reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

reklama
Dziewczyny, powiedzcie, ile trwają zajęcia szkoły rodzenia (teoretyczne i praktyczne), bo ja się muszę do autobusu dostosować :) chyba że któraś, która zaczyna jutro, mnie potem gdzieś podrzuci :)
 
wesolutka a mam jeszcze pytania, bo pisalas ze od razu po porodzie mala wylądowała z Toba, a Ty oczywiscie zmęczona, ledwo na siłach. Troche mnie to zdziwilo bo myslalam ze daja mamie troche czasu na regeneracje zanim oddadza dzieciątko na stale?? Nie bylo takiej opcji zeby na sam poczatek byla na noworodkach a dopiero po paru godz jak sie zregenerujesz, przejąć małą?
 
Chyba zwariuje z tym czekaniem a nie da się nie myśleć :baffled: ... Betinka jak tam samopoczucie ?

Czyli, rzeczywiście ten 9 -10 miesiąc jest najdłuższy?;-)
Trzymamy wszystkie kciuki, żeby Natalka postanowiła powitać rodziców w końcu po drugiej stronie brzuszka ;)

Wesolutka- Dzięki za szczegółowy i dający nadzieję opis:-)
 
Betina, z tego co ja się orientuję (a jeszcze nawet szkoły rodzenia nie zaczęłam :p), to właśnie w Żeromie dbają o to, by dziecko było jak najwięcej z matką i minimalizuje się wszelkie rozstania, nawet kosztem odpoczynku matki - oczywiście, jeśli wszystko przebiega bez problemów.
 
Marcepanowa- a nie wiesz jak sie skonczyla ta sprawa z ta kobieta?
Mnie dopadaja jakies irracjonalne leki o powiklaniach poporodowych, mam nadzieje, ze szybko odejda. Caly weekend spedzilam w spoczynku w domu, bo dostalam zapalenia stawu- wczoraj maz donosil mnie na rekach do ubikacji, bo nie moglam na stope stanac. Na szczescie dzis jest o wiele lepiej.
Bidulki jestescie z tym oczekiwaniem na porod- oby to juz jak najkrocej trwalo!
 
reklama
keyssy czyli pewnie jest tak jak mówisz, ale mysle ze jak bede wycięta i poprosze zeby wzieli małego na kilka godz to tez bede ok.. zreszta wyjdzie w praniu..

eve z jednej strony bidulki bo sie nie mozemy doczekac a z drugiej pewnie jak juz urodzimy i bedziemy padac ze zmęczenia od nieprzespanych nocy to będziemy sie sobie dziwic jak mogłyśmy tak "przyspieszac" ten poród ;)

aninek samopoczucie ok, zero oznak porodu, zobaczymy jutro.. najbardziej nakręcają ciągłe pytania pt "czy to juz?"
 
Do góry