jestem dziewczynki - wróciłam i tak na razie na ktg macica milczy a mała ok.
Ale uwaga!!!!!!!!!!!!!!! ..... moja lekarka ma jutro dyżur i mam się stawić z torbą i mężulem na 10.00 w szpitalu - zrobimy ktg, zbadamy szyjkę, zrobimy test oksytocynowy i zobaczymy czy cos się ruszy... Jeśli się nie ruszy a reszta będzie ok to mnie puści do domku ale jeśli coś będzie nie ok to mnie zostawią na patologii . Ale może coś ruszy i Marysia powita świat . Mimo, że nie tak to sobie wszystko wyobrażałam na początku ciąży, to jestem teraz juz bardzo zadowolona z takiego rozwoju wypadkow - nawet jesli mnie zostawią, to będa coddzienie monitowac maluszka i codziennie próbowac coś zdziałać. Ja mam wrażenie ze to wszytsko wina tych leków co brałam w ciąży - bo brzuch coraz niżej - główka przyparta do wschodu a macica sobie zapomniala że trza sie kurczyc ;D ;D. także jak wszystko dobrze pójdzie to jest to mój ostatni dzień na bb bez dzieciątka . Ciesze się naprawde , bo czuję że idę wreszcie do przodu, że coś sie dzieje i że to już niedługo. Trzymajcie za mnie kciuki - jak będe cos wiedziec to dam znać naszej majówce A+T i ona na maju zamieści informacje co i jak.
Jejku jak się cieszę (choćmam trochę cykora przed ta kroplówą) - już mi jest tak obojętne że nawet się na cc zgodzę - byle ją wyciągnęli!!!!!!
Ale uwaga!!!!!!!!!!!!!!! ..... moja lekarka ma jutro dyżur i mam się stawić z torbą i mężulem na 10.00 w szpitalu - zrobimy ktg, zbadamy szyjkę, zrobimy test oksytocynowy i zobaczymy czy cos się ruszy... Jeśli się nie ruszy a reszta będzie ok to mnie puści do domku ale jeśli coś będzie nie ok to mnie zostawią na patologii . Ale może coś ruszy i Marysia powita świat . Mimo, że nie tak to sobie wszystko wyobrażałam na początku ciąży, to jestem teraz juz bardzo zadowolona z takiego rozwoju wypadkow - nawet jesli mnie zostawią, to będa coddzienie monitowac maluszka i codziennie próbowac coś zdziałać. Ja mam wrażenie ze to wszytsko wina tych leków co brałam w ciąży - bo brzuch coraz niżej - główka przyparta do wschodu a macica sobie zapomniala że trza sie kurczyc ;D ;D. także jak wszystko dobrze pójdzie to jest to mój ostatni dzień na bb bez dzieciątka . Ciesze się naprawde , bo czuję że idę wreszcie do przodu, że coś sie dzieje i że to już niedługo. Trzymajcie za mnie kciuki - jak będe cos wiedziec to dam znać naszej majówce A+T i ona na maju zamieści informacje co i jak.
Jejku jak się cieszę (choćmam trochę cykora przed ta kroplówą) - już mi jest tak obojętne że nawet się na cc zgodzę - byle ją wyciągnęli!!!!!!