Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kurcze, powiem Wam że od początku byłam nastawiona na poród sn, ale ostatnio rozmawiałam z mamą i dziadkiem ginekologiem i oboje mnie zachęcają do cesarki, twierdzą że będę miała straszny problem przez moją figurę. Mam 85 cm w biodrach:/ wiem, że jest coś takiego jak pomiar miednicy i na tej podstawie się stwierdza, czy dziecko ma szansę się przecisnąć. Będę musiała z moją gin o tym porozmawiać i się poradzić, bo jestem trochę skołowana.
A ja jeszcze dziewczyny nie napisałam dlaczego nie chcę cesarki. Otóz mam duży problem z gojeniem się ran, nawet małych. Kazde szycie mi puszczało, a potem robił się bliznowiec. Bliznowce robiły mi się nawet po wkłuciach kroplówkowych
Dagmar, mam 160 cm wzrostu, a z wagą to ciągle czekam, aż wreszcie dobiję do 50 kg. Taka już jestem po mamusi, a nawet jeszcze drobniejsza od niej
To... jesteś wyższa od mojego męża A tak po prawdzie to mam 159, 160 tylko widnieje w dowodzie osobistym