to prawda dzisiaj takie sliczne sloneczko ze az chce sie zyc,,ja wlasnie wrocilam ze spacerku,bo lekarz mowila zeby duzo chodzic..to moze cos sie przyspieszy :-) (kazdy sposob dobry;-) ), a tak sie zastanawiam- czy jak wyleci juz ten czop to od razu trzeba sie udac do szpitala? czy czekac na rozwoj sytuacji??
reklama
A
Agutek
Gość
u mnie możliwe że coś sie zaczyna przykucnęłam żeby dokładniej odkurzyć dywan i w tym momencie wyleciał ze mnie czop gęsty brunatny pisałam kilka dni temu że leci mi jakaś galaretka ale mało i była taka nieokreślonego koloru a teraz to wyleciało tyle ze mnie tego że uciekło mi trochę nogawką od spodni
no ten objaw troszkę mi humor poprawił ale jeszcze bardziej bym się cieszyła gdyby skurcze sie zaczęły
No to jesteś o krok bliżej już
Przeterminowane koleżanki;-) :-) ;-)
Spokojnie, teraz to juz napewno kwetia kilku dni a może nawet godzin juz za chwilę będziecie miały swoje pociechy przy sobie:-)
Wiem, że to musi być dla Was stresujące pztrzec jak dookoła inne marcóweczki już się rozwiązują ale wszystko ma swój porządek - tak widocznie musi być, że jedna urodziła za wczęsnie a inna musi trochę przenosić Życzę Wam cudownych przeżyć:-) :-) :-)
magdakap wiesz to się łatwo mówi jak się rodzi przed terminem...jak się jest na naszym miejscu to zupełnie inaczej to wygląda...
to prawda dzisiaj takie sliczne sloneczko ze az chce sie zyc,,ja wlasnie wrocilam ze spacerku,bo lekarz mowila zeby duzo chodzic..to moze cos sie przyspieszy :-) (kazdy sposob dobry;-) ), a tak sie zastanawiam- czy jak wyleci juz ten czop to od razu trzeba sie udac do szpitala? czy czekac na rozwoj sytuacji??
domi03 czop śluzowy może odejść nawet do 2 tygodni przed porodem...
A
Agutek
Gość
O to by była piękna nagroda...a przede wszystkim zdrowy dzidziuś, zero żółtaczki i wyjście do domku już w drugiej dobie...
tylko wierzysz, że będziemy miały aż takie szczęście? ;-)
tylko wierzysz, że będziemy miały aż takie szczęście? ;-)
Lajla83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2006
- Postów
- 7 210
Pewnie Agutku trzeba wierzyć nic nam innego nie pozostajeO to by była piękna nagroda...a przede wszystkim zdrowy dzidziuś, zero żółtaczki i wyjście do domku już w drugiej dobie...
tylko wierzysz, że będziemy miały aż takie szczęście? ;-)
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
No ciekawe, kiedy debiutantka tą cesarkę miała/będzie miałaA dzisiaj wielki dzień debiutantki - będzie wśród nas kolejna mama
roksi - trzymam kciuki :-)
Agutek - oby skurcze się znów pojawiły, tym razem regularne
I szybkiego, lekkiego porodu życzę jeszcze nie rozdwojonym :-)
jarzyneczka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2007
- Postów
- 137
u mnie możliwe że coś sie zaczyna przykucnęłam żeby dokładniej odkurzyć dywan i w tym momencie wyleciał ze mnie czop gęsty brunatny pisałam kilka dni temu że leci mi jakaś galaretka ale mało i była taka nieokreślonego koloru a teraz to wyleciało tyle ze mnie tego że uciekło mi trochę nogawką od spodni
no ten objaw troszkę mi humor poprawił ale jeszcze bardziej bym się cieszyła gdyby skurcze sie zaczęły
no to mozesz kochana w przeciagu 24 godzin urodzic jak ci czop sluzowy wypadł :-)....super to znak ze cos idzie :-)
ja na spacerku była, mała drzemke też strzeliłam , zjadłam bułke z masłem i serem i teraz chyba upiore dywan :-)...tak jakos mam ochote , chyba te słońce na mnie zadziałało ;-)
JustineMyMind
Mama Laureńki
A u mnie cisza....
Byłam też dzisiaj na spacerze i nic. Mała sie wierci jakby nigdy nic, 8 marca kończy mi sie zwolnienie i musze iść do gina żeby mi je przedłużył no bo do pracy to ja sie już nie nadaje
Oj jak ja bym chciała mieć już Malutką po drugiej stronie brzuszka
Byłam też dzisiaj na spacerze i nic. Mała sie wierci jakby nigdy nic, 8 marca kończy mi sie zwolnienie i musze iść do gina żeby mi je przedłużył no bo do pracy to ja sie już nie nadaje
Oj jak ja bym chciała mieć już Malutką po drugiej stronie brzuszka
reklama
bernadettka
Opiekuńcza mamusia
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2007
- Postów
- 200
Malaga ciesz sie, jestes szcześciarą.;-) :-)
Podziel się: