reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

PORÓD w szpitalu RYDYGIERA w Krakowie

Habcia dziękuję za informacje!:) Z karmieniem mi sie podoba ale to zostawianie na noc w łóżku zaraz po porodzie to w sumie niebezpieczne... zwłąszcza ze sie jest strasznie zmęczonym. Chyba zrezygnuję z pomysłu rodzenia w Rydygierze bo z tego co piszesz to sytuacja tam niewiel jest lepsza od szpitala w ktorym rodziłam poprzednio.
Pozdrawiam!
 
reklama
ja miałam rodzić w ujastku, tylko jakoś tak wyszło, że pojechałam do rydygiera sprawdzic czy wszystko ok no i... zostałam :(

Ciążę miałam problemową i 3 albo 4 razy leżałam w Ujastku i byłam baaardzo zadowolona. Sale tam po porodzie są 2- osobowe z łazienką ( za darmo). Opieka na patologi ciąży rewelacyjna!

A w rydygerze było nas 8 na sali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! najgorszy był obchód, zero intymności. nie chce pisać o tym dalej... Dla mnie ważny jest komfort nie tylko porodu, ale także po porodzie.

W Rydygierze wchodził kto chciał, całe rodziny przychodziły (nienormalni ludzie). A w małej sali 8 kobiet, każda z noworodkiem do tego niektóre dzieci w inkubatorach. A ludzie przychodzili posmarkani, chorzy... szkoda gadać! tragedia! Bałam się o synka, żeby nie przeziębił się bo byłam przy drzwiach gdzie non stop był przeciąg. Co chwila ktoś otwierał drzwi. A o nocy to już nie mówie. Jeden noworodek strasznie płakał nocami, cała sala nie spała, dzieci też. Istny sajgon.

Pare dni po wyjściu ze szpitala była afera, że na noworodkowym panuje grypa i wtedy dopiero zakazali wizyt osób postronnych, bo się przestraszyli.
 
Ostatnia edycja:
to nie prawda ze na Ujastku stanardowo dają znieczulenie - musi ci lekarz to zaordynowac wie zależy kogo masz przy porodzie
 
Witam.
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tym porodem w Rydygierze bo ja tam byłam i dowiedzialam sie, ze znieczulenie daja i jest bezpłatne a sale podobno sa 3 osobowe, juz nic nie wiem z tego co piszecie:(
pozdrawiam

 
no niby racja ze nie trzeba płacić ale jednak nie dają tak chop siup każdej - ja akurat nie potrzebowałam (w sumie chciałam jak mialam 9 cm rozwarcia wiec troszke za późno :)) ale dziewczyny z którymi leżalam nie dostawały kazda - zalezy do jakiego lekarza chodzilac i jakie masz położne na zmiane
 
Witam.
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tym porodem w Rydygierze bo ja tam byłam i dowiedzialam sie, ze znieczulenie daja i jest bezpłatne a sale podobno sa 3 osobowe, juz nic nie wiem z tego co piszecie:(
pozdrawiam


bo są taki nowe wyremontowane. Ja akurat trafiłąm do starych
 
moge napisać jak faktycznie jest tzn. sale po porodowe sa tylko dwu lub jednoosobowe z lazienkami!!!!!! nie ma tam wogole sali wiekszej niż 5 osob a to jest taka na patologi ciąży a nie na po porodowych wiec nie wiem o co chodzi... ja tam bede rodziła już mysle ze za 9 tyg planowana cc . a byłam juz 3 razy na patologi z powodu kolki i opiekowali sie mna naprawde dobrze!!!
 
Witam ponownie!!
W tym momencie nie ma już sali porodowych 8 osobowych... sale poporodowe są po remoncie!! świeże i czysciutkie a co najważniejsze 1,2 osobowe...
chyba ze tak jak ja trafiłam ze w tym samym dniu urodziło 8 kobiet ( ale to przypadek :-)) :-)i sale 1 i 2 osobowe zamieniły sie w 2,3 osobowe...ale i tak pełna wygoda...
Rodziłam 10 miesiecy temu i wiem ze na dzień dzisiejszy nic sie nie zmieniło...
Pozdrawiam mamuśki!!!
 
reklama
Witam serdecznie!!!
A ja mam pytanie do dziewczyn, które rodziły w Rydygierze przez CC - czy przystawiają dzidzię do piersi zaraz po cesarce? I czy potem nie ma problemu z przynoszeniem do karmienia i jak z pomocą przy dziecku?? Pytam bo już raz rodziłam przez CC, po porodzie nie przystawili mi małego, dokarmiali bez porozumienia ze mną i mialam potem problemy z karmieniem:( poza ty bardzo mi zależy na tym, żeby jak najczęściej dzidzia była ze mną... Z tego co napisała AsiulaJ233 to nie jest za ciekawie jeśli o to chodzi, al emoże ktoś ma inne doświadczenia??
I jeszcze chciałam zapytać o nazwiska lekarzy, którzy tam pracują bo nie mogę znaleźć na stronce szpitala:/
Pozdrawiam serdecznie:)!!!



A co do przystawienia do piersi to po samym porodzie nie jest przecież mozliwe natychmiastowe przystawienie do piersi, natomiast po przewiezieniu na sale po porodową na której musisz przeleżec 2- 3 godziny połozna przywozi dziecko na sale... i mysle ze nie maz adnego problemu z przystawieniem do piersi... ale tak naprawde to wtedy położne bardziej zwracaja uwage na to jak reagujesz na ustępowanie znieczulenia z twojego organizmu..

Pozdrawiam!!
 
Do góry