Krakowianka, a dlaczego nie bierzesz Ujastka pod uwagę? Ja bym też chciała w Żeromskim, ale wiem, że nie dostanę zzo, bardzo marne szanse przynajmniej są, poza tym żeromski jest ok, 2 razy w nim rodziłam. Teraz chodzę do lekarki z Ujastka, w sumie to jest koleżanka naszej koleżanki i wg niej powinnam dostać znieczulenie, a ponieważ wiem, co mnie czeka, jakie mam skurcze, to bez znieczulenia już się nie wybieram rodzić. Też nie wszystko mi się podoba na Ujastku, ale już mam doświadczenie w opiece i karmieniu i wiem, czego mam się domagać, to te 2 dni wytrzymam w szpitalu. A ty pewnie chodzisz do dr Gołąbka? Też kiedyś do niego chodziłamw Multimedisie