dokładnie; 5szt pieluszek na dobę dostajesz, chusteczki i kosmetyki (typu kremik na odparzenia i do pielęgnacji, oliwka też się może przydac) ja miałam swoje i to miec w zasadzie trzeba; podkłady poporodowe dostaniesz w liczbie sztuk 1- zaraz na łóżko po porodzie, no chyba, że w między czasie poprosisz i będą akurat, to nie ma problemu; podpaski gigantiko

zwane przeze mnie sztachetami też 1 paczka; mi jak się skończyły już nie prosiłam, bo miałam swoje dwie paczki, więc musiałam zużyc i tak i tak, ale babki dostawały; ja już później nie prosiłam o pościel na zmianę czy prześcieradło, przed dyżurkami położnych jest duża szafa, sama sobie brałam ;-)
sztucce, kubek, talerzyk też się przydadzą;
ciuszki jak masz to ubierasz w swoje jak nie dostaniesz szpitalne;
pieluchy tetrowe albo flanelowe - do spętania w rożku

;
klapki pod prysznic, ręcznik, przybory toaletowe;
koniecznie coś do przekąszenia między pysznymi kolacjami i śniadaniami, gdzie czasem nie było różnicy, bo na śniadanie była mortadela, a na wieczór konserwowa..ble