zimą czy w upalne lato ważne żebym BYŁA

Jestem jedynaczką, której nigdy nie brakowało rodzeństwa, wiec mam inne podejście do tego tematu. Nie mam dzieci, wiec nie spieszę się z rodzeństwem dla malucha. Raczej walczę z czasem w sensie zegara biologicznego, ale najważniejsza jest dla mnie równowaga psychiczna i zdrowotna. Po zabiegach niestety zdrowotnie się sypię. Prawdopodobnie to narkoza tak mi szkodzi, dlatego potrzebuje kilka miesięcy na dojście do siebie. Zawodowo tez nie moge sobie pozwolic na ciagłe zwolnienia, bo w pracy nikt nie może mnie zastąpić...:unsure: podziwiam Was za tą ciągłą walkę, ale ja potrzebuję czasu na oswajanie sytuacji. Fakt z Wami jest mi łatwiej, w końcu nie czuję się osamotniona w tym temacie, wiec może moje podejście się zmieni. Zobaczymy :)
 
Hej !! Ja rowniez nie stisowałam zadnej anty tylko gumki . Teraz mam az 2 spirale założone bo to po wycięciu tej przegrody żeby się nie nic nie zrosło i strasznie mnie boli brzuch dobrze , że 5 stycznia wyciągają mi to , bo bym nie wytrzymała . Wczoraj w nocy nie mogłam spać z bólu , nigdy takiej bolesnej miesiaczki nie miałam jak teraz ( crazy) . Zreszta cały czas od 12 pazdziernika od histeroskopi plamię . JUZ MAM DOSC !!!!
 
Hej !! Ja rowniez nie stisowałam zadnej anty tylko gumki . Teraz mam az 2 spirale założone bo to po wycięciu tej przegrody żeby się nie nic nie zrosło i strasznie mnie boli brzuch dobrze , że 5 stycznia wyciągają mi to , bo bym nie wytrzymała . Wczoraj w nocy nie mogłam spać z bólu , nigdy takiej bolesnej miesiaczki nie miałam jak teraz ( crazy) . Zreszta cały czas od 12 pazdziernika od histeroskopi plamię . JUZ MAM DOSC !!!!

Oj nie strasz, mnie czeka w styczniu histeroskopia, a ciągle plamię po łyżeczkowaniu. Ile można ? :(
 
Nafoczkusiu kochana, jestem, czytam prawie codziennie i bardzo cieplo o Tobie zwlaszcza mysle. Trzymam oczywiscie nieustannie kciuki za wszystkie staraczki i swieze brzuchatki.
Ja odkad wrocilam do pracy nie mam na nic czasu...stad moje milczenie. Mala wazy juz ponad pol kilo i na razie wszystko jest ok. Jak ma dobry dzien to kopie dosyc czesto ale czasami zdarza sie jej byc aktywna np tylko pod wieczor. Generalnie ruchy czylam juz kolo 17-18 tyg.
Powoli zaczynamy kompletowac wyprawke, zeby wszystkiego na koniec nie zostawiac. Tyle u mnie:)
Sciskam Was wszystkie bardzo mocno!
 
Satchma kazdy organizm jest inny, ja laparoskopie( wyluszczana torbiel czekoladowa wielkosci duzego jajka) przeszlam super, histeroskopia(polip w macicy) tez super, histeroskopia diagnostyczna tez super, lyzeczkiwanie tez niezle tylko na poczatku brzuch bolal bardzo i musialam nospe brac i przeciwbolowe. Ogolnie narkoze przechodze super po pol godziny od wybudzenia juz smigam, chociaz po laparo nie pozwolili mi wstawac wiec musualam polezec do wieczora. Sa dziewczyny co jak je przywoza po narkozie to zachowuja sie jak z krzyza zdjete. Nie stresuj sie!!! I niech Cie nikt nie straszy, a histeroskopia to pikus.
 
Satchma, rozpisalam sie strasznie, a Tobie chodzilo o plamienia, nie o narkoze. Za szybko przeczytalam, teraz doczytalam ze pisalas ze bardzo zle ja przechodzisz.
 
Satchma ja ciebie nie straszę ;) ja histeroskopie przeszłam dobrze tylko boli mnie brzuch od spirali . Poerwsza histeroskopie milam 12 pazdziernika i drugą 23 listopada i wlasnie po tej drugiej dostałam @ i tak strasznie boli brzuch . Lekarz w szpitalu powiedział , ze to od spirali . Ale nie martw sie tak jak dziewczyny pisały , każdy przechodzi inaczej a ja zresztą też miałam robione to w Londynie i mi się wydaje że tam robią zupełnie inaczej bo żadna z dziewczyn nie pisała , że miała spirale wkladną po histeroskopi a ja mam aż do 5 stycznia . Nie martw się to zabieg bez bolesny tylko czasami się nie zgadzaj bez znieczulenia bo znam takie przypadki , że lekarze robią histeroskopie bez znieczulenia ogólnego ;(!!!!!
 
reklama
Satchma ja ciebie nie straszę ;) ja histeroskopie przeszłam dobrze tylko boli mnie brzuch od spirali . Poerwsza histeroskopie milam 12 pazdziernika i drugą 23 listopada i wlasnie po tej drugiej dostałam @ i tak strasznie boli brzuch . Lekarz w szpitalu powiedział , ze to od spirali . Ale nie martw sie tak jak dziewczyny pisały , każdy przechodzi inaczej a ja zresztą też miałam robione to w Londynie i mi się wydaje że tam robią zupełnie inaczej bo żadna z dziewczyn nie pisała , że miała spirale wkladną po histeroskopi a ja mam aż do 5 stycznia . Nie martw się to zabieg bez bolesny tylko czasami się nie zgadzaj bez znieczulenia bo znam takie przypadki , że lekarze robią histeroskopie bez znieczulenia ogólnego ;(!!!!!

Bedzie narkoza. Czy po histeroskopii dostaje sie antybiotyk?
 
Do góry