Porod w szpitalu Ujastek

[adula87]

Katerinka, fajnie że opisałaś po kolei co i jak z tym KTG.Ja się dzisiaj dodzwoniłam ( jakimś cudem chyba bo nie jest to łatwe ) i jestem umówiona na poniedziałek na godz.11Tak jak piszesz trzeba być trochę wcześniej żeby założyć tą kartę.A wyszły Ci jakieś skurcze czy nie?

 

[Katerinka_2]

adula87 dodam jeszcze że w czasie konsultacji lekarz bada brzuch, nie jest to badanie ginekologiczne, ocenia tylko jego wysokość, pyta o termin OM, termin porodu itp. Mi żadne skurcze jeszcze nie wyszły, brzuch cały czas wysoko... Niech już zacznie opadać:-( nie chcę wywoływania

Swoją drogą jestem pod wrażeniem tempa prac "budowlanych" przed budynkiem-zmieniają nawierzchnię..., Chyba zanim urodzę już skończą. Wewnątrz budynku w ogóle jest to nieodczuwalne.

 

[adula87]

No ja jestem ciekawa czy mi wyjdą jakieś skurcze czy nie :/ bo mam takie dziwne kłucia w dole brzucha pare razy dziennie przez kilka sekund. Niewiem o co chodzi
Też bym nie chciała wywoływania.
No nic zobaczymy co jutro u lekarza i na tym poniedziałkowym KTG

 

[oszczytko]

ja właśnie wróciłam od lekarza, mam rozwarcie na 1,5 cm (dwa tygodnie temu miałam na 1 cm), główka już nisko ułożona, brzuch mi opadł trochę. lekarka powiedziała, że mogę urodzić już, a mogę też i w takim stanie dotrwać do terminu. w każdym razie leki odstawiłam ( magnez i luteinę), nie muszę już się tak oszczędzać. jutro idę na pierwsze ktg, tam w gabinecie. zobaczymy jak to wygląda i jakie będę miała wyniki. co do tętna płodu to wiem, że powinno być od 110 do 150, a jak to jest ze skurczami macicy? jeśli są regularne na wykresie, to znaczy że są to już skurcze porodowe i niedługo zacznie się poród? jak się interpretuje takie wyniki?

 

[nimfii]

anek badanie KTG mozesz robic dla wlasnej informacji, ale nie musisz. Bo i tak standardowo je wykonaja gdy zglosisz sie juz na porod do szpitala.

Pamietam ze podpinaja elektrody do brzuszka i przez jakis czas kontroluja akcje skurczowa. Potem przerwa w ktorej mozesz sie poruszac, wziasc prysznic, czy cos innego jak sobie wymyslisz, a po jakims czasie znow podpinaja pod to KTG.
Przynajmniej ja tak mialam w Zeromskim.
W trakcie porodu musza sprawdzac czy akcja skurczowa jest odpowiednia, czy nie wyciszaja sie skurcze. Aby moc szybko zareagowac.
Jesli masz mozliwosc robic KTG juz teraz, to mozesz. Bynajmniej mnie sie nie chce na to jechac do Ujastka mimo iz mam 5 min drogi ;-) Bo nie czuje takiej potrzeby.

W pierwszej ciazy mialam robione KTG na 3 dni przed porodem - nic nie wyszlo, choc skurcze odczuwalam od 20TC. szyjka sie trzymala, a porod zaczol sie nagle kilka dni pozniej....
Wiec nie znamy dnia ani godziny

 

[martensja]

Ja jestem na poczatku 38 tygodnia, lekarz kazał mi całkowicie odstawić magnez.

 

[oszczytko]

ja też odstawiłam już całkiem magnez i luteinę. na razie nic się nie dzieje
miałam dziś robione ktg po raz pierwszy, w prywatnym gabinecie. nie było akurat mojej Pani doktor, ale inna zinterpretowała mój wynik, wszystko z dzieckiem ok. na następne idę za tydzień. śmieszne to, miałam taki guziczek, który miałam wciskać jak poczuję ruchy dziecka. wciskałam prawie cały czas, bo mały tak się wiercił jak nigdy! chyba się popisywał
macie może więcej informacji o tym znieczuleniu gazem rozweselającym? ja na pewno nie chcę zewnątrzoponowego, a ten gaz wydaję się być interesujący bierze się go w pierwszej fazie porodu? faktycznie mniej się czuje ból?

 

[martensja]

U mnie też nic się nie dzieje i podobnie jak Ty nie jestem zainteresowana zniecz. zewnatrzoponowym :-) Jak ktos wie cos to gazie to piszcie :-)

 

[anetta_p]

Menu cesarkowe o ktorym ktos pisal wczesniej, da sie przezyc, ale warto miec swoje biszkopty czy cos na przegryzienie.
Ogolnie jestem pozytywnie zaskoczona, wiecej napisze wkrotce

Gratulacje narodzin synka!
Jak wrażenie po CC na Ujastku? Mnie czeka to już 4 listopada i zaczynam się troche bać

 

[moon_light]

U mnie też nic się nie dzieje i podobnie jak Ty nie jestem zainteresowana zniecz. zewnatrzoponowym :-) Jak ktos wie cos to gazie to piszcie :-)

Ja pisałam kilka stron wstecz (rodziłam 2 tyg temu, korzystałam z gazu) - cofnij się i doczytaj ;-)