reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Hello!
Ja już po. W 37 tc 3.07. sn urodziła się moja córunia Ada :-)
Tu opis mojego porodu: https://www.babyboom.pl/forum/lipiec-2012-f431/opowiesci-porodowe-swiezych-lipcowych-mamus-59200/
Jakbyście miały jakieś pytania to śmiało!
Ogólnie jestem meeega zadowolona, a położne podczas mojego 5 dniowego pobytu to same anioły były.

Pozdrawiamy :-)
Witam.
Cieszę się, że jesteś zadowolona po SN w Żeromskim.
Mam nadzieję, że twoje zadowolenie będzie również moim udziałem hehe, że też będę mogła napisać we wrześniu jak ty, że Żeromski to był dobry wybór. :-)
Kilka pytań już tu zadawałam ale dla pewności na świeżo jeszcze raz zapytam:
1) z rzeczy dla malucha muszę mieć jedynie pampersy, chusteczki nawilżane i ubranka na wyjście?
2) czy szpital daje podkłady poprodowe (w sensie te takie wielkie podpaski) ?


Na trzecie pytanie pewnie mi nie odpowiesz, bo rodziłaś z mężem, więc tak przyziemne sprawy pewnie cię nie interesowały ale jednak spróbuję.
Jak to jest z torbą z rzeczami i z torebką (tam i dokumenty i klucze do mieszkania i pieniądze są)?
Sprawa ta nie daje mi spokoju, bo niestety ja sama będę musiała dojechać do szpitala i sama będę rodzić i nie bardzo wyobrażam sobie, żebym miała jeszcze w trakcie porodu pilnować torebki a po porodzie ciągnąć za sobą torbę i torebkę na salę poporodową.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kilka pytań już tu zadawałam ale dla pewności na świeżo jeszcze raz zapytam:
1) z rzeczy dla malucha muszę mieć jedynie pampersy, chusteczki nawilżane i ubranka na wyjście?
2) czy szpital daje podkłady poprodowe (w sensie te takie wielkie podpaski) ?


Na trzecie pytanie pewnie mi nie odpowiesz, bo rodziłaś z mężem, więc tak przyziemne sprawy pewnie cię nie interesowały ale jednak spróbuję.
Jak to jest z torbą z rzeczami i z torebką (tam i dokumenty i klucze do mieszkania i pieniądze są)?
Sprawa ta nie daje mi spokoju, bo niestety ja sama będę musiała dojechać do szpitala i sama będę rodzić i nie bardzo wyobrażam sobie, żebym miała jeszcze w trakcie porodu pilnować torebki a po porodzie ciągnąć za sobą torbę i torebkę na salę poporodową.

ad.1 To co napisałaś, ja jednak miałam w zapasie pajacyk i się przydał bo mały się obsikał i musiałam na szybko go przebrać, ale nie ma problemu że zginie :)
ad.2. Szpital daje ale tylko na początek, mnie od razu położna molestowała czy mam swoje
ad.3 Miałam rodzić naturalnie, ale z braku postępu zrobili mi cc, jednak na sali porodowej zajmuje się tobą jedna położna przez cały czas, więc nie ma problemu żeby ktoś coś wyniósł, nie wiem jak jest z przejściem na salę poporodową ale podejrzewam że eksportuje cię również ta sama położna
Mam nadzieję że pomogłam :-)
 
