reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

keyssy musisz miec swoją koszule tak jak dziewczyny pisza. wydaje mi sie ze nie zawsze po porodzie taka koszula nadaje sie tylko do wyrzucenia.. ;)
 
reklama
ja swoja po porodzie mialam lekko brudna maz wypral i teraz nawet w niej jestem:p porod kochane to juz koszula jest w gorze i wszystko tam na dole golutkie;P a Mala klada na podkladach i wyciaraja(na brzuszku u mamy) a pozniej juz wytarta na koszule;P
 
Oczekujaca i ja przyłaczam się do gratulacji!! Fajnie musi byc widzieć szkrabka po drugiej stronie brzuszka :) strasznie ci tego zazdrosze.

Eve, przed ciążą tez takie ciagoty słodyczowe miałaś? Bo ja teraz konia z kopytami jakby tylko czekoladą był oblany to bym zjadła :szok:. Do tej pory niby niedużo mnie przybyło, ale jak takie ilości czekoladek nadal bede pałaszowała to marną wizje siebie samej mam za kilka tygodni :baffled:.

Ogólnie to widze ze sporo nas, czerwcówek bedzie :), ja termin z OM mam na 13 czerwca, ale z usg wszystko wskazuje na to ze bedzie raczej o tydzien lub ciut później nawet. Aaaa rozmiar brzuszka to 92 cm (przed sekundka zmierzyłam specjalnie) :-)

Katerinka ja też z tych dla których zzo jedną z kluczowych spraw (dobrze ze nie jestem jedyna);-).
 
Kalita przed ciążą słodycze mogły leżeć i leżeć, nie ruszały mnie nigdy- za wyjątkiem ulubionego batonika (ale tylko w stresowych sytuacjach, nie że każdego dnia). I nie mogłam się nadziwić mojej Teściowej, która zawsze musiała mieć coś słodkiego i wypieka tak, że palce lizać. A teraz sama zaczęłam piec, robić desery, budynie, ciasteczka- mój M ma urodziny za tydzień i tym razem chyba będą same słodkości na stole :-D.
Ale niestety od tego pojawił mi się cukier w moczu:szok: więc niby powinnam się ograniczać- właśnie podjęłam decyzję, że od jutra jem mniej.:sorry2:

Oczekująca
się tu ukrywa, a o Dzidzi nic nie napisze:-)!!!!!
 
Ogólnie to widze ze sporo nas, czerwcówek bedzie :), ja termin z OM mam na 13 czerwca, ale z usg wszystko wskazuje na to ze bedzie raczej o tydzien lub ciut później nawet. Aaaa rozmiar brzuszka to 92 cm (przed sekundka zmierzyłam specjalnie) :-).

Ja mam termin wg OM na 15.06, a wg usg na 13.06 to może się spotkamy?;)
Chociaż ginka znalazła mi jeszcze jeden termin z pierwszych ruchów na 28.05 i powiedziała, ze w takim razie nie powinnam przenosić i do połowy czerwca się wyrobić :)
Ale moja mama na 5 ciąż wszystkie 5 przenosiła, więc jeśli mam coś w genach to nie wiem czy dam rade:-D
 
Eve, przed ciążą tez słodycze akurat lubiałam, ale teraz to jakas masakra :baffled:. Ostatnio jak byłam na badaniu cukru (glukoza z obciążeniem), to zamiast krzywić się jak wszystkie inne dziewczyny, to ja rozkoszowałam się słodziutkim napojem!! Jak słowo daje chyba niezbyt normalna jestem :baffled:. Poki co badania są ok, ale troche mnie nastraszyłaś tym cukrem w moczu wiec mam solidny powód zeby sie ograniczyć. A co do budyniu to musze ci powiedziec ze nalezy do moich ulubionych deserów (proponuje do miseczki włozyc 1-2 kostki czekolady i zalac goracym budyniem, mmmmmm..... rozmarzyłam sie :-)).

Dziewczyny mam jeszcze do was pytanie. Używacie może poduszki-rogala? Ja do tej pory, od jakis 2 mies., na noc wkladałam między nogi zwykłego jaśka, ale ostatnio ciągle boli mnie lewe biodro (pewnie od ciągłego leżenia na lewej stronie) i ogólnie korcze :baffled:. Zastanawiam się czy te bóle to dlatego że brzusio rośnie czy może jednak lepiej zainwestować w rogala? Jakie macie zdanie na ten temat?

I jeszcze jedno pytanie, czy zauważyłyście zeby po orgazmie twardniał wam brzuch? Tak na chwile, 1-2 min? Nie wiem czy to coś normalnego czy lepiej powiedziec o tym lekarzowi :confused:
 
Margosia coś czuje ze raczej ja bede czytała twoje przeżycia z porodu pierwsza ;). Moja ginka z koleii mowi zebym nastawiała się na termin raczej za drugą połową czerwca, a jeszcze jak wezme pod uwagę porody mojej mamy - wszystkie 2 tyg przenoszone, to modle się żebym ja wogóle w czerwcu się wyrobiła :-D
 
Kalita - w kwestii rogala to ja szczerze polecam taki zakup. Ja użytkuje swojego rogala już od dobrych paru tygodni i powiem Ci, że niesamowita ulga. Przynajmniej mogę całą noc przespać, ból pleców zniknął :-)

Co do twardniejącego brzuszka po orgazmie to ja niestety u siebie nic takiego nie zauważyłam, więc nie pomogę w tym temacie.
 
reklama
Kalita, rogal to wybawienie i mam dokładnie takie samo zdanie co MoNi :) pozwala na wyspanie się i doskonale podpiera plecy także polecam :) a po porodzie będzie idealny do karmienia i jako podparcie dla siadającego maluszka.
 
Do góry