reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Gorzowie WLKP

katarinka szykuj sie, to mozę być już niebawem ;) ja w 36 tyg urodziłam ;) Amelka bedzie rozrabiara pewnie jak Helen, bo mi też cały brzuch chodził i teraz już mam. słuchajcie ja normalnie się tak rozczulam. co rano jak słysze, ze sie obudziła, zaglądam do niej, a tam najszczerszy na świecie uśmiech ;))))) kocham ją i mam wtedy łzy w oczach.
 
reklama
Future, powiem Ci że ja chyba codziennie będę płakać ze szczęścia, jak będę patrzeć na Amelkę. :-) W ogóle jak pomyślę sobie o porodzie i że ją zobaczę pierwszy raz to mam pełne oczy łez.Szykuję się pełną parą, wszystkie moje rzeczy leą i czekają na pakowanie do torby, ale jeszcze tego nie robię, bo podobno jak się spakuję to niebawem pojadę rodzić, a lepiej jak mała posiedzi w brzusi do 38tyg. Moja mama też mówi, że to będzie żywe dziewcze, łobuziak mały, skoro już tak wariuje w brzuszku. ;-)Zostały mi do kupienia kosmetyki i nie mogę się zdecydować. Koleżanki polecają serię Nivea, albo Hipp. Mam oliwkę z Hipp'a i jak dla mnie bomba. Chciałam kupić dla Amelki na początek Oliatum albo Oillan bo czytałam, że kiedyś polecałyście te kosmetyki. Jak myślicie? Co Wy stosowałyście dla Waszych maleństw na start???
 
katarinka niestety ostatnie miesiące ciąży do najprzyjemniejszych nie należą.
Ja też narzekałam na noce, nie mogłam spać.. przewrócić się z boku na bok. A teraz też narzekam bo chodzę niewyspana jak zombie :) cóż.. życie.
Mi też mój Kubuś dawał popalić w brzuszku, czasem aż się zwijałam z bólu.. a teraz widzę, że poza brzuszkiem też taki ruchliwy i bardzo silny jak na swój wiek.


Co do kosmetyków ja używam bardzo malutko.. Jedynie jak pupka zaczerwieniona to smaruję sudocremem,a tak to niczym. Do kąpieli mam szampon i żel do kąpieli 2 w 1 HIPP.
Do wody wlewam kilka kropel oliwki i to wszystko. Nie mamy problemów ze skórką, więc myślę, że nie ma co przesadzać.

Future powiedz kiedy Twoja Helenka zaczęła przesypiać noce bez budzenia się na karmienie?
Wiem o czym mówisz z tym wzruszaniem się na widok uśmiechu dziecka.. mi też serduszko mięknie jak widzę uśmiech mojego Gucia ;) Szkoda tylko, że mój P. nie może się ze mną cieszyć tym wszystkim.. to mnie przygnębia.
Jutro idę na kontrolę do gina.. wcale mi się nie chce :baffled:

Miłego wieczorku Kochane
 
Ostatnia edycja:
;-)Zostały mi do kupienia kosmetyki i nie mogę się zdecydować. Koleżanki polecają serię Nivea, albo Hipp. Mam oliwkę z Hipp'a i jak dla mnie bomba. Chciałam kupić dla Amelki na początek Oliatum albo Oillan bo czytałam, że kiedyś polecałyście te kosmetyki. Jak myślicie? Co Wy stosowałyście dla Waszych maleństw na start???

Polecam Oilatum i Balneum są rewelacyjne, cenowo podobne, my używamy ich od urodzenia i nie potrzeba już żadnych oliwek, kremów itp. one doskonale nawilżają...(niby drogie ale w sumie to jeden kosmetyk ktorey zastępuje wiele innych) po za tym mi nie pozwolono dzieciątka smarować oliwką (zatyka pory i powoduje stany zapalne skóry u niemowląt). Także polecam serdecznie BALNEUM i OILATUM :)))
 
Katarinka, podpisuję się pod tym, co napisała Aga. Ja używałam Oilatum, dopiero teraz kupiłam Nivea i Franuś ma mega delikatną skórę.Nie mieliśmy żadnych problemów. Nie wiem jak Hipp, ale na Nivea napisane jest od pierwszego miesiąca. Po Oilatum niczym nie trzeba smarowac,a skóra jest nawilzona.
 
