reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porod w szpitalu Ujastek

Chodziłam kiedyś do dr Gołąbka do Multimedisu, ale nie byłam wtedy w ciąży, w sumie był ok, koleżanka do niego chodziła i była zadowolona, przyjmuje też w Volumedzie, gdzie teraz chodzę, ale wiem, że np. na USG genetyczne wysyłał koleżankę do dr A. Nawary - Baran

Mnie tak samo wysłał na USG do Dr Nawary - Baran, twierdził, że to jedna z nielicznych osób w Krakowie, która potrafi zrobić dobre USG płodu. Pani dr wykryła jakąś małą wadę serduszka, ale nie była jej pewna, więc skierowała mnie na echo serca do Ujastka (na NFZ).
 
reklama
Aleks niedawno pisalysmy o tym ze nie ma juz opcji porodu do wody. Brakuje poloznych wyspecjalizowanych w takich porodach. Zapytac mozna na Ujastku :) Ale nie sadze aby cos sie zmienilo od ostatniego miesiaca.

Polecam pozycje kucna do porodu :)
Mnie bylo w niej wygodnie.
Choc dziecka nie urodzilam kucajac tylko lezac, ale przynajmmniej sprobowalam jak to jest i wg mnie bol lżej sie odczuwa kucajac niż leżąc.
 
nie opłacałam położnej, po prostu na te trafiłam.

Rodziłam ostatnią fazę na leżąco ale przy pierwszym porodzie często wstawałam, skurcze na stojąco i jakby na czworaka....
drugi poród też dużo na stojąco do pełnego rozwarcia potem na leżąco ostatnia faza.
 
Do nimfii: dwa miesiące temu temu rodziła do wody dziewczyna, którą spotkałam w szkole rodzenia i powiedziała że jak ktos nie ma przeciwwskazań to nie robią problemu dlatego chociaż spróbuje si e zakwalifikować tylko trzeba jakies dodatkowe badania zrobić, napewno napisze jak mi sie uda
 
Aleks niedawno pisalysmy o tym ze nie ma juz opcji porodu do wody. Brakuje poloznych wyspecjalizowanych w takich porodach. Zapytac mozna na Ujastku :) Ale nie sadze aby cos sie zmienilo od ostatniego miesiaca.

2tygodnie temu na korytarzu szpitala na Ujastku rozmawiałam ze znajomym mojego męża, ginekologiem, który ma tam dyżury i odbiera porody. Mówił, że opcja porodu w wodzie jest dostępna, wszystko zależy od stanu rodzącej i przeciwwskazań.
 
No to wielka szkoda ze ja sie nie zalapalam na te porody w wodzie :( A ledwo co pol roku temu rodzilam to mowili ze nie jest to dostepne :-(


Ale nie ma co ;-) Pierwszego syna i tak nie moglabym urodzic do wody a drugi porod byl tak szybki, ze juz nie ma co "gdybać".
A i w zasadzie drugi tez nie moglby byc do wody bo bylam podpieta do kropliwki caly porod.



Aleks
z tego co czytalam o porodach do wody, to na pewno dziecko musi byc ulozone glowka do dolu. Czy jakies dodatkowe to na pewno ci gin powie.
Jeden minus takiego porodu ze nie moga nacinac krocza (ponoc), tylko jak cos to sie pęka...

Ale najlepiej zeby wypowiedzial sie ktos kto juz mial z tym doświadczenie.




http://www.rodzicpoludzku.pl/Wiedza-o-porodzie/Porod-w-wodzie.html


http://www.we-dwoje.pl/porod;w;wodzie,artykul,1834.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry