Martuska
Fanka Lipcowa mama 05'
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2005
- Postów
- 3 338
Basiu widzisz w miedzyczasie jak pisałam swojego posta to Ty wysłałaś swojego.
Kurcze ten oród jednak nie przebiega tak super gładko ze strony technicznej jak bym tego oczekiwała. Jednach chyba nie ma co oczekiwać cudów i nie wydaje mi się, że w innym szpitalu będzie lepiej. Wszystk jest sprawa indywidualn, a, anie przewidzimy jak nam się akcja będzie rozwijała i nei przewidzimy też kto poród będzie odbierał. Ja jednak swojego nastawienia nie zmieniam i nadal jestem za dowolna pozycją, brakiem nacięcia i najlepiej porodem do wody jak moja sytuacja będzie ok. U mnie akcja za każdym razem narastała długo tzn skurcze przed II fazą a samo rodzenie to już szybka piłka była. MOże więc nie będę się za szybko do szpitala wybierała?
Fajnie, że nie masz problemu z karmieniem i mleczko jest. Jak siostrzyczki na maleńka reagują?
Kurcze ten oród jednak nie przebiega tak super gładko ze strony technicznej jak bym tego oczekiwała. Jednach chyba nie ma co oczekiwać cudów i nie wydaje mi się, że w innym szpitalu będzie lepiej. Wszystk jest sprawa indywidualn, a, anie przewidzimy jak nam się akcja będzie rozwijała i nei przewidzimy też kto poród będzie odbierał. Ja jednak swojego nastawienia nie zmieniam i nadal jestem za dowolna pozycją, brakiem nacięcia i najlepiej porodem do wody jak moja sytuacja będzie ok. U mnie akcja za każdym razem narastała długo tzn skurcze przed II fazą a samo rodzenie to już szybka piłka była. MOże więc nie będę się za szybko do szpitala wybierała?
Fajnie, że nie masz problemu z karmieniem i mleczko jest. Jak siostrzyczki na maleńka reagują?