reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Gorzowie WLKP

reklama
Gajagw ja na sali leżałam z 19 -latką i byłam zafascynowana tym jak zajmuje się maleństwem. Niejedna matka mogła pozazdrościć jej podejścia do maluszka...Jak to się teraz mówi (bo ja wiekowa jestem :-)), szacun :-)

Aga_80 nie martw się, moja Ala też miała bardzo często czkawkę w brzuszku, no i nie przeszło po porodzie. Teraz też bardzo często czka. Prawdopodobnie jest to wynikiem jej łapczywego picia mleczka z cycusia...A w brzuszku to od wód płodowych i prawdopodobnie od tego co zjesz... A przede wszystkim niedojrzałego układu pokarmowego.


Dzięki kochana! troszkę mi lepiej, że nie tylko moja niunia tak często czka... :) ...
A co do "wiekowych mamuś" to witam w klubie ;-) ja też do nastolatek nie należę....:-)
Ja skolei spotkałam się z odwrotną sytuacją (co do młodych mamuś)...jak moja siostra leżała na położnictwie, to była tam dziewczyna 17-letnia, która urodziła córeczkę i traktowała ją jak lalkę...wychodziła z pokoju zostawiając małą na swoim łóżku! (nie w łóżeczku), cały czas ją czesała...i taki totalny zlew, jak przyhodziły do niej koleżanki, to było jak w szkole na przerwie....:-)...ale widać, że na szczęście, jedną miarą każdej młodziutkiej mamy nie można mierzyć....
 
A ja znowu piorę... :) a już "dwie pralki" wyprasowałam...także od poniedziałku znowu prasowanko....:-) (trochę niebieskiego wpadło do różowej szafy mojej córci...po kuzynie....;-)).
 
Ja dzisiaj juz skonczylam pranie i prasowanie. Padam na twarz :) Chcialabym juz sobie ulozyc w lozeczku wszystko ladnie :D Rozlozyc ochraniacz, nawlec posciel ;-D A wlasnie pralyscie wypelnienie?
 
jeszcze nie prałam nic do łóżeczka...poczekam jeszcze z 2-3 tygodnie...
Wypełnienie też trzeba wyprać, chyba na 30 albo 40 stopni z tego co pamiętam....(na metce jest na pewno info)
 
ja jeszcze nie pralam poscieli i wypelnien, ale bede na pewno. chociaz na pol godzinki, zeby te wszystkie sklepowe zapachy puscily. no i oczywiscie, przeprasuje, zeby bylo mieciutkie ;)
 
Kasiulem a jak tam Twoja Ala? Polozna juz byla u Ciebie?

Gajagw położna była już we wtorek, czyli na drugi dzień po zgłoszeniu do przychodni (teraz zgłasza się samemu, szpital nie przesyła informacji).
A u nas wszystko dobrze, docieramy się, uczymy się siebie :-) dziś była nawet spokojna noc, Ala budziła się co dwie godzinki na jedzenie więc i ona i ja się wyspałyśmy :-) Dostałam trochę na głowę jeżeli chodzi o pozycję w jakiej Ala śpi (naczytałam się o nagłych śmierciach łóżeczkowych), ale staram się wypierać dziwne myśli z głowy...
 
Kasileum ja cię rozumiem...kupiłam monitor oddechu...:-) bo też o tym się naczytałam, lepiej na zimne dmuchać...;-)

Dzisiaj wózek "rozebrałam" i też poprałam...(wszystko co dało się ściągnąć)...mam MUTSY po siostrze więc chciałam odświeżyć bo gondola już jakiś czas stała...
Najlepsze, że w "Dzień Dobry TVN" był reportaż dot. urządzania pokoiku dla dziecka i mówili min. o wózkach...i wiecie, że podobno używane są "lepsze" od nowych, bo nowe mają naniesione bardzo dużo chemicznych substancji konserwujących...także ucieszyłam się że mam "stary"....:-)
 
Dlatego ja nie czytam o wczesniakach o smierciach chorobach i owijanych pepowinach, bo bym zamieszkala w szpitalu a po urodzeniu wyrwalabym wszystkie wlosy z glowy ;-)
 
reklama
ja tez mam uzywane wozek, i tez duzo czytam, ale staram sie nie brac do glowy. wy tez nie bierzcie kochane, najwazniejsze sa nasze malenstwa a nie to co sie mowi i pisze w mediach.
oczywiscie zdarzają sie rozne rzeczy, ale nie martwmy sie na zapas ;)
 
Do góry