reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Nafoczka... Trzymamvmocno kciuki! O której będziesz miała wynik?

Ja dobrać jadę i strasznie mi niedobrze, nie wiem jak dam radę.
Musze jeszcze tylko po drodze kupić śledzie na śniadanie
 
reklama
Nafoczka biedactwo pewnie się stresujesz bardzo .Trzymam kciuki i daj znać jak beta .
Ja zaraz idę zrobić progesteron bo nie wiem czy włączyć dufaston.
 
Jak jakis czas temu badalam to 7 dni po owu mialam 18. Trzech lekarzy powiedzialo, ze tragedii nie ma, ale progesteron mam brac wiec kicham badanie i biore zgodnie z zaleceniami. Zreszta uzasaadniali to stwierdzeniem, ze wysoki progesteron sprzyja zagniezdzeniu wiec nie bede kombinowac :)
 
Fondie dzisiaj 19 dzień cyklu .Bete zrobie około piątku albo poniedz.Wynik progest.o 15 więc zoaczę czy nie mam dużego niedoboru.Ale i tak od dzisiaj dufhaston zaczynam łykać.Robiłam też poziom b12 dzisiaj bo ostatnio miałam bardzo nisko i brałam zastrzyki z b 12 .Zobaczymy czy się podniosło.

Nafoczka jak tam???
 
Fondie dzisiaj 19 dzień cyklu .Bete zrobie około piątku albo poniedz.Wynik progest.o 15 więc zoaczę czy nie mam dużego niedoboru.Ale i tak od dzisiaj dufhaston zaczynam łykać.Robiłam też poziom b12 dzisiaj bo ostatnio miałam bardzo nisko i brałam zastrzyki z b 12 .Zobaczymy czy się podniosło.

Nafoczka jak tam???

ja mam dzis 9dpo testowac bede chyba jutro wieczorem albo rano w czwartek dzis mam wyniki tarczycy zobaczymy czy wzrosla jak jest niziutka to wiadomo ze nie ma ciazy
 
reklama
Dobrnelam do końca. Przeczytałam do pierwszego wpisu po ostatni,no może troszkę ominelam :p a czytam do lipca. To forum ma tak dużo emocji. Tyle szczęśliwych chwil, tyle smutnych, i co chwilę zjawia się mały CUD. Postanowiłam dolaczyc bo niestety i mnie spotkały tak nieszczęśliwe chwile. Troszkę O mnie. Lat już 28, 2poronoenia. Pierwsza ciąża luty 2014, zakończona zakończona 8tyg beta początkowo pięknie rosła byłam przewrazliwona i co chwilę na nią latalam dobrnela do pow.10tys. Na pierwszym usg 6tydz był perzyk na kolejnym 7tyg pecherzyk był znieksztalcony Ale "cos" w środku bylo-do kontroli za rudzie a za tydzień już pusty pomarszczony pecherzyk. Za 2 dni zabieg 11kwietnia. Na wyniku histopat niestety zasniad groniasty choć beta ładnie spadała, ale nieobylo się od wizyty u onkologa. Zakaz starań pół roku. Rozpoczęliśmy starania od września,od grudnia z lekarzem dostałam od razu encorton dostinex na prolaktyne, akard i tak się staraliśmy aż w maju znów się udało. Beta rosła choć tylko 2 razy ja badalam żeby nie wariowac. Za chwilę plamienia beżowe znowu stres choć sobie powtarzałam ze tamtą ciążą była bezobjawowa bez plamien asię nie udała, to może ta będzie szczęśliwa. Pierwsze usg ze wzg na plamienia w 6 tyg-wzystko ok. Kolejne w 8 jest boobo jest serduszko choć wolno bijące ale i dzieciątko młodsze. Kolejne usg 10 tyg i niestety serduszko już nie biło.dzieciątko zatrzymalo się kilka dni po ostatnim usg, poronienie wywoływane ale i zabieg miałam. Lekarz zlecił badania wszystko w normie, wyszła tylko mutacja mthfr hetero. Czyli w następnej ciąży walczymy heparyne. Dzięki wam biorę witaminy B, femibion, omege3. Mój lekarz jak wielu waszych twierdzi że ta mutacja nie wpływa na poronienie. Niestety u mnie o ciążę nie tak łatwo musimy sie o nie "napracowac" O pierwsza się staraliśmy 5-6m-cy o drugą 9m-cy. A o kolejną kto to wie. Wiem tylko ze następny cykl ma być stymulowany, moze cos pomoze. I tyle o mnie ;-) bardzo bardzo gratuluję tym które mają już z sobą dzieciakami, brzuchatka itym które czekają na pozytywne testy, a staraczkom kibicuje.
 
Do góry