reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poród siłami natury, sposoby łagodzenia bólu, porady i ciekawostki :)

Agnes, jesli bedziesz karmić to jeszcze dłuuuugo okres moze nie wrócić :-p

choc ja szczerze mowiac wolalabym wiedziec ze wroci np po miesiacu, niz tak czekac i ciagle sie stresowac ze zaczne krwawic w najmniej odpowiednim momencie:baffled:


ale byloby super gdybysmy mogly zamiast tych podkladów i wielkich podpasek wkladac sobie tampony... ja ciagle uzywalam o.b. , wtedy prawie ze nie czulam ze mam okres bo nie widzialam jak krew ze mnie leci:p
 
reklama
Agnes, jesli bedziesz karmić to jeszcze dłuuuugo okres moze nie wrócić :-p

To TYLKO teoria.
U mnie wrócił już po odstawieniu jednego posiłku mlecznego, czyli po 4 miesiącu.
Czas bezwzględnej niepłodności po porodzie to jedynie 5 tygodni. Jeśli karmi się piersią, to trochę dłużej - 12 tygodni. Ale trzeba spełnić wymogi tzw. "pełnego karmienia" czyli:

* nie dopajać, nie dokarmiać
* karmić min. 5-6 razy na dobę
* karmić także w nocy
* przerwy między karmieniami nie mogą być dłuższe niż 4 godz. w dzień i 6 w nocy
* całkowity czas karmienia musi wynosić nie mniej niż 100 minut w ciągu doby

Nie mówię, że tak trzeba karmić, ale jeśli te przerwy się wydłużą, bo np. dziecko nie potrzebuje tyle jeść, to trzeba się liczyć z tym, że okres może wrócić wcześniej.

No i najważniejsze (choć w sumie oczywiste) - płodność wraca PRZED pierwszym okresem. Bo owulacja jest pierwsza, potem dopiero widać efekt w postaci krwawienia. Więc jak się założy, że się karmi, więc jest się "chronionym", to można mieć niespodziankę, bo okres może się w ogóle nie pojawić :p

To tak w ramach "ostrzeżenia" ;)
 
a generalnie spełniając te zasady i tak można zajść w ciąże wcześniej wiec nie radzę tego stosować jako zabezpieczenie
 
Wlasnie slyszalam ze tak jest dlatego od razu po porodzie nie bede liczyla na zadne ,,ulgi'':-D Chcialabym 2 dzieciaka ale za kilka lat dopiero wiec nie licze na naturalne metotody bo moze byc psikus:-D
 
haha - a ja po 7 miesiącach karmienia wróciłam do pracy ograniczając karmienie do dwóch na dobę (rano i wieczorem), okres nie wrócił a po miesiącu zaszłam w ciążę ;-) właśnie bez okresu :-p mała przesypiała noce (6-8 godzin) od drugiego miesiąca życia :-)
 
Ostatnia edycja:
Wlasnie slyszalam ze tak jest dlatego od razu po porodzie nie bede liczyla na zadne ,,ulgi'':-D Chcialabym 2 dzieciaka ale za kilka lat dopiero wiec nie licze na naturalne metotody bo moze byc psikus:-D

Naturalne metody po porodzie nie polegają na wierze w to, że jak karmię, to nie zajdę w ciążę ;) To trochę bardziej skomplikowane ;) No ale nie na ten wątek...
W każdym razie ja dostałam @ "dopiero" po 4 miesiącach, a w ciążę zaszłam wtedy kiedy chciałam - po roku. A abstynencji nie wprowadzałam ;)
 
my też abstynencji nie wprowadzaliśmy, liczyliśmy się z wpadką i planowalismy w najbliższym czasie dziecko - no może też bardziej po roku niż po 8 miesiącach ale zostawiliśmy wszystko w rękach matki natury ;-) z trzecim, jesli się na nie zdecydujemy, też mamy taki plan zrobić ;-)
 
dzisiaj zapytałam położną o wpadki przy parciu - i mnie rozluźniła mowiąc - Pani w pewnym momencie i tak jest wszystko jedno a kleksik tu kleksik tam się zdarza i nawet pani nie zwróci uwagi:rofl2:
 
reklama
Tak mi się przypomniało - zapamiętujcie sobie, po której stronie głównie czujecie ruchy pod koniec ciąży. Mnie położna o to zapytała przed samymi partymi, jak już miałam 10 cm i Franek mocno wstawiał się w kanał. Chodziło o to, że musiałam chwilkę leżeć na jednym boku, żeby się równo ustawił. I to, na którym leżałam, zależało właśnie od ruchów z ostatniego tygodnia. Czy jakoś tak... Trochę się stresowałam, bo nie mogłam sobie przypomnieć...
 
Do góry