reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

ja rodziłam w czerwcu 2013 i akurat rodziłam w sali tuż obok łazienki (z tego co pamiętam sala 3) a że chyba nie było równocześnie innego porodu to w zasadzie miałam pełną swobodę tam i korzystałam sporo z prysznica bo miałam bóle krzyżowe. Fakt łazienka mała no i nie wiem jakby wszystkie rodzące równocześnie chciały korzystać, ale szpital polecam, bo nie mam złych wspomnień mimo trudnego porodu. Acha i tak - kangurowałam córkę przez 2 godziny :)
 
reklama
Łazienka jest moim zdaniem... syfna. Fakt, mimo, że jest na 4 sale to tłumów tam nie ma, nie spotkalam innej rodzącej. Prysznic też brałam, ale zmieścić się tam z kroplówką i np. mężem - podawał ręcznik itd. to masakra.

Co do lewatywy to jeśli chcesz to musisz kupić własną (enema) i Ci zrobią.
 
Fakt lazienka brzydka i prysznic duszny. Jak ja rodzilam i korzystalam z lazienki to je dna rodzaca czekala na wejscie- slabe.. to chuba jedyny minus tego szpiala;).rodzilam w grudniu 2015;) lewatywa na zyczenie, ja mialam rektanal ze soba. Kangrowanie 2 godz, potwierdzam, super chwile, nie wyobrazam sobie jakby tego nie bylo;)
 
Fakt lazienka brzydka i prysznic duszny. Jak ja rodzilam i korzystalam z lazienki to je dna rodzaca czekala na wejscie- slabe.. to chuba jedyny minus tego szpiala;).rodzilam w grudniu 2015;) lewatywa na zyczenie, ja mialam rektanal ze soba. Kangrowanie 2 godz, potwierdzam, super chwile, nie wyobrazam sobie jakby tego nie bylo;)
I zrobiły Ci lewatywę? Trochę słabo jakby akurat łazienka była zajęta:D Ja poprzednio miałam i teraz też bym chciała, no ale sama nie wiem co w takiej sytuacji. Mi wszystko pasuje w tym szpitalu poza tą łazienką:/
 
malleczka ja nie widziałam tej łazienki, ale wg mnie warto mimo to tam rodzić. Fakt, że w Ujastku był luksus łazienki na sali porodowej, ale i tak nie wróciłabym się tam:-p
 
Ja też chyba wolę mieć poród na spokojnie na jeden sali, niż ganiać z jednej do drugiej i trzeciej, móc malucha kangurować i na spokojnie przystawić i mieć jakąś pomoc laktacyjną. W końcu poród to TYLKO kilka/naście godzin, jakoś przeżyję:D
Widziałyście najnowszy ranking małopolskich szpitali w kryterium: naturalność? Żeromski na pierwszym miejscu:) Ujastek prawie na końcu.
 
melleczka nie widziałam, ale zgadzam się z tym rankingiem:-) :) wg mnie do Ujastka warto iść jak ma się planowaną cesarke. Na poród naturalny bym nikogo tam nie wysłała:sorry2: dawno rodziłaś pierwsze dziecko? Drugi poród z reguly jest szybszy, więc będzie dobrze;-) ;) Kangurowałaś w Ujastku? Ja nie, ale mały był zabrany do inkubatora. Zastanawiam się czy tam w ogóle jest to praktykowane bo żadna koleżanka, która tam rodziła nie kangurowała..
 
I zrobiły Ci lewatywę? Trochę słabo jakby akurat łazienka była zajęta:D Ja poprzednio miałam i teraz też bym chciała, no ale sama nie wiem co w takiej sytuacji. Mi wszystko pasuje w tym szpitalu poza tą łazienką:/

no ja jak rodzilam to tylko jeszcze jedna dziewczyna rodziła i to po mnie przyjechała więc miałam luz z biegnieciem do kibelka, ale wartoby zapytać na trakcie co w takiej sutacjim gdziesz masz się załatwić;p myślę, ze muszą miec jakieś awaryjne rozwiązanie;)

co do ujastka to tam można rodzić jak się człowiek chce zdecydowac na szybki poród i godzi się, ze zakończy się cc.
 
Na Ujastku rodziłam w listopadzie 2014. Nie kangurowałam i też nie znam osoby która by kangurowała. A chwalą się tym w reklamach. Urodziłąm, położyli mi dziecko na chwilę na piersi, zaraz zabrali do badania i ubierania, dostałam je spowrotem dopiero na sali poporodowej i tam miałam przystawić do piersi. Generalnie wszystko na szybko. Wtedy mi mówili, że taki dzień, że zatrzęsienie, że dużo porodów, ale z tego co się orientowałam to każdej chyba tak mówią i to jest norma u nich, a nie jakaś wyjątkowa sytuacja. Potem był problem z karmieniem, martwiłam się, że się maluch nie najada, bo się domagał ciągle (nie wiedziałam wtedy, że tak ma być) to mi położna kazała po butelkę iść. Finalnie karmiłam tylko 2 tygodnie. Na chwilę obecną jestem zdecydowana na Żeromski, chyba, że zaczęłoby się sporo wcześniej to wtedy Ujastek. Ewentualna cesarka (na razie maluch jest pupką do dołu, ale cierpliwie czekam na fikołka) też w Żeromskim, bo tam by mi ją moja ginekolog zrobiła.
 
reklama
melleczka podobno jak jest mała różnica wieku to tym bardziej drugi poród jest szybszy. U mnie się sprawdziło, pierwszy poród 7h, drugi 1h. U ciebie będzie mała różnica więc życze szybkiego porodu;-) ;) Przypomnij na kiedy masz termin?
 
Do góry