Porodówki w Szczecinie i okolicach

[_Alfa_]

Dla mnie Zdroje też daleko, na Pomorzanach wg mnie brudno - przynajmniej łazienki to syf, kiła. We wrześniu tam byłam i nawet nie było jak się załatwić. A właśnie o Wojskowym słyszałam, że jest czysto. Police za daleko. Ech, za dużo szpitali u nas :-)

 

[Lilit]

W Wojskowym byłam na izbie przyjęć tzn. na położnictwie, bo miałam bóle i super lekarze i pielęgniarki, no i mój lekarz prowadzący z tego szpitala. Koleżanka mi dzisiaj mówiła, że ona obydwoje tam rodziła i super było.

Za to w Zdrojach mają straszną tendencję do uszczęśliwiania na siłę nacinaniem i cesarkami i z personelem podobno różnie, koleżanki, które tam rodziły mówią, że jest dobry standard, ale jak ktoś nie lubi, żeby się nim opiekować, bo tam mają pacjentki zazwyczaj w głębokim poważaniu już po porodzie. W Policach z kolei fajny poród, ale noworodkowy straszny, dwie nawet miały problem z jakimiś zarazkami (maluch się zaraził) i wszystkie zgodnie mówią, że na siłę dokarmiają butlą bez zgody mamy.

Ile osób tyle opinii. A i tak przekonam się jak sama będę rodzić dopiero :-)

 

[Idiosynkrazja]

Hmm... czy brudno na Pomorzanach... Myślę żę nie chodzi o higienę, a bardziej o to, iż łazienki są starszego typu, dawno nieremontowane i stąd może wrażenie że nie jest czysto. Wiadomo, że nowiutkie, wyremontowane łazienki robią od razu lepsze wrażenie
podczas mojego trzydniowego pobytu widziałam parę razy sprzątaczkę, więc chyba nie jest tak źle
A jednak dobry oddział noworodkowy jest bardzo ważny, tak myślę. Ważniejszy od błyszczącego kibelka, gdzie i tak robiłabym siku na Małysza;-) bo nie wyobrażam sobie usiąść na szpitalną deskę klozetową, nie tylko po porodzie, ale ogólnie...
A Pomorzany oddział noworodkowy mają wg mnie super.

Jeśli już miałabym się do czegoś przyczepić, to do tego że łazienki są dość daleko od sal.

 

[Iwon]

Moim zdaniem nie można powiedzieć, że na Pomorzanach jest brudno, bo to zbyt duże uogólnienie. Jedyny słaby element to łazienka, która faktycznie woła o pomstę do nieba Natomiast sale i korytarze bardzo czyste, wręcz powiedziałabym, że ascetyczne. Codziennie sprzątanie i dezynfekowanie po kilka razy, inna babka od mycia podłóg, inna od sanitariatów, jeszcze inna uzupełnia mydła, płyny itp. Pod tym względem czułam duży komfort. Nie wiem, dlaczego akurat te łazienki są traktowane tak po macoszemu.
No i Wiola pisała, że teraz są remonty łazienek, więc może coś się polepszy.

 

[_Alfa_]

O przepraszam, no fakt - chodzi mi o łazienkę Wyglądają koszmarnie Siadać na kibelku to mało która siada, ale tam to wejść strach ja na 2dniowy pobyt tam widziałam sprzątaczki dwie. Chodziły często.

 

[Gosiak86]

Hej
Wiem, że to nie ten wątek ale może któraś z Was miała styczność z dr Markiem Bilarem? Szukam sprawdzonych opinii o nim, wiem że m.in pracuje w Zdrojach a ja zamierzam tam rodzić. Jeśli, któraś będzie chętna podzielić się swoimi doświadczeniami to będę wdzięczna
Pozdrawiam

 

[_Alfa_]

Ja niestety nie pomogę :-(

 

[kemyt]

Lilit ja się nie zgodzę, że na Zdrojach mają Po pacjentki w poważaniu. 2 razy tam rodziłam i ani razu nikt nie dal mi odczuć. Nie chcę sie powtarzać ale położne naprawdę w porządku. Za drugim razem tylko od noworodków były trochę nie miłe. Co do nacinania to nie wiem. Miałam 2 razy cc. No ale za pierwszym razem jak rodZiłam to cc zrobili po kilkunastu godzinach po podłącZeniu do oxycotyny. Także też się nie zgodzę, że byli tacy chętni do cesarki.

 

[_Alfa_]

Widzę, że ile dziewczyn tyle opinii. No ale wiecie, każda ma inne odczucia. Szkoda, że w tym Wojskowym mało z Was było
Bo ja się zastanawiam tylko między Pomorzanami i Wojskowym..

 

[Marta234]

Hej
Wiem, że to nie ten wątek ale może któraś z Was miała styczność z dr Markiem Bilarem? Szukam sprawdzonych opinii o nim, wiem że m.in pracuje w Zdrojach a ja zamierzam tam rodzić. Jeśli, któraś będzie chętna podzielić się swoimi doświadczeniami to będę wdzięczna
Pozdrawiam

Bilar świetny lekarz, przemiły, kompetentny, dokładny i rzetelny. Takze gody polecenia