W
wesolutka85
Gość
Zibka cudowna relacja, też się poryczałam. Przypomniał mi się moj poród, przejścia z tlenem, ktg i przystawianiem malej i kangurowanie bezcenne
Do tej pory pamietam to pierwsze spojrzenie w oczka i lizanie piersi hihih 
Co do kąpieli to ja polecam od początku zanurzać maluszka w wanience
A dopiero po myciu twarzyczki rozbierać maluszka. I można na początku zamiast myjką myć chusteczkami pampersowymi bo wszędzie się dochodzi. Jak odpadnie pępuszek można na brzuszek połozyć pieluszkę tetrową - nie traci tak bardzo ciepła
I kąpcie Dziewczyny mniej więcej o stałej porze - bo maluchy lubią powtarzalność 
I też polecam ten kremik co Zibka
mnie uratował karmienie piersią.
Co do kąpieli to ja polecam od początku zanurzać maluszka w wanience
I też polecam ten kremik co Zibka