reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Porod w szpitalu Ujastek

Alex jesli chodzi o lagodzenie bolu to na Ujastku jest ten plus ze bez problemu dpstaniesz ZZo jesli potrzeba. Na Zeromskiego niestety dosc czesto odmawiaja :(
Kolejna roznica to taka ze na Ujastku masz prysznic i WC w sali przedporodowej a na Zeromskiego (przynajmniej dawniej) trzeba chodzic na korytarz w trakcie porodu! To jest tragedia!!!

Ja 2 razy rodziłam w Żeromskim (2003 i 2006) i miałam do dyspozycji salkę porodową wyposażoną w materac, piłkę, worek sako i drabinki, dostęp do WC i do prysznica - sporo czasu zresztą spędziłam pod prysznicem, super sprawa. Różnica jest taka, że nie ma tam sali przedporodowej, od razu byłam na porodowej. No i dla mnie plusem była możliwość spędzenia pierwszych 2 godzin z maluszkiem - tzw. kontakt skóra do skóry, na Ujastku może też uda mi się to wywalczyć, ale mi bardzo zależy na karmieniu, a to w pierwszych minutach malucha jest bardzo ważne. Gdybym miała 100% gwarancji na znieczulenie, to bym wybrała Żeromski znowu
 
reklama
nimfii dziekuje Ci bardzo za info:)Mam jeszcze kilka pytań: czy podczas II fazy porodu sama mogłaś wybrac dogodna dla Ciebie pozycję?i czy miałaś opłacaoną położną? pamiętasz może jak ona się nazywa?przed porodem ćwczyłaś aby uchronić krocze?z góry dziękuje
 
do Basi 75 : rozmumiem, że rodziłaś bez znieczulenia a wolałabyś ze znieczulaeniem tak? ja słyszałm raczej dużo złego o znieczuleniu: że wydłuża poród, że zawsze musza nacinać, że potem odczuwa się różne dolegliwości itp. Wiem , że nie wiem czym jest ból porodowy bo bede rodzić pierwszy raz ale chciałabym uniknąc takiego znieczulenia no ale wszystko zalezy od sytauacji. Czy na Ujstku dziecko nie może po porodzie leżeć na brzuchu matki?
 
Basia no tak ten problem z ZZO na Zeromskiego jest nie do ogarniecia. Na ten pierwszy porod jaki tam mialam bylam umuwiona z polozna a na dodatek z polozną oddziałowa, ta która zarządza reszta personelu, a i tak ZZO mi nie podali. Niby bylam umuwiona z polozna oddzialowa (ktora jest kolezanka mojej cioci) ze jak tylko przyjade do szpitala to dostane ZZO ale jak juz tam bylam to niezbyt mila jakastam polozna mi odmuwila, a po kilku godzinach juz bylo za pozno aby znow sie o to upominac :(

Sale porodowe sa fajnie wyposazone na Zeromskiego :) Jesli komus zalezy aby cwiczyc na drabinkach, workach sako czy pilkach to tam jest taka opcja. Z tym ze ja z niej nie korzystalam, bo nie mialam sily. Porod na Zeromskiego przesiedzialam pod prysznicem :p
Za to porod na Ujastku przeskakalam na pilce! Tam maja na sali tylko pilke do skakania za to mialam tyle energi w sobie ze skakalam na niej z 3h az do samego konca.



Aleks nie mialam oplaconej poloznej ale byla ona bardzo mila. Regina lis byla polozna prowadzaca moj porod, oraz lekarz ginekolog Zofia Waśniewska (u ktorej tez bylam bedac w ciazy ale tylko raz) i jest jak dla mnie ginekologiem idealnym! Zaluje ze nie wiem gdzie teraz przyjmuje.
Podczas II fazy porodu juz sie nie zastanawialam w jakiej pozycji rodzic. Skurcze mialam tak silne ze balam sie ze nie dojde do fotela, a jeszcze wczesniej mi polecili abym skorzytasla z WC to tym bardziej balam sie ze urodze na kibelku :dry::shocked2:
Nie cwiczylam krocza przed porodem. wychodzilam z zalozenia ze jest mi to obojetne czy mnie natna czy nie i uzaleznialam to od przebiegu porodu. Jakby zaszla potrzeba ciecia to trudno :)


Aleks
wczesniej pisalam o tym ze na Ujastku personel bardzo sie spieszy. W moim przypadku od razu dziecko ubrali i nas przewiezli na sale poporodowa a wiec nie bylo opcji kontaktu skóra do skóry z dzieckiem. Moze jak sie poprosi to daja dziecko? Gdy lezalam na sali przedporodowej wlasnie rodzila dziewczyna na sali obok i slyszalam ich roznowy (i jej krzyki tez :szok:) a wiec wiem ze tamtej dziewczynie dali malucha do przytulenia ale tylko na chwile zeby go posmyrala po policzku :)
Oba porody mialam bez ZZO.
Mimo iz pierwszy porod na Zeromskiego sie nacierpialam bez ZZO i bradzo chcialam miec znieczulenie za drugim razem, to za drugim go nie wzielam bo po okstocynie akcja szla mi tak szybko ze nie bolalo az tak nieznosnie :)
 
nimfii : Te krzyki to chyba nie napwaja opytmizmem:szok: długo rodziłaś piewsze i i drugie dziecko? w jakim momencie pojechałaś do szpitala przed porodem?


Dziewczyny chodziłyście może do jakiejkolwiek szkoły rodzenia? czy warto?
 
ja chodziłam do szkoły rodzenia i uważam że warto, to dobrze zainwestowane pieniądze. Chodziłam do szkoły podlegającej pod siemiradzki, znajduje się ona na alejach przy kleparzu. W kwocie 350 zl masz 11 gimnastyk, 11 wykładów, i 4 wejścia na fitness dla ciężarnych na basenie.
Wiele wcześniej czytałam o dziecku i porodzie, ale i tak dowiedziałam się wielu nowych rzeczy. Np. o znieczuleniu, pielęgnacji, laktacji. itp
jestem teraz spokojniejsza bo wiem co mnie czeka, jakie etapy, jakie badania itp. kiedy i po co zabierają dziecko po porodzie, jak dziecko będzie się zachowywało itp.
Gimnastyka jest super i bardzo pomaga, są ćwiczenia oddechowe, pokazują jak przeć, w jakich pozycjach czuć mniejszy ból przy skurczach i jak sobie ulżyć. Dla mnie rewelacja.
 
Kaśkach: w sumie to ja tez bym poszła ale termin mam na 17 maja i chyba już nie zdąże:no:a szkoda. Kidy masz termin?
 
Ostatnia edycja:
organizują też spotkania weekendowe więc polecam, poszukaj ich strony w necie. ja uważam że warto.
Termin mam na 3 maja

planuje rodzić w Żeromskim
 
reklama
Właśnie jestem po pierwszych zajęciach w szkole rodzenia w Ujastku - z tego co mówiła położna dziecko po porodzie układane jest na brzuchu mamy i może to trwać dowolnie długo.
Ogólnie porodówka zrobiła na mnie dobre wrażenie i utwierdziłam się w przekonaniu że właśnie tam zamierzam urodzić.
 
Do góry