awersja - ja rodziłam w Żeromskim SN już dwa razy, zawsze miałam swoją torbę i torebkę i wszystkie "bardzo potrzebne" rzeczy typu aparat itp. ze sobą na sali porodowej, i nigdy nic mi nie zginęło. Po pierwsze na sali porodowej jest tylko kilka osób mama położna i lekarz ewentualnie ktoś z mamą, po drugie, wszystkie te osoby zainteresowane są porodem a nie torbą. Ze mną do porodu uczęszcza mój małżonek i to On tacha za mną wszystkie bambetle na oddział, jeśli będziesz sama musisz poprosić o przeniesienie rzeczy położną lub salową - na pewno wszystko bedzie ok.
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedź.
To moja pierwsza ciąża i trochę panikuję, bo nie wiem, co mnie czeka.
Poczytać czyjeś opowieści to jedno, a przeżyć poród samej to co innego.
Strach potęguje to, że niestety będę sama na porodówce.
A miałyście znieczulenie?
Trzeba się o to wykłócać, zapłacić?
Czy może nie korzystałyście, bo nie było takiej potrzeby?
I jeszcze jedno pytanie do mamusiek po SN.
Jak szybko doszłyście do siebie po porodzie, tak że mogłyście się same zająć maluszkiem?
Zakładając, że wszystko będzie OK wychodzi się do domu po 2 dniach (czy może po 3? jak to jest?) i czy da się już od tych pierwszych dni zająć samodzielnie dzieciem w domu?
Pytam, bo naprawdę mam nieciekawą sytuację.
Zostałam całkiem sama i wychodzi na to, że po powrocie do domu też na niczyją pomoc nie mam co liczyć.

A i jeszcze jedno pytanie a propos tych podkładów.
Mam te wielgaśne bella mama.
W opakowaniu jest 10 sztuk.
Ile tego wziąć, bo nie ma opcji, żeby mi ktoś dowiózł, jeśli mi braknie.
A z drugiej strony nie chcę przesadzić i zabrać za dużo.
Muszę torbę spakować jak najoszczędniej, żeby móc ją samej donieść a te podkłady to sporo miejsca zabierają.
Dwa opakowania wystarczą spokojnie, czy dla spokoju wziąć trzy?
 
Ostatnia edycja:
A i jeszcze jedno pytanie a propos tych podkładów.
Mam te wielgaśne bella mama.
W opakowaniu jest 10 sztuk.
Ile tego wziąć, bo nie ma opcji, żeby mi ktoś dowiózł, jeśli mi braknie.
A z drugiej strony nie chcę przesadzić i zabrać za dużo.
Muszę torbę spakować jak najoszczędniej, żeby móc ją samej donieść a te podkłady to sporo miejsca zabierają.
Dwa opakowania wystarczą spokojnie, czy dla spokoju wziąć trzy?
ja mam podkłady hartmana bo słyszałam złe opinie o bella mama i one kleju nie maja i ''lataja''między nogami
 
Madzieńka,
Już kupiłam, więc zużyję co mam .
Hartmana mam majtki siatkowe.
Wyjątkowo "ponętne" są ;-)
Co do podkładów, to też się wahałam czy te bella czy hartmana, ale sporo dziewczyn pisało, że lepsze bella bo właśnie są bez kleju.
Ja tam nie wiem, jak to jest.
Zdanie mogę sobie wyrobić dopiero we wrześniu.
A na kiedy masz termin?
Może się spotkamy na porodówce hehe
 
ja mam z terminu OM na 14 września z usg na 5 września ale mój doktorek przewiduje mi poród pod koniec sierpnia więc zobaczymy jak to bedzie.musze wrescie ruszyc pupe i na''zwiedzanie''się wybrać

a co do tych podkładów to sobie kup chociaz jedna paczke bo skoro bedziesz sama to nawet nikogo nie bedziesz mogłą poprosic zeby Ci kupił.ja sobie jedna paczke bella mama kupie żeby mieć porównanie i zobaczyć na miejscu które lepsze.w razie jakby hartmana mi nieodpowiadały
 
Ja zabieram ze sobą dwie paczki i dla mnie to ilość optymalna, potem w domu można już użyć zwykłych podpasek. I kupuję Belle właśnie ze względu na to że nie mają kleju. Każda rana lepiej się goi gdy ma dostęp powietrza... więc lepiej jak podkład nie przylega ciśle do skóry. Z tego co pamiętam, położne na oddziale wogóle "rekomendują wietrzenie krocza" - (w wolnym tłumaczeniu jak leżysz na łóżku to ściągaj majtasy...) i wtedy też belle sprawdzają się lepiej.
 
reklama
Do góry