reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

muszę was zmartwić dziewczyny, właśnie wyszukałam w internecie że najbliższa pełnia to dopiero.....25 lutego :szok: to za tydzień :) nic tu nie mogę znaleźć o środzie najbliższej :)
 
reklama
KTG niby powinno około 20 minut...ale jak zapis jest za mało aktywny albo np jak mi 3 razy maszyna sie zacinala to trwalo dluzej...

O kurcze to nie za dobrze z ta pelnia:p ale spoko i tak damy rade moze wczesniej...
 
Oczekujacaa, za pare dni bedziesz sie z tego smiac ;) ciekawa jestem czy przy kolejnej ciazy tez sa takie przezycia :)
aninek - Maluchy beda w tym samym wieku - super Wam sie trafilo :)
nie ma sensu wczesniej na ktg przychodzic, bo i tak sie nie wejdzie o czasie i zawsze jest kolejka... no i te urzadzenia sa specyficzne, mnie z kolei cos harczalo ostatnio ze w polowie zapisu mnie przepinala... pfff
O to ja mam termin na 25 prawie jak ta pelnia - moze sie cos wtedy wydarzy :D:D
 
no różnie to bywa...ostatnio niby przyszłam na swoją godzinę, a przede mną jeszcze 3 dziewczyny czekały niepodpięte...a jak maluchy śpią to też się dłużej leży :)
 
ponoć przy kolejnej ciąży jest jeszcze gorzej i jeszcze bardziej się człowiek boi...kiedyś może się przekonamy:p
No bo stare te urządzenia a chodzą na non stopie na patologii wiec...wiadomo że są cały czas eksploatowane...
A ja właśnie dlatego umawiam się na 8 bo wtedy jestem pierwsza i nie muszę czekać:D:D

Wesolutka to moze jednak cos sie ruszy u Ciebie w zwiazku z pelnia...ja mam nadzieje ze u mnie wczesniej bo juz bedzie przenoszona ciaza a jakos tego bardzo bym nie chciala;P

Dlatego zawsze batonik do reki albo soczek...przed KTG zjadamy i z glowy, ja tak robie bo na patologii zawsze kazaly i te w poradni tez mowily ostatnio ze trzeba obudzic maluchy a nie jak niektore dziewczyny przychodza np bez sniadania no to wiadomo ze maluch spi...:p
 
właśnie też słyszałam żeby zjeść coś przed zapisem, ale ja ostatnio objadłam się czekoladą...jak siedziałam i czekałam na ktg to mały szalał...a jak się położyłam...to wykonał jakieś marne 3 ruchy na 30 min :)
 
To jutro po drodze trzeba kupić pysznego batonika lub mmmm babeczkę u Buczka ;-) i wciąć ze smakiem hehehehhe

Wesolutka Tak z jednego roku ale siostra mieszka daleko więc niestety rzadko się widujemy ;/ jej starsza córa jest z nowy z wieku bratanicy ;-) u nas w rodzinie tak idzie parami ;-)
 
ja też zjadłam 2 cukierki i nie bardzo Ola chciała się ruszać na ostatnim zapisie :) jakiś pare leniwych przeciagniec wykonala ;) pierwszy zapis bardzo ladny bo zaciekawily ja pasy i strasznie w nie kopala i sie wyprezala ;)
boze Dziewczyny kiedy to sie zacznie? :) pociesza mnie to, że nie jestem sama w tym oczekiwaniu ;)
 
reklama
Mnie się tylko chce śmiać że tak marudzimy .... a później będziemy chciały chwilkę wytchnienia i żeby dzieciaczki chociaż na chwilkę wskoczyły do brzuszka ;-)
ale fakt to czekanie to takie ciężkie i męczące ...

A bo tylko dwa cukiereczki ??? pewnie za mało cukru miały ;-) hihihihih
 
Do góry