reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Dobre rady do szpitala:
1. Ubranka dziecka posegregujcie sobie w komplety - mi mały zrobił 3 kupy w nocy po pachy i znalezienie wtedy ubranek naprawdę było trudne.
komplety to: kaftanik + pajacyk lub body, śpiochy, kaftanik
2. Body i kaftaniki powinny być rozpinane a nei przeciągane przez głowę - wiele to upraszcza
3. Spiochy i pajacyki - niech będą rozpinane w kroku ..
4. przydają sie podkłady ginekologiczne dla nas i dla małego .. oraz duże ilości podpasek bella - ja w szpitalu przez 3 dni zużyłam 2,5 paczki - ale ja na zwykly okres zuzywam też dużo ..
5. Co do karminia co 3 godziny .. my wytrzymalismy 2 dni tego schematu potem nie daliśmy rady ...
 
reklama
Ela dobrze że napisałaś trzeba się wygadać !!!!!!!
Współczuje Ci takich przeżyć :*

nie powiem bo się przeraziłam tym że nie chcą dać znieczulenia :-( nie zmienię szpitala bo gdzie pójdę wszędzie może nas czekać to samo ..
Ja niby mam lekarza ale co z tego :-( jak mi w bólu nie pomoże ...
 
Dziewczyny jestem już w 39 tc+2, chciałam rodzić w Żeromskim. Lekarza mam z Kopernika ale nie z porodówki a z ginekologii onkologicznej (Inga Ludwin). Jestem przeraża, zdezorientowana i nie wiem co robić, rodzić w Zeromskim czy w Koperniku??? Dodam, że ja podobne przeżycia miałam w Koperniku w 2006r przy pierwszym porodzie, dlatego teraz chciałam w Żeromskim. Po przejściach Eli mam metlik w głowie i 1000 myśli na minutę. Mój ślubny nie chce decydować gdzie mam rodzic, coby na niego nie było :-( Proszę pomóżcie ....

Elu, współczuje Ci bardzo, łączę się z Tobą w bólu... ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Życzymy Wam dużo zdrówka!!!
 
hej nie chcialam was straszyć ...
Położna, która przyszła potem do mnie stwierdzila, że juz dawno nie miala tak trudnego porodu .. ja mimo wszystko co przeszłam dalej uważam, że żeromski byl dobrym wyborem.
Myślmy chcieli rodzić jak najbardziej naturalnie - ja na planie porodu miałam napisane, że wolałabym bez znieczulenia :( bo moim podstawowym celem była ochrona krocza a podobno większe szanse sa jak się nie jest na lekach - krocze jest bardziej elastyczne . W sumie cel został osiągniety krocze zostało zachowane:)
 
Ela współczuje przeżyć, ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło
Aisha rozumiem Twoje czekanie na II trymestr, ale zobaczysz jeszcze chwila i będziesz mieć mnóstwo energii a jedzenie to będzie czysta przyjemność ;-)
My jesteśmy już po usg genetycznym- na szczęście wszystko z dzidziusiem w porządku:-)
 
Ela wiadomo każda kobieta ma inny poród ! Tylko szkoda tego czasu co spędziłaś na patologii i na szczęście że nic Wam się nie stało !

Aga trzymam kciuki żeby z tym porodem było wszystko w porządku :-)

Karuzela to super :-) teraz tylko połówkowe

Aisha ja nie jadłam nić do 15 tyg bo po wszystkim miałam rzyg, a teraz już z 5-6 kg na +
 
Ela dzięki za opis!
I wcale nie za długi- dla nas każdy szczegół jest na wagę złota :)
Namęczyłaś się, ale już tulisz Swoje Szczęście:)
 
Ela, gratulacje Maluszka.
no powiem Ci, że z przygodami ten poród, ale grunt, że wszystko zakończyło się dobrze. Pamiętasz nazwisko tej położnej? ak karmisz Malucha? Dokarmiasz butelką?

Ania powodzenia, bo chyba już jesteś na porodówce :)

mnie 3 dzień męczy choroba - co prawda wymioty ustały i staram się nadrabiać płyny, ale nie mogę zbić gorączki :( Dzisiaj byliśmu na usg z przepływami i mimo mojej choroby Oleńka ma się dobrze <3 waży 1500 i prawdopowodbnie do końca ciąży nie będzie ważyła mniej niż 3500.
Aninek, bylas w tym 5-50-15? faktycznie dobre ceny?
Aisha, Karuzela teraz czeka Was fajy okres, bo maluchy jeszcze nie dają w kość i samopoczucie jest w miarę ok!
aga - wydaję mi się, że będziecie zadowwoleni z żeromskiego i zawsze będzie porównanie z kopernikiem. A jeśli nie leżysz na patologii to opieka jest super.
 
Wesolutka no kupiłam troszkę :rofl2: ale mam już zakaz od mojego bo garderoba w 80% to zajmuje Natalia ;-)
To Wasza Oleńka malutka jest. nasza tydzień temu ważyła ok 1600 ale to po ojcu pewnie będzie duża :-) i zdrówka życzę :-)

właśnie Ania zamilkła może już z Jagódką jest :-)
 
reklama
Hej dziewczyny ja jeszcze wczoraj z ogromną ciekawością czytałam posty Eli a dzisiaj sama mam okazję przekonać się jak jest na patologii:-) Obudziłam się ok. 10 rano i poczułam lekką wilgoć między nogami. Jak wstałam z łóżka to na prześcieradle było trochę mokro tak jakby ktoś wylał ok. 2-3 łyżki wody. Ok. południa po śniadanku postanowiliśmy zgłosić się do poradni tak na wszelki wypadek. Przyszła lekarka, zbadała mnie na fotelu i po teście papierkiem lakmusowym potwierdziła że to wody. Potem izba przyjęć, cała procedura papierkowa i wylądowałam na patologii bo porodówka pęka w szwach. Czekam z niecierpliwością na skurcze bo na razie tylko wody się sączą:-) Trzymajcie kciuki dziewczyny:) Elak a Tobie jeszcze raz gratuluje:)
 
Do góry