reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Witam, czy moge dolaczyc? wydaje mi sie ze w koncowce ciazy taka grupa wsparcia jest szczegolnje wazna :) jestem w 36 tc. termin mam na 13.07 I spodziewam sie dziewczynki. Widze ze wiekszosc z Was rodzi w czerwcu a wlasciwie na dniach ..... moze jeszcze dolacza mamusie z lipca?

Czeeeść :) Sama dołączyłam wczoraj :) Ja mam termin na 11 lipca więc pewnie za jakieś 2-3 tygodnie razem tu będziemy czekać z niecierpliwością na rozwiązanie :) Z tego co czytam to póki co nie widzę więcej Mam z lipca...
 
reklama
Mmmm właśnie zajadam sie truskawkami, trzeba korzystac poki mozna :D.

Tweety u mnie nie widze róznicy po zjedzeniu truskawek a jem każdego dnia. Może dlatego że są słodkie to dziecko sie rusza? W kazdym badz razie pytałam swoja ginekolozke czy można jeść w ostatnim miesiącu truskawki czy lepiej ze wzgledu na jakąś późniejszą alergie nie ryzykować. Zdecydowanie powiedziala zeby jeść, bo raz ze duzo witamin a dwa że jak karmic bede to wtedy napewno nie jeść :)

Mussa witaj na forum :), jakis czas temu ujawnialy sie dziewczyny z lipca wiec jedyna nie jestes. Pozatym jak nasze pociechy tak sie będą pchały na ten świat jak to robią do tej pory to podejrzewam że wiecej lipcowek bedzie :laugh2:

Karuzela mi też zdecydowanie bliżej do tych terminów z usg. Co prawda na każdym inny termin wychodzil, ale wlaśnie oscylowaly w granicach 18-22 czerwca.

Ola, ja własnie słyszałam nie jeden raz że na koncówce badanie czesto boli i nie koniecznie jest to wina niedelikatności lekarza badającego co poprostu końcówki ciąży (napuchnięcia w tych miejscach, wrażliwsza szyjka, itp). Ja też chce znieczulenie (o ile wyniki na krzepniecie sie poprawia, bo poki co poza normami :-().

Co do okładow z męża. U nas tez długo abstynencja była i w weekend sie udało, ale jakoś powiem szczerze szału nie było. Raz że ja jakąś taka spięta byłam, mąż lekko wystraszony, pozycji rzadnej nie mogłam dla siebie znależć bo non stop niewygodnie i brzuch przeszkadzał :D, ale grunt to probować :)
 
Ja Wam opowiem moja historię , otóż według okresu to termin porodu przypada na 15.06 a z usg wychodziły mi takie jaja że szok tj bodajże w 28 tyg wyszedł mi termin na 19 maja i później cały czas oscylował koło tej daty. Ginekolog powiedział , że data z usg jest nieważna tak naprawdę , liczy się jedynie do 11 tyg ciąży ( chociaż wtedy już mi wyszedł porod na 9.06) bo potem dzieci rozwijają się w różnym tempie i stąd takie wielkie różnice.

Kalita mam pytanie co do badań do znieczulenia , z tego co słyszałam to po przyjeździe do Żeromskiego pobierają Ci krew i własnie robią badania w kierunku znieczulenia, Nie jest tak ? Dlatego jak ich nie robiłam a też chcę znieczulenie...

Co do paniki i strachu przed porodem to jeszcze 2 tyg na sama myśl mi włosy stawały dęba i nieźle panikowałam.
Na dzień dzisiejszy owszem też się boję ale jakoś zaczynam mieć w sobie akceptacje tego wszystkiego i wiarę ,że będzie dobrze i troche mnie panikuje :):) A jak wyjdzie w chwilii porodu to nie wiem bo troche histeryczką jestem hehe :)
 
Tweety co do zzo dokładnie tak jak piszesz. Na IP trzeba powiedziec ze chce sie znieczulenie i oni robia badania bo tak naprawde wyniki ważne są tylko 12h.

Ja robilam na krzepliwość bo zaczełam strasznie puchnąć i opuchlizna zamiast po nocy schodzić to narastała. Twarz w miare do siebie dochodziła tak 2 h po wstaniu z łózka. Nogi szkoda słów, butów założyć rzadnych nie mogłam. Na szczęście jest duuuuużo lepiej już :), ale wyniki się nie polepszyły niestety :eek:.

Co do porodu musze ci powiedziec ze dokładnie tak samo. Miesiac temu nie docieralo do mnie ze to w każdej chwili może być, ociagałam sie z pakowaniem torby bo bałam sie ze to takie ostateczne bedzie, a teraz już mi wszytsko jedno, poprostu chce urodzić, a z bólem i tym że bedzie jak bedzie już sie pogodziłam (psychicznie) :).
 
Czeeeść :) Sama dołączyłam wczoraj :) Ja mam termin na 11 lipca więc pewnie za jakieś 2-3 tygodnie razem tu będziemy czekać z niecierpliwością na rozwiązanie :) Z tego co czytam to póki co nie widzę więcej Mam z lipca...



mam termin na 13.07 ale nie mialabym nic przeciwko, zeby Malenka zdecydowala sie szybciej:) z poczatkiem 37 tc bede stosowac oklady z Meza - zobaczymy czy pomoze, bo opinie sa rozne na ten temat ;-)
wiec jeszcze tylko tydzien :)

ale ja poki co, jak Malgosia, nie mam zadnych przeslanek by nawet myslec ze porod moze nastapic wczesniej.....

acha, I planuje w ten piatek odwiedzic nasz szpital w celu zwiedzenia :)
 
No i niestety zadzwonili dziś z lux medu że wyhodowałam paciorkowca :( ale pani uspokoiła, że nie ma powodu do niepokoju a jedynie trzeba pokazać na izbie przyjęć wynik aby odpowiednio wcześnie został podany antybiotyk.
Czy któraś z Was boryka się z tym problemem?
 
reklama
No i niestety zadzwonili dziś z lux medu że wyhodowałam paciorkowca :( ale pani uspokoiła, że nie ma powodu do niepokoju a jedynie trzeba pokazać na izbie przyjęć wynik aby odpowiednio wcześnie został podany antybiotyk.
Czy któraś z Was boryka się z tym problemem?


Ja:) duzo czytalam I pytalam na ten temat- wyglada to tak jak piszesz- do porodu muisz miec orginal badania I od razu powiedziec ze posiadasz to 'cudo', wtedy dostajesz antybiotyk na wstepie I juz.
 
Do góry