Larvunia widziałam cię w przychodni Stilonowskiej wczoraj :) tylko tak szybko jak przechodziłam, szliśmy na bioderka z Lenką a ty stałaś z Misiunią pod gabinetem lekarskim (zaraz za punktem szczepień), chciałam coś zagadać ale zdałam sobie sprawę że nawet nie znam twojego imienia :))))) zresztą to była chwilka ale fajnie było Was widzieć ;))))))


Jejku ja w poniedziałek do pracy :( mam takiego doła że nic mi się nie chce....mam nadzieję że Lenusia się jakoś odnajdzie w nowej sytuacji...myślałam że teściowa będzie przyjeżdżała do nas żeby się nauczyć co i jak, ale "ma tyle na głowie" szkoda gadać...normalnie dodatkowo mi ciśnienie podnosi.....

aaa no i mamy już 4 ząbka....ale za to w nocy mała robi sobie kilku godzinne przerwy i posyła mi te boskie uśmiechy (o których pisze Future) i nawet złość mi odchodzi i zmęczenie że nie śpi, wiadomo marudzi też...ale te uśmiechy są rozbrajające :))))
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dzięki za rady. Zdecyduję się raczej na Oilatum. Położna w Szkole Rodzenia też mówiła, że oliwkę kupić, ale stosować w ilościach minimalnych, a właściwie jak pojawi się ciemieniucha. Choć przyznam, że oliwka z Hipp'a jest rewelacyjna, sama smaruję się raz w tygodniu oprócz mustelli na rozstępy. :-)Aga, czyli ten dzień nadszedł - wracasz do pracy. Nie martw się teściową, u siebie będzie czuła się pewniej, a Lenka szybko się przyzwyczai. Trzymam za Was kciuki! :-) Pewnie jak wpadniesz w wir pracy i obowiązków domowych to mniej będziesz zaglądać na forum, ale pamiętaj o nas. :-)
 
Katarinka, koncowka ciazy to ciezki okres, szczegolnie ostatni miesiac, tak bardzo czeka sie na malenstwo, i tak samo przytlacza juz wieeelki brzuch. Ale juz niedlugo u Ciebie:-) Ja kupilam wszystko z johnsona(plyn 3 w 1, oliwke , krem do buzi) i niestety Oli dostal uczulenia jakiegos w zeszlym tygodniu.Pani doktor powiedziala ze to prawdopodobnie od johnssona i kzala odstawic.I kupic oilatum.Dostalam od niej probke jakiegos innego kosmetyku, ale on nic nie pomaga, a tylko wysusza skorke malego, wiec kupie ten Oilatum. Wszystkie mamy zachwalaja go.

Ja walcze teraz z kolkami, Olivier sie praezy, steka...od wczoraj podaje mu infacol ale nie widac narazie rzadnych efektow.Moze trzeba wiecej czasu?
 
Czesc Dziewczyny.
Ale mam zaległosci :)
Aga glowa do gory. Lenka pewnie sie przyzwyczai, a Ty musisz pokazac tesciowej granice. Zeby Ci nie rozpuscila Malej. Ucaluj ja ode mnie :) Lenke w sensie :p

Katarinka faktycznie Oilatum jest rewalacja...ale mojemu nawet to nie pomagalo...a ta najwieksza butla za 70zl starczyla na jakies 3 tygodnie.

Kasiulem Alunia rosnie jak na drozdzach :) Łukasz tez niedlugo do szkoly :)

A moj Maly chyba ma dwojke na dole ;o Ciezko mu zajrzec bo jezykiem zaslania, ale cos tam sie rzuca. Mimo ze nie ma jeszcze gornych jedynek. Zaczelam uczyc go pic z kubka niekapka, ale jeszcze nie rozumie do czego to sluzy. Wyjsc z nim na dwor teraz to jest masakra. We dwojke musimy go ubierac. I na stojaco, bo jak sie go polozy to wyje jakby mu sie krzywde robilo. No i zaczynam juz planowac swieta. Jak skonczy mi sie remont kuchni to zaczne mu wprowadzac tez dania wigilijne (dla niego bede gotowala osobno) co by sobie pojadl z nami.

A tu zdjecie mojej Malej Paskudy :)
 

Załączniki

  • DSC07243.jpg
    DSC07243.jpg
    36,7 KB · Wyświetleń: 65
reklama
Larvunia widziałam cię w przychodni Stilonowskiej wczoraj :) tylko tak szybko jak przechodziłam, szliśmy na bioderka z Lenką a ty stałaś z Misiunią pod gabinetem lekarskim (zaraz za punktem szczepień), chciałam coś zagadać ale zdałam sobie sprawę że nawet nie znam twojego imienia :))))) zresztą to była chwilka ale fajnie było Was widzieć ;))))))

ojej no wiesz Ty co... nie zagadalas nawet nie wybacze :-p:-p:-p
a bylam wczoraj i przedwaczoraj tez... W czwartek z mloda u kontroli a wczoraj tak w biegu bo z przedszkola dzwonili ze mlody ma goraczke i heja do lekarza... ale zdazyalm hehehe za 5 min koniec mialam doktorka ;-) Zawsze do niej chodzimy to nasza rodzinna :tak:
No nie przezyje ze nie zagadalas... ja nawet nie kojarze czy moglam Cie widziec w tedy... kurde szkoda no.... Trza bylo "larvunia" powiedziec ;-) Wiele razy tak mnie juz zaczepiano :-D:-D:-D wiec spoko ;-) nu nu nu niedobra Ty... ;p

edit:
a tak wogole to z kad wiesz ze to bylam ja?? ;p;p
 
Ostatnia edycja:
Do góry