reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

Mnie powiedzieli że nasza dzidzia będzie duża bo będzie ważyła 3400, z usg wygląda na 29tydzień sama nie wiem jak w to wierzyć :/
 
reklama
Co do wyboru szpitala to ze wzgledu na podejscie personelu tego Oddzialu tez jestem dobrej mysli :) O ujastku w ostatnim czasie slyszalam, że to masowa no i trudno sie z tym nie zgodzic widzac ile tam porodow. I opinie faktycznie różne, chociaż na poród decydują się w większosci z racji lekarza prowadzacego ciąże, ktory tam pracuje.

Z wymiarami się zgodzę, mojej bratowej (rodziła w sierpniu na ujastku) we czwartek powiedzieli, że Mała będzie miała 3500, urodziła się w sobote 4010 :-)
też nie była zadowolona z ujastka, nacięli ją, ale w jej przypadku to chyba by inaczej nie urodziła ;-)
aninek myślę, że córcia będzie normalna czyli tak do 3500 :) bratowej po kazdym usg termin się skracał, urodziła w 39 tc i takiego olbrzymka ;-) jak wymiary masz zgodne mniej wiecej do wieku plodu to raczej wszystko w porzadku - nie denerwuj sie :)
my następne usg będziemy mieli kolo 31-32 tc i zobaczymy jak wtedy bedzie z waga i ulozeniem :)
 
Pryz przy przyjęciu do szpitala położna pyta o wagę dziecka z ostatniego usg i mierzy kości miednicy, żeby w razie czego od razu lekarz mógł zdecydować o cc, jeśli dziecko okazałoby się za duże. U mnie synek według usg ważył 3700, faktycznie ważył prawie 3800, a ja przed ciążą nosiłam rozmiar 34 (więc raczej do drobnych osób należę) i urodziłam SN... chociaż byłą chwila zwątpienia pod koniec porodu gdy ustały skurcze, ale na szczęście się udało :)
Nie ma się co martwić na zapas, lekarze wiedzą co robią, a położne nad wszystkim czuwają :)
 
A i jeszcze jedno, mnie położna na porodówce zapytała, czy ewentualnie godzę się na nacinanie. Ponieważ wiedziałam, że dziecko jest spore, a chciałam uniknąć pęknięcia niekontrolowanego i ewentualnej cc, wyraziłam zgodę. Położna do końca walczyła żeby nie ciąć, ale ostatecznie był trzeba, ale i tak nie było to takie straszne.
O podanie oksytocyny też pytała, w momencie jak ustały skurcze. Nie naciskała, że jest to konieczne, spokojnie wyjaśniła i odpowiedziała na wszystki moje pytania.
 
Ania, po wykonaniu KTG sprawdzała wydruk lekarka z przychodni (ta ruda), po czym od razu wzięla mnie na badania ginekologiczne i potem na USG i mając te wszystkie informację dopiero wtedy wyznaczyła mi termin kolejnego KTG - wtorek.
 
Znalazłam ostatnio bardzo fajną książkę "Urodzić razem i naturalnie" -ksiązka bardziej jest dla położynych niż dla rodzących ale mozna się dowiedziec ciekawych rzeczy z niej np. co to jest łożysko dojrzałe oraz , że "pozycja leżąca jest wskazana tylko w porodach zabiegowych"
 
Dzięki Elak za odpowiedź:) Ja byłam na KTG w czwartek 29.11 ale wtedy miałam tylko sprawdzany wydruk bo akurat dwa dni wcześniej miałam wizytę u swojej lekarki. Teraz też będę na KTG we wtorek to pewnie zrobią mi już USG i badanie ginekologiczne. Nie zwóciłam uwagi, czy przyjmowała mnie ta ruda lekarka, ale fotel też zrobił na mnie wrażenie:) A na kiedy masz terimn porodu i o której będziesz we wtorek na KTG bo nie wykluczone że się zobaczymy:)?
 
dziewczyny a wiecie jak jest w rzeczywistosci ze znieczuleniem w zeromskim?
slyszalyscie jak to realnie wyglada? mozna sie faktycznie doprosic?
 
reklama
Witam:) jestem tu nowa, ale od jakiegoś czasu czytam Wasze opinie i opinie na innych forach krakowskich szpitali. Też skłaniam sie do porodu w Zeromskim. Ktoś juz podjął temat szczepienia maleństwa w pierwszej dobie, że w Zeromskim można "sie nie zgodzić". Czy któras z Was wie jak to dokładnie wygląda, czy samej trzeba podjąć temat, czy dają coś do podpisu? Wklejam linka n.t. szczepień: INDYWIDUALNY KALENDARZ SZCZEPIEŃ | Eko Mama pozdrawiam!
 
Do góry